To co jest przedstawione w odcinku 8 (Safe and Sound) już mamy w Polsce - fałszywe oskarżenia, inwigilacja, przekazy podprogowe, obrzydliwe kłamstwa, szczucie ludzi na siebie itd.
Odcinek 10 pokazuje, co będzie jeśli dalej pozwolimy tym z pissu dalej rządzić. Tym bardziej, ze to już się zaczyna. Ja, jak też kilka milionów Polaków, słyszałem słowa kaczki do opozycji, że powinniście wisieć. Czy znalazł się choć jeden pisowiec, którym to wstrząsnęło, że można mówić o zabijaniu kogoś, jak o zabiciu muchy, o zabijaniu kogoś tylko dlatego, że ma inne poglądy? Nie, bo by nie był pisowcem, bo wyznawcy pissu niczym nie różnią się od fanatyków z nazistowskich Niemiec, którzy uważali że innych można zabijać tylko dlatego że są rzekomymi podludźmi, są inni, nie są nami.