Obejrzałam 3 odc i nuda straszna, nie wiem czy dalej oglądać ️

Hallmarkowy merlin był zarabisty.

Dokładnie, nawet jak na swoje czasy miał spoko efekty, ale przede wszystkim super zagrany był przez Sama Neilla. Także w temacie arturiańskim to Hallmark akurat do dziś bije Netflix na głowę.

Tragiczne efekty specjalne na poziomie Bitwy pod Wiedniem.

A po pijaku??

już nie kręć. na twoją ocenę serialu i samą opinię zaważył fakt, że obsada jest wielorasowa a Artura gra czarny aktor. jak niby mieli oddać ten cały klimat legend arturiańskich skoro serial oparty jest na książce? której ewidentnie w ogóle nawet nie czytałaś?


serial jest więcej niż przyzwoity jeżeli chodzi o realizację, ale nie ma co liczyć na sprawiedliwą ocenę skoro ww ocena dokonywana jest przez żenująca rasistkę pełną gębą.

najlepiej jest właśnie wtedy kiedy rasistowskie trolle jak ty już oceniły serial w ogóle przed obejrzeniem a potem rzucają okiem na kilka minut odcinka żeby wiedzieć czego się uczepić aby nie wyszło że chodzi tylko i włącznie o czarnego aktora w roli króla Artura chociaż doskonale wiadomo że tak - tylko i wyłącznie o to chodzi.   ;)

dobra skończ lewacki "trollu"

ojoj... forum nie jest dla ciebie odpowiednim miejscem jeżeli każdy kto ma inne zdanie jest w twoim mniemaniu "lewackim trollem" (słowo "lewak" naturalnie nieodzowne ;)). no chyba że przez ten czas dojrzałeś - jak tak to miło ;) ale wątpie.

Aktor w roli Artura to drewno i kolor skóry nie ma nic do tego!
Aktorka w roli Nimue to też drewno w tym serialu - a już razem są po prostu śmieszni.
Scenariusz nie jest przyzwoity, ale bardzo słaby.
Realizacja także słaba.
Hallmark naprawdę nakręcił w lepszy sposób legendy arturiańskie. A to było z trzy dekady temu!!!

Dla mnie cała obsada serialu może być czarna (uwielbiam Misję: Podstawówka" ) żółta (uwielbiam seriale południowokoreańskie:) lub pomieszana (fanka Bridgertonów:)).

Ale po prostu nie każdy jest dobrym aktorem i kolor skóry nie ma nic do tego!
Podobnie, gdy nie napisze się dobrego scenariusza, i urwie się cały czar legend arturiańskich - nie będzie dobrego serialu o królu Arturze:)

Serial jest zwyczajnie słaby.

aha. akurat kolor skóry aktora w roli króla Artura miał wiele do rzeczy dla ludzi pewnego pokroju i zaważał na ocenie. mnie się serial podobał - imo miał duży potencjał.