jeszcze nie oglądałem, ale wydaje mi się, że ktoś mający styczność z literaturą SF wyższych lotów (a przede wszystkim - rozumiejący ją) nie skomentowałby niczego w tak prostacki, zdawkowy, nieelokwentny sposób jak "łajno" i kropka.

Dla kogo napisałeś/napisałaś ten komentarz? Dla siebie? Dla innych użytkowników aby odradzić im oglądanie? Jeśli to drugie to mógłbyś troszkę bardziej rozwinąć swoją wypowiedź bo pomimo tego iż nie obejrzałem jeszcze 1 odcinka wiem, że Twoje podsumowanie jest na dużo niższym poziomie niż treść owych odcinków. Takie trochę auto-zaoranie.
A jeśli napisałeś/napisałaś to dla siebie, cóż... czasem takie marne, niemerytoryczne komentarze lepiej zachować dla siebie niż zagracać nim internet.

Cóż, pora obejrzeć i wyrobić sobie opinie :) Jednak po reakcjach innych internautów i znajomości twórczości pisarza sądzę że po prostu szukając nowej części Strażników Galaktyki w dziale SF trafiłeś/trafiłaś do prawdziwej science :) a zdarzenie z fantastyką naukową bywa niekiedy bolesne.

Pozdrawiam :)

Ps. Poza tym zrobić 2 błędy w 1 zdaniu (nawet nie zdaniu, bo czasownika nie posiada) to już sztuka.

Wybacz, ale musiałem wejść w Twój profil, ciekawość wzięła górę.
Ocena Króla Artura:
"No nie wiem takie to .6,5 ocena ostateczna ponieważ odtwórca głownej roli nie podniecił mnie na tyle abym miała ochote obciągnąć muuu."

A więc koleżanka jednak zagubiła się w szeroko pojętej SF i trafiła nie tam gdzie trzeba :)

:D dzieki ze zwrociłes uwage na mój komentarz

Cóż, nie takiej reakcji się spodziewałem widząc powiadomienie o odpowiedzi od Ciebie :P
Pozdrawiam :)

i po co karmisz trolla ? ;) Jesli, a takie idnioslem wrazenie, lubisz ambitne s-f to absolutnie polecam ten serial, Black Mirror wersja de luxe :D

Obejrzałem, na prawdę dobry choć jeden odcinek mi się podobał, a poza tym na prawdę ciekawy obraz :)