PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=432901}

Pod osłoną nocy

Moonlight
7,6 14 030
ocen
7,6 10 1 14030
Pod osłoną nocy
powrót do forum serialu Pod osłoną nocy

Pytanie pierwsze do forumowiczów: kto z Was ma dostęp do oglądania Moonlighta? Czy to raz w tygodniu, czy rzadziej/częściej (niepotrzebne skreślić)?
Pytanie drugie: Kto dołącza do mnie i zaczynamy filmwebowe oglądanie tego serialu?
Pytanie trzecie: kto jest chętny do analizowania, oceniania, obgadywania... słowem: do filmwebowych pogaduch na temat poszczególnych odcinków Moonlighta?

Czekam na zgłoszenia...

ocenił(a) serial na 9
haruka13

Zgłaszam się! ;)

pyt. 1: mam dostęp. Sądzę, że raz w tygodniu to na pewno
pyt. 2: ja ;)
pyt. 3: również ja ;P

pytanie do inicjatorki akcji: kiedy zaczynamy?

Himeko

Himi, to już zależy od Was. Musimy razem ustalić jakiś dzień tygodnia... osobiście myślałam nad piątkiem lub niedzielą wieczorem. Czekam na Wasze propozycje - kiedy Wam pasuje cotygodniowy seansik Moonlighta?

Nie muszę dodawać, że jako pomysłodawczyni tego seansu, wszystkie moje odpowiedzi na postawione pytania brzmią tak jak Wasze? "Trzy razy ja" ;)

haruka13

1. ja
2. ja
3. ja

Raz w tygodniu damy rade.

ocenił(a) serial na 7
Mefisto666

JW, w następnym tygodniu mogę nie mieć czasu.

haruka13

Kto jest chętny do dzisiejszego seansu Moonlighta?

haruka13

Jak tam chcecie ;

ocenił(a) serial na 7
haruka13

Ad Josefa: Potrzeba nam więcej takich cyników i mistrzów ciętych ripost (w odróżnieniu od wujka Władka, który na docinki cyrkowego pajaca o dupie wołowej eufemistycznie rzecz ująwszy kazał mu się chędożyć).
Ad RAH! RAH! RAH! - właśnie stąd toto się wzięło.
Ad "prawdziwej natury świecącego jak psu cojones zadka przez sitowie" i wampiryzmu szeroko i wężej pojętego:
zapewne jest tego na pęczki i ciut-ciut. Co i rusz słyszymy o takim to a takim mądralińskim (nie musi mieć nie wiadomo ilu literek przed nazwiskiem) założycielu wampirycznej sekty kinder-gotów czy innym posrańcu wabiącym naiwne nastolatki do swej meliny, by podstępem je wykorzystać. Był sposób na psa, dzidziusia, przyszła kolej na wampiry. Był nawet jeden odcinek sławnego już "Supernatural" o "wampiromanii", a wcześniej "Zmierzch" dobrego kina krytykowali twórcy "South Park", o wyjątkowo dennym jak na parodię gniota "Vampires suck" nie wspomnę, chociaż udało im się nakręcić kilka wcale niezłych scen.

haruka13

Ja też zacząłem i jestem na bierząco, tylko nie znajduje czasu, żeby pisać :/
Co do drugiego odcinka to zastanowiło mnie czemu Mick wgryzł się temu delikwentowi w polik zamiast od razu do tętnicy się przyssać. No i w domu dedektywa, który w dodatku musi bardzo dbać o swoją prywatność, spodziewałbym się lepszego zamka w drzwiach ;)

ocenił(a) serial na 9
haruka13

Wreszcie zabrałam się za Reaktywację Moonlight! ;[
Ech, wróciły wspomnienia naszych (kliku)godzinnych pogadanek po każdym jednym odcinku. ;)

Ale do rzeczy – czyli obgadanie odcinka czas zacząć:
Haru, napisałaś już w Swoim imieniu oczywistą oczywistość, pod którą również się podpisuję wszelakimi kończynami: „uwielbiam Josefa”!!! ;[ Chyba już to kiedyś pisałam: język ma tak samo ostry jak kły. Jego odzywki są zawsze na miejscu i prawie zawsze innym brakuje na nie odpowiedzi. :)
Mi spodobał się komentarz Josefa wtedy kiedy puścił Mickowi program z ekspertem od wampirów w roli głównej – „inwentarz mądrzy się na temat hodowcy”. PIĘKNE!!! I jeszcze – „reporterka dostanie Pulitzera a my zostaniemy wymarłym gatunkiem”.
No i Mick ma rację – Josef jest żywym, a raczej nieżywym dowodem, że nieufność zawsze była w modzie. ;)

No i już w pierwszym odcinku zauważyłam ciekawą rzecz, na którą przy poprzednich seansach nie zwróciłam uwagi: wejście do mieszkania Micka. Nasz wampir ma elektroniczny zamek na pilota! Inny bajer – wideodzwonek – zlokalizowałam od razu (ale to będzie w którymś z dalszych odcinków). Pilota w ręku Micka zobaczyłam dopiero teraz. Fajne ustrojstwo. Ciekawe tylko na co mu aż tyle zabezpieczeń. Josef to rozumiem – bogaty, wpływowy itp. Ale Mick? „Zwykły” detektyw i już.

Jak już jesteśmy przy drzwiach wejściowych to wejdźmy dalej. Chyba to już kiedyś obgadywaliśmy – ciekawa jestem, jakie jest ułożenie mieszkania Micka. Wejście do mieszkania = elektroniczny zamek, drzwi jakieś stalowe czy coś. Wejście do gabinetu detektywistycznego jest inne – na drzwiach z szybą na środku napis Mick St. John Private Investigations.
Ciekawa jestem, gdzie ten gabinet jest. Wydaje mi się, że kiedyś ktoś napisał, że na piętrze mieszkania Micka, ale chyba jednak nie. To ten sam budynek, i gabinet prawie na pewno jest gdzieś na ostatnim piętrze – sądząc po oknach - ale nie mogę zlokalizować gdzie dokładnie. Co o tym myślicie?

Zauważyliście, że już w pierwszym odcinku Mick powiedział, że życie jest do bani? Wprawdzie na razie tylko o wampirzym życiu, ale w końcu (na razie) jest wampirem. Z tego co pamiętam, potem powtórzy to jeszcze kilka razy (między innymi jak stanie się zwykłym ludzikiem.
No i podoba mi się stwierdzenie Josefa – rocznik 82 jest najlepszy (coś w tym jest… ;] )
W wywiadzie z wampirem padło też, że czosnek jest dobry na pizzy, ale odstrasza dziewczyny. Ludzie! Weźcie sobie to do serca! Wampir ma rację, czosnkowy oddech w tramwaju/autobusie/metrze zwala z nóg i odstrasza! Są inne metody na uniknięcie tłoku w komunikacji miejskiej. ;[
Ale czy ktoś z tych czosnkożerców to przeczyta? ;/

Macie rację – ilu jest takich profesorków i ile nie pilnowanych przez rodziców dzieciaków, które pakują się w sekty…
Mick będąc w mieszkaniu tej zamordowanej studentki powiedział „teraz jest moda na wampiry”. Jakie to aktualne. ;]

Co do Beth – Kate. Może profesorek (ani jego: asystent/uczniowie) nie oglądał reportażu? Z tego co mi się wydaje BuzzWire istnieje tylko w sieci, nie nadają w TV. Może po prostu nie zagląda na takie strony i ani reportaż ani Beth nie wpadły mu w oko.

Ja za to zwróciłam uwagę na coś innego. Posiłek Micka na samym początku odcinka. Dlaczego wstrzykuje sobie krew prosto do żyły? Potem nigdy tak nie jadł, tylko kulturalnie ze szklaneczki albo prosto z „gwinta” torebki z krwią. Dziwne to trochę. I przy okazji posiłku oczy zmieniły kolor na czerwony… Co o tym sądzicie?

To by było na tyle spostrzeżeń z pierwszego odcinka. Teraz czas na drugi… ;]
Dzięki Ci Haru za mobilizację. Dobrze sobie obejrzeć fajny serial i po obgadywać spostrzeżenia.

Vampire Solidarity Rah! Rah! Rah! ;

ocenił(a) serial na 10
Himeko

Witam.
co do gabinetu mi9cka. to drzwi mieszania sa pierwsze a te do gabinetu obok. Przynajmniej taki mi się wydaje. Przejście z mieszkania do gabinetu jest obok kuchni

ocenił(a) serial na 9
Sonny_Crockett

Cześć Ci Sonny! Kopę lat, gdzieś się podziewał jak Cię nie było? ;]

Może masz rację z tym gabinetem... Będę się musiała przypatrzeć w następnych odcinkach.

Himeko

Widać to dobrze w odc 8.

ocenił(a) serial na 9
Mefisto666

O_O To Ty już 8 odcinek oglądałeś?? O kurcze, mi udało się wygospodarować czas na ... 1...
Ale jak dojdę do 8 to zwrócę uwagę na te drzwi. :)

Himeko

Wiesz Himi, tak czytam Twój post i dochodzę do pewnych wniosków... :) wiesz jakich, prawda :D

Drzwi wejściowe do mieszkania Micka - owszem bajer nad bajery, ale jakby takie co zestawić np z prawie 140-letnimi dębowymi drzwiami w moim domu, to niechybnie Mick zabiłby się zanim by je otworzył :D

A z tymi zabezpieczeniami w jego domu, to mi przyszły do głowy dwa skojarzenia
- że może to przez jego wampirze jestestwo i chęć jak najlepszej ochrony przed wścibskimi ludzikami?
- że z racji jego detektywistycznego wieloletniego doświadczenia, ma w swoim domu akta wielu ludzi, przez co "ustawa o ochronie danych osobowych" też go obowiązuje i przez takie wynalazki "śpi" ;) spokojniej, że mu nikt ich nie wykradnie?

Himi, zwróciłaś mi uwagę na to rozmieszczenie poszczególnych pomieszczeń w domu Micka... obiecuję, że przy kolejnych odcinkach będę zwracała na to szczególną uwagę i na pewno dojdziemy do ładu z planem jego mieszkania :) Póki co mi też się wydaje, że jego biuro detektywistyczne jest obok mieszkania. Ale - poczekamy, zobaczymy.

Ad "life is sucks!" - rzeczywiście Mick powtarza to zdanie nie raz w przeciągu następnych odcinków, jakby była to jego mantra ;/

Ad czosnku i czosnkorzerców - potwierdzam i przyłączam się do apelu :) Między innymi takie wyziewy w tramwajach czy autobusach skutecznie odstraszają mnie od komunikacji miejskiej ;) Zdecydowanie wolę "świeże powietrze" wprost z ulicy ;)

Czas na Beth-Kate... Himi, masz rację, BW to tv internetowa, ale nie sądzę, że profesorek czy jego podopieczni nie zwrócili uwagi na ten temat, zwłaszcza, że chodziło o "kogoś od nich" i do tego padło hasło "wampir". Stawiam na niekonsekwencję w scenariuszu ;)

Ad sposobu żywienia się Micka - też na to zwróciłam uwagę, ale nie mam na to pomysłu ;/ Może kolejna niekonsekwencja scenarzystów? Może to taki pokaz w ramach udzielonego wywiadu? (na gwizdek zresztą on był przeprowadzony? przecież wampiry się ukrywają i kamuflują swoje jestestwo!) mogli by to wrzucić w kolejnym z odcinków, gdy Beth już poznaje prawdę o Micku i sama go o to wypytuje...)

Vampire Solidarity Rah! Rah! Rah! ;

haruka13

Zapisałabym się, ale leżałam w domu chora i w niecałe 2 dni obejrzałam na nowo cały sezon :D Szkoda 2 sezonu, niedokończona fabuła...

Kllamerka

To nic nie szkodzi... masz na świeżo całą serię, więc na pewno masz jakieś własne przemyślenia, komentarze i pytania dotyczące poszczególnych wątków... zapraszam do rozmów na forum - są tu osoby, które zawsze się odezwą...
PS. W najbliższy weekend ruszam z 3 odcinkiem... :)

ocenił(a) serial na 9
haruka13

Ja niestety na razie nie mam zupełnie czasu na oglądanie. :( Tak więc chyba będę się musiała wypisać póki co. Przykro mi, ale muszę przysiąść i zakuwać do egzaminu. Może od czasu do czasu zapodam sobie w ramach terapii odstresowującej jakiś odcinek. Nie omieszkam o tym napisać na forum!! ;)

VSRRR!!! ;

ocenił(a) serial na 10
Himeko

Witajcie ponownie.
Ostatnio byłem zabiegany Himeko. Miami znów potrzebowało mojej pomocy. Dzielny Porucznik Horatio "H" Caine sobie nie radził i musiałem go wesprzeć w tym pięknym mieście. Na szczeście udało się zamknąc - lub zastrzelić - prawie wszystkich łobuzów- i już wszystko gra w tym przylądku szczęścia i zabawy.

Mnie także coś ostatnio wzieło i zaczałem oglądać Moonlighta. Tydzień temu dziabnałem "pilota" ale myslę że w ten weekend uda się obejrzeć kilka odcinków.

A tak z ciekawości, czy ktoś z was zauwarzył w serialu jaki jest adres i numer komórki Micka ?

ocenił(a) serial na 10
Sonny_Crockett

Wiem że może nie na temat ale uważam że powinniście zobaczyć coś takiego.

http://www.youtube.com/watch?v=kAN8ILOo6go

haruka13

Witajcie...
zabrałam się do oglądania Moonlighta z płytek (dzięki wielkie Himi! :* ) i po pierwszym odcinku mam znowu banana na twarzy :) a skoro to jest moje trzecie podejście (jeśli dobrze liczę!) do tego serialu i znowu mam swoje spostrzeżenie... jeśli macie na świeżo pierwszy odcinek to może pomożecie mi rozgryźć jedną sprawę...
Chodzi mi o jedną z rozstrzygających scen tego odcinka: gdy Mick wpada do piwnicy, gdzie wcześniej prof. Elis napadł na Beth... nasz wampirek zaatakował pseudo-wampira i ok... no i właśnie: Mick "objawił" mu swoje kiełki i mhhhrrroczną tajemnicę nieśmiertelności i co dalej? Profesorek ot tak przeszedł nad tym do porządku dziennego? Szkoda, że jest to niewyjaśnione... jak myślicie co dalej mógł zrobić pseudo-wampir? Zrezygnował ze swojej teorii o pranicznej energii itp. bzdetów dla studentów? Utwierdził się w tych swoich teoriach jeszcze bardziej?...
Co myślicie?

ocenił(a) serial na 10
haruka13

Skoro już o tym wspomniałaś to rzeczywiście niezamknięty temat. Być może facet po tym jak zobaczył Drugie oblicze Micka wrócił do domu, zamknął drzwi, wystrugał kołek i zapomniał że robił z siebie kretyna. Ale to mało prawdopodobne ponieważ do takich typków rzadko przemawia ostrzeżenie, choć z drugiej strony jeśli byłby tchórzem. Druga możliwość to taka że facet wziął poprawkę na swoje teorie kupił odpowiednie szkiełka kontaktowe i dalej uwodzi studentki. A może facet napisał by książkę. Skoro utwierdził się że Wampiry naprawdę istnieją chyba by nie popuścił tego tematu.

ocenił(a) serial na 9
Sonny_Crockett

Witajcie!
Ciekawe spostrzeżenie Haru. Jak już napisałaś, to tez się zaczęłam nad tym zastanawiać.
Ale więcej takich niedokończonych spraw było. Np. w chyba 7 odcinku, kiedy Mick polował na Motolę. Znalazł go i wywiązała się bitwa na cmentarzu. W rezultacie Mick wessał się w szyję wampira-Motoli ale kiedy pojawiła się Morgan-Coraline, puścił go i … no właśnie i co? Motola poleciał i wpakował się w swoją urnę? ;)

Himeko

No dokładnie Himi... niedokończone wątki i akcje to tylko pożywka dla nas, byśmy spekulowali co mogłoby z tego wszystkiego być dalej... np. to "naukowa" natura prof. Elisa mogła go doprowadzić od 1 do 16 odcinka i może należy go brać pod uwagę jako jednego z podejrzanych co do autora listy wampirów z LA?
Co Wy na taki pomysł?
Co się zaś tyczy Motoli to zgaduję, że skoro został "rozpoznany", to zwiał do swojej kryjówki, może nawet do innego kraju, by tam spokojnie żyć w ciemności nocy jako wampir ;)? Myślę, że raczej nie pokusiłby się na kolejne spotkanie bliskiego stopnia z Mickiem ;) A Morgan - Coraline zapewne sowicie zapłaciła Motoli za jego "pomoc" w skołowaceniu Micka ;/

ocenił(a) serial na 7
haruka13

Było kiedyś takie coś jak Moonlight Vampires Society. Należący doń "forumowicze" pisali dalsze losy bohaterów ML. Kiedy ostatni raz tam zajrzałem, trzeci sezon był już w pełni.... Ciekawe czy ta praktyka nadal jest kontynuowana...

ocenił(a) serial na 7
haruka13

Mhmmmm.......

Hominus_nocturnus

Cześć Regis,
owszem było coś takowego, ale pewnie przepadło w przepaściach listy tematów na tym forum... biorąc pod uwagę fakt ile było zapytań w stylu "dlaczego tylko jeden sezon?", albo "kiedy powstanie drugi sezon?", "warto oglądać?" itp itd...
a dalsze losy bohaterów ML w jednym z tematów doszły do jakichś śmiesznych wydarzeń - wszystko na skutek tego, że każdy mógł dodać kolejne zdanie do wypowiedzi swojego poprzednika... tak to jest jak nie ma jednej spójnej wizji sezonu a niektórzy robią sobie jaja... ;)

ocenił(a) serial na 9
haruka13

Witajcie!
Regis, kopę lat! Widzę, że stara gwardia powraca. ;)

Haru, a mi z kolei wydaje mi się że Mick tak nastraszył Elisa, że ten zwiał z przysłowiowym podkulonym ogonem gdzie pieprz rośnie. Ktoś pokazał mu, że wampiry istnieją i potrafią się nieźle wkurzyć przy czym maja o wiele więcej siły niż taki profesorski pseudo wampir. Nie jestem pewna czy miałby odwagę zaczynać z wampirzym klanem.

Za to Motola był już wampirem. I to świeżutkim. Miał więc dużo siły i dlatego zdziwiło mnie, że po prostu zwiał. A tak przy okazji – ciekawe kto go stworzył. Przecież Coraline była człowiekiem… Może ta jej przyjaciółka z Europy (nie pamiętam nazwiska), która potem pomogła jej w ucieczce ze szpitala?

Regis, masz na myśli ten wirtualny sezon ML na anglojęzycznych stronach? Pamiętam kiedyś wspominałeś, że też się tam udzielasz (a może mi się strony pomyliły…).

VSRRR!!! ;

ocenił(a) serial na 7
Himeko

Tenże sam. Dawno tam nie zaglądałem :<

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones