Cóż zgadzam się że pierwszy sezon to jakaś pomyłka. Aktorzy latają jakby nie wiedzieli co robić. Sceny są dziwnie układane. Aktorzy mimo iż znani i chwaleni w innych produkcjach, tutaj nie zachwycają. Przeskoczyłam jednak kilka odciknów (sezon 3) i zauważyłam więcej wyrazistych postaci. Liczę na to ze sie rozkręci, choć czuje że za oglądanie wszystkiego po kolei, powinnam dostać medal...

Święta prawda! Postać Rona w tym serialu to jest po prostu mistrzostwo!!!!!

Nic dodać nic ująć. Pierwszy sezon trochę ciężko się ogląda, ale drugi solidnie bawi. Swanson ukradł innym show.