Najbardziej drażniący był mąż Dusi , Tomek , buc do kwadratu !
w sumie też nie lubiłam Tomka bo to zrzęda i czepialski był (mój ojciec też taki jest nieraz a bardziej wtedy gdy czegoś nie dosłyszy albo jak ktoś nie słucha tego mój ojciec do kogoś mówi ) najbardziej z tego serialu uwielbiam : Iwę, Dusię, Marylę to tak trochę lubię nie wiem czemu , Kalinę, Mikołaja, Balbinę, Poldka, Wandę matkę Iwy. Ale zazdroszczę Iwie że zaprzyjaźniła się z Marylą mimo że Maryla była jej nauczycielką. Ja do dziś mam dobre relację ze swoimi nauczycielami ale bardziej mam dobre relację z moimi nauczycielami z gimnazjum ( ja to przyjaźnią nazywam ale nie wiem czy z ich strony to też przyjaźń).