Ale ten sezon jest nudny i bezsensu. Główni bohaterowie nie są polcjantami przez co praktycznie cały sezon jest bez polotu, bo ich perypetie są nudne i bez celu :d
Do tego już mnie straaaasznie drażni robienie na siłe z Kevina jakiegoś super przegrywa i oblecha, bo to chyba jedyna postać która pchała te skrawki fabuły do przodu i dzięki niemu chociaż dwa ostatnie odcinki tego sezonu były jakkolwiek ciekawe
Noo dokładnie w ogóle z sezonu na sezon humor staje się coraz bardziej robiony na siłe. Już by twórcy mogli się wysilić na chwile powagi, a nie to samo co Blok Ekipa - serial jest robiony na odpierd0l wiemy, że to gówn0 więc się drogi widzu odwal :)
Ehh byle żeby mieć wymówkę szkoda gadać..
Cóż, pierwsze dwa sezony miały jakiś pomysł. A potem nagle z trzecim, zaczęli walić jak boomerzy. A ludziach, których w wielu przypadkach znają może 60latkowie.
Pierwsze sezony lepiej to robiły.
Ja się nie zdziwię, jak polityka Netflixa zabiła ten serial. Twórcy dosłownie zabili wszystko, co jako tako działało.
Choć nie ma co się czarować, i tak długo by nie pociągnął.