miałam około 5 lat jak to oglądałam i cała familia się ze mnie śmiała jak w nocy mówiłam do siebie szeptem "Luis, kocham cię! Ja ciebie też Paloma" Mwahhhh... I zawsze marzyłam, by być Palomą :D
Chyba każda dziewczynka i dorosła kobieta oglądająca Palomę wodziła wzrokiem za Luisem:)
Pamiętam na ang.jak było trzeba zadedykować wierszyk komuś, kogo się bardzo lubi - oczywiście tym wybrańcem był Luis...ach te czasy
Też miałam fazę na Luisa. Miałam wtedy może z 10 lat. Co to była za miłość... ;)
To również , była moja pierwsza telenowela , chętnie bym sobie powtórzyła kilka odcinków , by sobie przypomnieć , ale nigdzie nie ma :(