Nie znam tytułów bo oglądałem jeszcze w latach 90 ale podobały mi się np. o kosmicie który wykończył załogę statku kosmicznego imitując postacie z pamięci danej osoby tzn. jakby czytał w myślach. Chętnie bym jeszcze raz obejrzał całą serię.

Moje ulubione odcinki:
1. valerie 23,
2. second soul,
3. corner of the eye
4. Nie pamietam tytułów ale bardzo dobry był: jak ludzie są więzieni przez roboty w małym więzieniu, same się już rozpadają i
odpadają im ręce, niszczeją. Jak się okazuje, na zewnatrz więzienia ziemia tentni życiem...
5. Odcinek gdzie kupiono robota od posług domowych, jednak zaczął się psuć... w sumie nie pamietam co było dalej, ale pamietam, że zrobił na mnie pjorunujące wraŻENIE.

Tytułów nie pamiętam, jedynie to jak w nocy kamuflowałem się przed tv, żeby oglądać ten serial :]

Nie będę zdradzał szczegółów wymienianych odcinków, ale najbardziej zapadły mi w pamięci:

1) Wyprawa na obcą planetę(chyba Marsa) i powrót statkiem kosmicznym z nieproszonym gościem...

2) Proces robota oskarżonego o zabicie swojego twórcy...

3) Kobieta na wózku w hotelu(?) znająca myśli wszystkich mieszkańców...