Ja się zgadzam:) Niestety jest nas pewnie kilku, bo większość woli oglądać te co wymieniłeś i jeszcze parę innych tego typu gniotów.

Ja również :)

kompletnie inna liga. te co wymieniles to takie disco polo komediowe - peep show - nie dla wszystkich ale jak zaskoczy - nie ma lepszego ;)

Widać większość Polaków nie ma poczucia humoru, jak w rankingu seriali komediowych na 6. HIMYM na 7. TBBT , a Peep Show nie ma nawet w 100. Zaczynam przygodę z serialem i zapowiada się świetnie...nie wiem jak może to być poza pierwszą 100. Z drguiej strony nie ma także Inbetweeners (typowa komedia) , a Office US jest na 41. miejscu :x
Ogólnie jak się patrzy na te rankingi to aż głowa boli hehe 8. Pingwiny z Madagaskaru , 5. Dr. House , jednak najlepszy serial komediowy wg filmwebu to Dragon Ball Z.

"Widać większość Polaków nie ma poczucia humoru, jak w rankingu seriali komediowych na 6. HIMYM na 7. TBBT , a Peep Show nie ma nawet w 100."

Po pierwsze - jak wyliczyłeś tę większość Polaków? Po drugie według mnie większość Polaków - śmiem nawet twierdzić, że wszyscy - mają poczucie humoru, tylko zróżnicowane. Jednych śmieszyć będzie żaba na rowerze, drugich gość walący sobie w czoło grabiami. Po trzecie jak serial nie mający nawet 1000 głosów ma być w rankingu? Po czwarte - dlaczego jakość serialu mierzysz miejscem w filmwebowskim rankingu, który jest co najwyżej rankingiem popularności (ewentualnie śmiechu)?

Zagalopowałeś się z tym czwartym - wyraźnie widać, że krytykuję ranking filmwebu. Wiele dobrych pozycji nie ma nawet w rankingu, a jak na 1ms seriali komediowych jest Dragon Ball Z to chyba nic więcej nie trzeba dodawać.

Świetny serial, jeden z moich ulubionych. Oglądałem go wiele lat temu, i właśnie teraz mam zamiar poszukać jakich odcinków do pobrania, jeden z najlepszych seriali komediowych.

sto procent racji, na netflixie jest cale 9 sezonow z polskimi napisami!!

I tylko 8?