9 na 10. Gangi, początek XX wieku, trauma I wojny światowej, świetny aktor grający Toma. Genialny serial. Vikings, Breaking Bad, Gomorra, True Detective, a teraz Peaky Blinders - to dla mnie absolutna czołówka seriali.
Jedyny naprawde bardzo dobry odcinek Peaky Blinders, to final pierwszego sezonu. Drugi sezon ma swoje swietne momenty, ale niestety ma tez sporo slabych, ktore psuja caloksztalt. Jednak w drugim sezonie jest zdecydowanie wiecej akcji co dla niektorych moze byc wielka zaleta.
Obejrze trzeci sezon, ale obawiam sie, ze tworcy zaserwuja nam kolejne zagrywki w stylu "zabili go i uciekl", albo "Wiadomo, ze powstanie kolejny sezon, ale widzu, boj sie o zycie glownego bohatera, przeciez mozemy go zabic!"