Kiedy wszystko zawodzi, Refaat i Maggie szukają leku na pustyni w Libii. Razem z dawnym kolegą muszą jednak najpierw poradzić sobie z mitycznym stworzeniem.
To kino bardzo odmienne od europejskiego pod wieloma względami. Zupełnie inny klimat i kultura, dla mnie to coś nowego, dlatego się zadręczam i dalej brnę.
Pogodziłam się już z tym, co ubździli na głowie Maggie, że niby taka autentyczna red head ze Szkocji (choć nadal cierpię patrząc), ale nadal tak bardzo mi się...