Serial, po 3 odcinkach jest dynamiczny, ciekawy, z klimatem.
Aktor grający Alfreda jest uroczy i niezły zabijaka z niego:).
Szajka złoczyńcow różnorodna. Przy tym wydaje mi się że to rząd i królowa są tymi naprawdę złymi :).
Przyjaciele Alfreda też super:) :)
Bardzo fajny klimat, fajne uniwersum.
I podoba mi się że na razie Alfred jest bardzo daleki od pracy dla Thomasa Waynea. Martha Kane już się pojawiła. :) :)
Można oglądać bez znajomości Batmana:) :) bo do Bruce jeszcze daleko. Nawet jego rodzice się nie znają. :) :) :)