Chyba 3. Była najbardziej widowiskowa i absurdalna.

Wszystkie, ale najbardziej trzecia, bo najbardziej chora.

TRZECIA BEZAPELACYJNIE!

Jedynka

Trzecia, za:
- akcję w kasynie;
- tekst Juliana "Everybody Dance Now!"
- średnio opancerzony wóz kempingowy;
- reaktor jądrowy Kowalskiego w wyżej wymienionym wozie;
- teksty Skippera o Ruskach;
- scenę z papieżem i pierścieniem xD
- widowiskowy spektakl cyrku;
- to, że wreszcie wrócili do zoo i dowiedzieli się, że lepiej jest na wolności.

Ale przede wszystkim za minę Morisa, kiedy wóz wraz z Julianem spadł w przepaść xD

Albo gdy przylatuje z powrotem XDDD

Trzecia była dobra, ale to już nie był Madagaskar. Najlepsza dla mnie była dwójka.

Ciekawy wybór :) Ja się jeszcze z tym nie spotkałem xd

Trójka wymiata, dwójka do klozetu!

Heh : D Dwójka nie była taka zła... ; )

W dwójce najbardziej denerwowała mnie Gloria i ten jej Moto-Moto.

Jeśli jednak wyliczyć plusy, to na pewno byłby to genialny lot samolotem, Julian wracający z imprezy i rozmowa króla z bogami deszczu;-)
No i oczywiście pingwiny - samolot, akcja z turystami i rozmowa o macierzyńskim xD

Sama fabuła taka trochę słaba - wszystko kręci się wokół Alexa i jego problemów rodzinnych.

I rekin.

pierwsza zdecydowanie najlepsza. Ale po niej na drugim miejscu jest trzecia.

Nie zaliczałabym "Madagaskaru" do ulubionych filmów, raczej jest to takie sobie, ale gdybym miała zdecydować, to wybieram trójkę.

Jefynka i trójka ;)

Cześć, jestem tu nowa ;)
Najbardziej podobała mi się trójka :D

Jedynka i dwójka. Trójka jest naciągana poza tym nie podoba mi się ta ''reklama cyrku'' że tam jest tak fajnie. A wcale nie jest :(

Jedynka bardzo dobra, dwójka chyba nawet lepsza.
Trójka według mnie najsłabiej, właśnie mało co z niej zapamiętałam. Właściwie podobało mi się jedynie widowisko cyrkowe w zoo (ten misiek wymiatał :P)
Zapamiętałam jeszcze tą okropną babę, która ich ścigała i psuła cały efekt. Kiepsko...

Jedynka !

Pierwsza, chyba równo z drugą, trochę niżej jest trzecia.
W każdej są pingwinki, więc właściwie wszystkie są fajne :)

Trzecia.
Było w niej zdecydowanie najwięcej pingwinów i miały one swój serialowy charakter.
W poprzednich częściach były nieco wyprane z emocji, np. po Kowalskim w ogóle nie było widać, że jest mądry xD
Trójka ukazała ich prawdziwe uczucia.
No i zakochany Julian wymiata xDD

Pierwsza. Trzecia uszła.