PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=468032}

Pingwiny z Madagaskaru

The Penguins of Madagascar
8,0 125 016
ocen
8,0 10 1 125016
8,4 9
ocen krytyków
Pingwiny z Madagaskaru
powrót do forum serialu Pingwiny z Madagaskaru

Polska wersja 100 razy lepsza.

użytkownik usunięty

Nie powiedziałbym, że oryginalny dubbing to dno, choć zgodzę się, że polski jest znacznie lepszy.

ocenił(a) serial na 8

Zgadzam się. Oryginalny dubbing przy polskiej wersji wypada bardzo słabo. Może własnie dlatego między średnią na FilmWebie a iMDB jest taka duża różnica.

Merkura

I między głosami.

Ja z kolei uważam, że obydwa są równie dobre i w zasadzie nie mogłabym wybrać lepszego. Wprawdzie rzeczywiście mamy rewelacyjny dubbing, świetnie dobrane głosy i oczywiście niezrównanego w swym kunszcie pana Boberka. Aczkolwiek oryginał wprowadził cudowną sprawę akcentów, których u nas niestety nie słychać.

Szeregowy przykładowo ma przeuroczy akcent brytyjski(jego wuj również). Tak samo zabawnie wyszły szerszenie z rosyjskim akcentem w odcinku "Operacja: Żądło". Także kangur Joey ma wyraźny akcent australijski. Była próba nadania Czerwonemu Wiewiórowi rosyjskiego akcentu, ale w porównaniu do oryginału wyszło to po prostu dość żałośnie.

Podsumowując: mnie podobają się jednakowo, aczkolwiek preferuję polską wersję ze względu na głos Skippera, który, choć w oryginale jest na prawdę niezły, to w polskim przekładnie nie ma sobie równych. Po angielsku oglądam tylko czasem, jednak ma to swoje dobre strony. Przykładowo: w jednym z odcinków Skipper mówi, że poluje na swój przysmak: "polish sour cabbage"! Tak, Skipper uwielbia sushi oraz polską kapustę kiszoną! Miły polski akcent(podobnie jak w odcinku "Zoo Tube", kiedy Alice mówi, że przenoszą zwierzęta do innych zoo, w tym do wrocławskiego ;). W polskim przekładnie niestety zamienili kapustę na jakieś serdelki czy coś.

Ale bądź co bądź, polską kadrę dubbingową oraz przekład mamy fenomenalne!

użytkownik usunięty
Szczur_chan

Podobają mi się twoje wypowiedzi. Widać po nich, że pisze doświadczona osoba.

Jej, dzięki! :D
Nie uznałabym się za 'doświadczoną' osobę. Ale lubię napisać więcej niż trzech zdaniach co o danej rzeczy myślę. x3

ocenił(a) serial na 8
Szczur_chan

Mogę wiedzieć w jakim odcinku Skipper powiedział o kapuście?

Merkura

Odcinek "Byłem żywym trupem"/"I Was a Penguin Zombie". Jest to odcinek 35, a jeśli liczyć po dwa(tak jak emitują) to 19-sty. Używa dokładnie sformowania "kwaśna" kapusta, zamiast kiszona, ale Polska to jeden z nielicznych krajów gdzie cokolwiek się kisi(np. ogórki czy tą kapustę nieszczęsną) więc oni to się średnio orientują co to właściwie jest.

ocenił(a) serial na 8
Szczur_chan

Dzięki. Przed chwilą obejrzałam ten moment i nie mam pojęcia czemu przetłumaczyli to na serdelki.

ocenił(a) serial na 10
Szczur_chan

Noooo pewnie, że polski dubbing wymiata. Ja nie mogę znieść amerykańskiego Kowalskiego...
O FUUUUUUUUUUUUUUUUUUU!!
Jak można zepsuć tak uroczą postać...
Aczkolwiek brytyjski akcent Szeregowego jest bardzo fajny i mi się podoba ;D
Ale mimo wszystko polski jest zdecydowanie lepszy ;D
Chwała Boberkowi, Pawlakowi i Lenartowiczowi ;>

ocenił(a) serial na 10
Angela1997

Zgadzam się...
Amerykański Kowalski jest okropnyyy...
Po polsku ma taki piękny głos, chwała mu!
Boberkowi, Lenartowiczowi, Pawlakowi itd. też!

Widzę, że jesteś jeszcze większą fanką Kowalskiego niż ja. :)

ocenił(a) serial na 10
RaptorRed

O tak... Ja jestem wielką fanką Kowalskiego. Co niektórzy uważają mnie za jego dziewczynę xDDD
Matkooo i skromna też jestem jak on xD
Polski Kowalski to mistrzostwo świata ;D
Ja go za ten głos w 20% kocham ;D

ocenił(a) serial na 10
Angela1997

Matko Boska Częstochowska, co to LIMIT WYPOWIEDZI?!
No co ty, on jest baaardzo skromny. xP
Zgadzam się w stu procentach.
Ja w mniej więcej... 19,45% za głos, tak więc LOL!

ocenił(a) serial na 10
RaptorRed

Skromny to on jest na maksa!
Hahaha, głos to jeden z wielu aspektów.
Jeszcze charakter i wygląd ;)

ocenił(a) serial na 10
Angela1997

No, jak oglądaliśmy Madagaskar 3 to się odwracałam od ekranu, jak tylko się pokazywały pingwiny... Bleee, oni tak okropnie wyglądają w tym filmie! Rico brakuje psychodelicznego uroku, Szeregowy ma takie dziwne oczy, Skipper to ogólnie mi nie pasuje, ale KOWALSKI?! Co oni z nim zrobili!Ja nie mogę, chyba sobie puszczę jakiś odcinek serialu, muszę się na tego przystojniaka napatrzeć.
Charakter to w ogóle wielbię po prostu. On jest słodki na maksa, inteligentny, skromny itd. itp.

ocenił(a) serial na 10
RaptorRed

Oni od początku tacy byli to na PzM ich tak wyostrzyli.

ocenił(a) serial na 10
RaptorRed

Oni od początku tacy byli to dopiero w serialu ich tak wyostrzyli.

użytkownik usunięty
Zyzio7

Ależ wykwintny rym.
Jednak to co powiedziałeś, akurat nie jest niczym odkrywczym. Czasem tak jest, że coś, co było na początku gorsze, potem zostało poprawione.

ocenił(a) serial na 10

To pierwsze nie wysłało się ,a później okazało się... Wiesz o co chodzi.(Chyba) :-D

ocenił(a) serial na 8
RaptorRed

Skromny? Co do reszty to się oczywiście zgadzam, ale skromny to on nie jest. xD

Angela1997

A mnie się podoba oryginalny głos Kowalskiego. Jest taki głęboki i jakoś tak rzeczywiście kojarzy mi się z naukowcem. Ale to kwestia gustu, a jak wszyscy wiemy - de gustibus non disputante est. (Ale i tak w polskim dubbingu lepszy! XD)

Ale zarówno jednemu i jak i drugiemu Kowalskiemu świetnie wyszła piosenka "Autobus z piekieł bram". Świetnie przetłumaczona i zaśpiewana przez naszego Kowalskiego. ;)

ocenił(a) serial na 10
Szczur_chan

Naszemu wyszła dużo lepiej.

RaptorRed

Nie powiedziałabym. Głębszy głos i lepszy akcent wprowadzony przez oryginalnego aktora pięknie pasują do piosenki, która jest wzorowana na bajnowo-westernowych utworach.
Ale nie ma się o co spierać, bo jak wspomniałam, to kwestia osobistych poglądów.

ocenił(a) serial na 10
Szczur_chan

Może i akcent dodaje uroku. Jednak, jak napisałaś, każdy ma własne zdanie. Mnie denerwują przeciągane i skracane dźwięki, no i ten beznadziejny głos Rico w oryginale.

Chyba miało być *banjowo.

RaptorRed

Om! Pardon! Moja literówka, rzeczywiście winno być "banjowo". ;)

Co do głosu Rico się akurat zgadzam, mam te same odczucia.

ocenił(a) serial na 10
Szczur_chan

Każdy ma co lubi. Moja koleżanka też zdecydowanie woli głos Kowalskiego w wersji oryginalnej...
Ja po prostu nie mogę. Dla mnie jest zbyt szorstki i kojarzy mi się ze starym dziadem ;P

ocenił(a) serial na 10
Angela1997

Deja vu.

ocenił(a) serial na 10
RaptorRed

Tak wiem, powtarzam się.
Sorki...Ale naprawdę tak sądzę i za każdym razem będę to zaznaczać.

ocenił(a) serial na 10
Szczur_chan

A ja mam dodatkowy powód do radości,bo kilka tygodni temu wyczytałam,że "nasz"Kowalski jest z mojego miasta :d

ocenił(a) serial na 10

Dubbing Króla Juliana to po prostu mistrzostwo świata. Twórcy przyłożyli się do wyśmienitego przełożenia jego tekstów na polski język.

ocenił(a) serial na 10

Lubię oglądać i słuchać pingwiny w wersji oryginalnej choć wolę nasz dubbing. Zresztą te dwa wypadły według mnie najlepiej z tych języków które mnie interesowały.

ocenił(a) serial na 10

Może opiszę głosy wszystkich pingwinów z oddziału + Marlenki.
(Uwaga! To moje OSOBISTE odczucia, każdy lubi to co ubi i niech tak zostanie, bo świat jest ciekawszy.)
Skipper- głos ten, i w tej, i w tej odsłonie mi się podoba. Nie mam ulubieńca. I dla wyjaśnienia jeszcze jednej sprawy, Skipper raczej z Rosji nie pochodzi. Nasłuchałam się i Rosyjskiego (Tata rozmawiający przez telefon firmowo) ,i Amerykańskiego. Głos Skippera ma wyraźny Amerykański akcent. Wróćmy jednak do priorytetów. Głos w oryginale mi odpowiada, jest taki pasujący do postaci, tak samo z naszą polską wersją. Tutaj więc wygrywają oba wersie. (+ 0,5 do oryginału, + 0,5 do polskiej wersji)
Kowalski- tu oba głosy są dobre, ale minimalnie zwycięża polska wersja. Głos w oryginale jest dobry, ale nasz polski bardziej pasuje do postaci. Nie obraziłam się gdyby twórcy serialu dodali jakiś polski akcent do tej postaci. Może ktoś teraz się czepić, że tak naprawdę nie wiadomo, czy naprawdę jest Polakiem, że jego nazwisko czyta się w oryginale "Kowalsky" , ale tak czytają nasze nazwiska Amerykanie (wiem bo byłam). Przypominam że to tylko MOJA opinia. (leci + 1 do polskiej wersji)
Rico- ... Chciałabym coś powiedzieć, ale szczerze nie wiem co. Głos Rico to tylko porykiwanie i jakieś pojedyncze mało zrozumiałe słowa. (+ 0,5 do oryginału i polskiej wersji za porykiwanie)
Szeregowy(dalej dla mnie lepiej brzmi Private)- tutaj kwestia jest inna. Priva... *ekhem* Szeregowy definitywnie wygrywa w oryginale. Akcent. Czy trzeba mówić coś więcej? Dziękuje. Po za tym Amerykanie wykazali się w sprawie jego nazwiska dość sprytnie. Bo Private , prócz słowa "prywatny" etc., kojarzy się z nazwiskiem. To tak jak u nas na przykład Koszyczek. Na początku myślisz "Jaki koszyk?", lecz później wrywa się to w twoją świadomość, jako nazwisko. Za to Szeregowy wrywa się jako stopień. I to trochę dziwne gdy do innych Skipper mówi po nazwisku (+ 1 do oryginału)
Marlenka- i tu znowu chciałabym dać po 0,5 punkta, ale muszę rozstrzygnąć tą walkę. Więc oba głosy są tylko, że... u nas Marlenka fałszuje. I to się ceni, gdyż ona miała fałszować. To dodaje jej charakteru. Więc... (+1 punkt do polskiej wersji).
Więc tak się to klasyfikuje (w MOJEJ punktacji):
Oryginał- 2 punkty
Nasza Wersja- 3 punkty
Cieszycie się? Wiwat Polonia!
A teraz pozwólcie... <idzie do kuchni piec duńskie ciasteczka>
-Buahahaha! I pamiętajcie To Tylko Moja Opinia! <krzyczy z kuchni>

użytkownik usunięty
Avelignese

Całkiem nieźle to opisałaś.

ocenił(a) serial na 10

Dziękuje :D

ocenił(a) serial na 7

Polska wersja jest o wiele lepsza..... jednak, angielska jest też niczego sobie

Skipper według mnie jest lepszy w polskiej wersji, bo w orginale tak gada bez uczuć, Kowalski napewno jest lepszy u nas bo tak słodko płacze nad Doris, angielski (jak słusznie powiedziała Angie) brzmi jak stary dziad, Szeregowy wygrywa raczej w angielskiej za cudowny brytyjski akcent, Rico niby się nie odzywa jednak w orginale ma taki szorstki, a w polskiej np. jak powiedział Szefie to tak słodko brzmiało, Julian o wiele lepiej brzmi po polsku, Mauriace w orginale ma taki gruby głos, a w polskiej taki lekki, Mort bardziej podoba mi się w orginale bo nie ma takiego piskliwego głosu, Marlenka nasza jest całkiem dobra, jednak jak to powiedziała Avelignese strasznie wałszuje, więc nie mogę wybrać która dobra......


I to tyle ode mnie

ocenił(a) serial na 10

Ja tez jestem za polskim dubbingiem!:)
król Julian i Skipper to mistrzostwo dubbingu! świetny akcent Boberka i głos Pawlaka od którego miękną kolana...

Poniekąd się z tym zgadzam, jednak nie we wszystkich przypadkach polski dubbing przewyższa czy choć dorównuje angielskiemu...

Skipper - polski jest raczej lepszy. Co prawda, ostatnio zauważyłam, iż jego aktor dubbingowy jest praktycznie w każdym dubbingu, ale skoro jest niezły (i występuje w paru moich ulubionych produkcjach ;)), to można to przecierpieć, choć podoba mi się akcent oryginalnego ;) Niemniej, ma głos nieco wyższy, co mnie odrobinkę razi >.>
Kowalski - jak wyżej - oryginalny jest dość głęboki, ale zbyt stary dla Kowcia, a polski głos... Kyaa, wysoki, przyjemny, ciepły! Zdecydowanie polski.
Szeregowy - oryginalny. Polski jest zbyt słodki, dziecinny, co prawda niekiedy, gdy młody się wkurza, głos robi mu się całkiem przyjemny, niemniej ten brytyjski akcent w oryginale... Po prostu cudny :3 ! I tak przyjemnie mi się kojarzy z Holmes'em....
Rico - polski, bo w oryginale nic a nic nie rozumiem xD Ale poziom dość wyrównany...

Polski lepszy - Julian ( a jak?), Mort, Fred, Hans
Oryginał lepszy - Doktor Bulgot (Neil Patrick Harris, dafaq!), Czerwony, Marlenka.

ocenił(a) serial na 10

Wole polski dubbing, ale angielski też lubię. Głos Skippera w polskiej wersji jest najcudowniejszy, ale mam dużo sympatii do tego oryginalnego. Który to jest moim ulubionym z oryginalnych. Głos Kowalskiego lepszy jest w filmach, ale do serialowego oryginału nic nie mam. Szeregowy z akcentem też super, czego u nas brakuje, ale nie jest źle. Rico u nas też lepszy, ale znów do oryginalnego nic nie mam. Ani mnie ziębią ani grzeją. To samo tyczy się lemurów, choć może poza Clemsonem. Lubię bardziej jego głos w polskiej wersji, niż w amerykańskiej. Hansa również.

ocenił(a) serial na 10

No,może nie wszystko,bo,jeśli mam być szczera,mimo wspaniale dopasowanego głosu Bończyka w polskiej wersji,Neil Patrick Harris jakoś bardziej mi pasuje...
Ale za to polski głos Rico jest o wiele lepszy.Jakiś takie bardziej...No,nie będę owijała w bawełnę-psychopatyczny.
No,i pozostaje ta kwestia,że w oryginale po 10 postaci ma ten sam głos,przez co trudno je odróżnić,np.słuchając jedynie odcinka...
Poza tym oryginał jest bardziej dopracowany,i tak,jak jest tam,ma być,tak więc...No,może nie jest to"dno",ale pozostawia nieco do życzenia,podobnie jak dubbing polski.

Julian w orginale ma fajny głos, ale polska wersja lepsza.

Polski dubbing to mistrzostwo. Skipper i Julian w polskiej wersji nie do przebicia. Reszta postaci również świetnie dopasowana :)
Tak jak już kiedyś gdzieś tutaj wspominałam (i zgadzam się z Annqa) :) że w amerykańskiej wersji pod kilka postaci głos podkłada jedna osoba, co czasem trudno odróżnić kto jest kim, to jest trochę denerwujące.
Jedynie co mi się u nich bardziej podoba to Neil Patrick Harris, jako Bulgot. Jednym słowem, po prostu idealnie dopasowany i niezastąpiony głos, no i Marlenka ma taki przyjemniejszy dla ucha głos.
Za to oglądałam też odcinki z dubbingiem w innych językach (tak z ciekawości) jak np. turecki, niemiecki, rosyjski itd. I szczerze powiedziawszy, nie da się tego kompletnie słuchać, a zwłaszcza piosenek w odcinkach xD

ocenił(a) serial na 10
Jazza91

O,z tym się zgadzam:piosenki w innych językach niż oryginalny i polski,to katorga,chociaż ostatnio często słucham"Autobusu z piekieł bram"w 8 językach,i tragicznie nie jest,ale te głosy mnie wówczas odrzucają...Ja ci radzę,posłuchaj"You're the One for Me"po niemiecku-tego się NIE DA słuchać!...

Annqa

słyszałam, tragedia :D Już chyba we wszystkich językach w jakich umiałam znaleźć tą piosenkę i inne z resztą, przesłuchałam. Dramat po prostu xD kompletny fałsz i 0 synchronizacji xD
Dlatego polskie i amerykańskie piosenki najlepsze pomimo wszystko !
No i mogę jeszcze dodać gdzieś daleko w tyle, że nawet po włosku nie były aż takie złe ;)

ocenił(a) serial na 10
Jazza91

Tak się zastanawiam...Czy mieszkańcy innych krajów także mają takie"ciekawe"zdanie o naszym wykonaniu tych pieśni?

ocenił(a) serial na 8
Annqa

A jeśli wolno spytać to co sądzicie o tej wersji:

http://www.youtube.com/watch?v=w74lziopitY

ocenił(a) serial na 10
Merkura

No więc tak-głos Rico mnie przeraża,ale poza tym nie jest najgorzej.
To jedna z wersji,z których znam pierwszą zwrotkę.Ale Fred to jakaś parodia,powiadam,parodia...
Tutaj jest jeszcze kilka wersji:
http://www.youtube.com/watch?v=yf6ArAwd1WM

Merkura

Nawet fajne wykonanie ;)

Annqa

No też jestem ciekawa :D Całkiem możliwe że mają ubaw z naszego języka, ale co do wykonania to nie mogą sie przyczepić, bo nie ma do czego :P
haha własnie słucham piosenki po serbsku (yy... tak to sie pisze? xD) Jejuuu, oni to juz wogóle, odbiegają muzyką od wszystkich http://www.youtube.com/watch?v=dzDqPFsgRXU xD

ocenił(a) serial na 10
Jazza91

Ło Jezu,co to jest!Tak,trzeba iść własnymi szlakami,a ta wersja jest całkowicie odmienna,ale nie wiem,czy mam się śmiać,czy rozpłakać...On wygłasza monolog w"Hamlecie",czy śpiewa?
Ale ten śmiech na koniec jest dosyć ciekawy!xd

ocenił(a) serial na 8
Annqa

Ale za to "You're the One for me" wyszedł strasznie fajnie po Serbsku. ;)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones