Twój opis skojarzył mi się trochę z tym serialem http://www.filmweb.pl/serial/Dwa+%C5%9Bwiaty-1995-36059 . A ta kobieta, o której piszesz, to nazywała się Ashka. Ale nie mam stuprocentowej pewności, czy to właśnie o ten serial ci chodzi xD.

Tak!! To ten ;D i ta kobieta - Ashka :D (z jakaś ważką wyskoczyłam :D - widać zapamiętałam mniej więcej fonetycznie). Dzięki wielkie :)) i ten jej kombinezon :D świetny.

Heh xD. Ważka, no faktycznie, brzmi podobnie xD, ale ja też kiedyś przekręcałam jej imię, zamiast Ashka to mówiłam na nią Maszka xD. Wtedy wydawało mi się to imię dość dziwne i stąd to wszystko xD. A kombinezon, taaa, miała zarąbisty xD. A co do tej części opisu "Na początku była taką sucz, ale pamiętam że z biegiem czasu zaprzyjaźniła się z tym chłopakiem, se tak podróżowali: raz ona do nich, raz oni do niej. Ale częściej chyba oni do niej. Ona im w czym pomagała, może nawet ratowali świat" to może się mylę, bo serio daaaawno nie oglądałam tego serialu, ale Ashka chyba w ogóle się z nimi nie przyjaźniła, znaczy, ona po prostu udawała i tyle, chciała władać dwoma światami, swoim i ich i jakoś tam wykorzystywała ojca tego chłopaka, chyba miał jej udoskonalić ten cały kombinezon, żeby mogła latać? o_O, coś takiego mi się kojarzy.

Cieszę się, że to o ten serial ci chodziło i że mogłam pomóc :-)

Bardzo możliwe, ja też oglądałam baardzo dawno i to chyba nawet nie jakoś namiętnie, więc to akurat możliwe, że poplątałam coś w tej historii ;) jeszcze raz dzięki - cieszę się, że pomogłaś :D;)

Heh, to super :-)