Troche nie na temat ale jeśli moge spytać... Gdzie oglądałeś ostatnie seozny tego serialu?

na kompie, zassane z torrenta

ja co prawda juz dawno ogladałam ten ostatni sezon ale faktycznie, bez dwóch kluczowych postaci było to troche dziwne.. dodatkowo dali jakiegos wkurzajacego typa zamiast Erica. Kelso pojawia sie kilka razy, wiec nie jest tak źle. Natomiast co do piwnicy: Hyde tam nadal mieszkał, poza tym z tego co da sie zauwazyc Kitty traktowała ich wsyztskich troche jak swoje dzieci. Wsyzscy znali sie od wielu lat i dlatego jakos dla mnie naturalne wydaje sie to, że mimo wsyztsko w tej piwnicy zostali. Jak dla mnie równiez poziom podpadł. sezon 7 był dobry, a 8 juz taki na siłe. Co do zwiazku Hyde'a i Jackie, jak dla mnie ic zerwanie było bez sensu. Wiem, że ten serial nie jest o związkach i miłosci, ale jednak ciekawe było ich połaczenie: ona głupiutka, kiedys bogata i rozpieszczona, a on taki outsider. Nagle odwórcenie tego i zwiazek Jackie z Fezem był jakis bez sensu i wyniknął z nikąd. Nie dosc, że zepsuło to tamto ciekawe połaczenie to na dodatek jakby zepsulo postac Feza, który ciągl próbuje odrywac dziewczyny w swój troche dziwny sposób.

seansik.tv

Zgadzam się. Zmusiłam się do obejrzenia tego sezonu. Właśnie skończyłam i szczerze? ostatni odcinek jako tako ratował pamięć o tym serialu. Pierwsze sezony oglądałam ciągiem. Aż wstyd mi było, że non stop klikałam "obejrzyj kolejny odcinek" (może nie dosłownie był taki napis ale wiadomo o co mi chodzi :D) a potem co raz gorzej się oglądało. Myślę sobie spoko, Erica nie ma - szkoda - ale to tylko jedna postać, a tu Kelso po paru episodach uciekł. No to super serio. ;< Szkoda, że autorzy zaniżyli poziom ostatnich sezonów, ale cóż przynajmniej możemy wracać do komicznych pierwszych bez obawy że zabraknie stóp w tyłkach :D

Dla mnie powinni skończyć emisję już po 7 sezonie -.-

Wydaje się, że scenarzyści nie bardzo wiedzieli jak wybrnąć z sytuacji po opuszczeniu serialu przez T. Grace'a. Przez pierwsze odcinki miotali się ze wspomnieniami o Ericu, później zaczęli usuwać jego wątki. Po spadku ratingu i krytyce fanów, producenci podjęli decyzję o zakończeniu serii, choć pewnie wcześniej liczyli na zyski z siły rozpędu serii. Poziom serii, moim zdaniem, zaczął się obniżać w 5 serii, od momentu gdy faktycznie scenarzyści i producenci rozpoczęli przedstawianie głównej postaci - Erica - jako coraz bardziej infantylnego i zidiociałego - pewnie zbyt "uwierzyli" w słowa Reda. Nic dziwnego, że Grace opuścił serię nie chcą być kojarzony z tak durnowatą postacią.

dokładnie takie samo wrażenie odniosłem. na miejscu Tophera też bym nie wytrzymał. serial dużo stracił gdy dwójka bohaterów znikła. o ile Kutcher zrobił świetny krok bo stał się największą gwiazdą to nie odciął się od szuflady Kelso, Topher natomiast mocno chciał odciąć się od łatki Erica, nawet mu się udało. jednak nie przebił się jeszcze do pierwszej ligi i wciąż walczy.
mimo wszystko serial oglądało się fantastycznie i śmiało można uznać go za kultowy. ciężko uwierzyć, że od zakończenia minęło już tyle lat.

oglądam 8 sezon i faktycznie kilka poziomów niżej. Nowy koleś nieśmieszny, nieprzystojny (brakuje Kelso :)), żarty niezabawne. Dolecę do końca, bo nie lubię zostawiać seriali niedokończonych

Właśnie skończyłem 7 sezon i cały czas myślałem że Forman nie poleci, że to kolejna ściema a tu jednak całkiem odchodzi. Dla mnie to skandal, zero szacunku do widza. I do tego Kelso też nie będzie? Całkowicie niepotrzebny ten 8 sezon.

"1. Wszyscy ciągle przebywali w domu Foremanów w piwnicy Erica, teraz go nie ma bo jest w afryce a ludziska ciągle są w tej piwnicy. No gdzie tu logika, chyba, że przychodzili do Hyde'a"
Właśnie w tym serialu chodzi o to, że nie ma logiki. Przez wszystkie sezony Red narzekał, że w domu ciągle przebywają osoby, które tam nie mieszkają. Myślę, że było to celowe, serial sam w sobie wyolbrzymia wiele aspektów życia.
"2. Wydaje mi się że z każdym sezonem obniżano nieco poziom IQ tego bohatera, ponieważ był najlepszym uczniem z nich wszystkich, walił riposty do Jackie etc. a potem jego żarty ograniczały się do "star wars". Jedynie Hyde pozostaje postacią dość ciekawą. Dziwne trochę, twórcom zabrakło polotu na coś nowego?"
Od początku miał wysokie mniemanie o sobie i był (jak to Red często powtarzał) smartmouth. Zarozumiały był od samego początku, tak samo głupi (zdradzenie Donny na samym początku), cecha została wyolbrzymiona (punkt 1) jak wszystko inne. Również był to celowy zabieg.

"3. Ponieważ serial obleciałem jednym ciągiem nie mogę się zmusić do obejrzenia dalej tego 8 sezonu, wydaje się nieco jałowy a żarty się ciągle powtarzają, spadanie z wieży wodnej teksty Reda nie robią już właściwie na nikim żadnego wrażenia. Jest niegroźny i wyszczekany jak taki mały pies, nie ma żadnych konsekwencji z tego co mówi, a teraz jak nie ma Erica właściwie i Red traci swoją osobowość. Tak bardzo chciał pozbyć się dzieciaka z domu i zamiast jednego fana star wars ma całą zgraję jego kolegów przesiadujących w kuchni i piwnicy."
8 seon obejrzałam raz i nigdy więcej.
"4. Zupełnie nie rozumiem co się stało z Hyde'm i Jackie (spojler). Wydaje mi się, że twórcy wpadli w pułapkę ponieważ uczynili z Hyde'a postać z charakterem i myślę, że każdy widz, nie widzi logiki w jego zachowaniu gdy zerwał z Jackie. To tylko moja opinia, może się mylę, ale twórcy za szybko uciekli od tego tematu, coś tu nie pasuje. Może powinni zakończyć zabawę na sezonie 7 bez tego głupiego wyjazdu Erica do afryki.
"
Dokładnie. Poza tym dziwi mnie, że w 8 sezonie praktycznie miedzy Jackie i Hydem nic nie ma mimo, że facet chciał się z nią hajtać.

Dokładnie. Wczoraj zaczęłam oglądać sezon (jestem na 5 odc) i już pojawia mi się lista "dlaczego ten ssezon nie powinien powstać ; 1. Hyde okazał się kompletnym dudkiem (jackidla niego zrezygnowała z wymarzonej kariery a on żeni się ze striptizerka i ślubu nie apeluje bo nagle mu małżeństwo leży) 2.właśnie rozważenie ich związku 3. brak kelso (nagle odkryłam jak go uwielbiam :) 4.brak duetu kelso/też 5.nowa fryzury kittb6. brak eryk 7. nowy bez wyrazu 9. NAWET LEO NUDNAWY !!! 10. No i nadchodzący związek jackie/fez (serio jak go można było połączyć z którąś z głównych bohaterek) 11. No i jeszcze raz co oni zrobili z jackie i hyde!?

Edit literowki : 1. Hyde dupkiem ,5 odc a on ślubu nie anulowal 2. Rozwalenie ale się domysliliscie 4. Brak kelso nagle/fez
:))

Sezon 8 bez Erica i Kelso jest tak samo ujowy jak 8 sezon 2i pół bez Sheena.

Chyba nie da sie tego trafniej ujac .

ciekawe porównanie biorąc pod uwagę, że w różowych latach zabrakło ashtona a w dwóch i pół zastąpił sheena i właśnie to już nie było to samo w dwóch przypadkach

Aaa czyli Topher zrezygnował z serialu już... Czekam i czekam na niego i nic.. Donna biedna czeka na niego. W sumie jestem na 8x03 i z ciekawości na fb wszedłem czy wróci czy co..
Od samego początku Eric byl kluczową, główną postacią, jego rola i postać była bazowa dla pozostałych postaci w serialu, jakby nie było wszystkie postacie kręciły się wokół jego bohatera..
Ale tj. już ktoś powyżej napisał, postać Reda bez Erica to praktycznie nie potrzebna postać.. Tekty Reda były zaje....ale tylko gdy Eric był w serialu..a teraz, zmiekł, przawie go nie widać szczekający mały piesek.. Nic serial zacząłem 12.08.2013, a dziś na 8x03.. Jak tylko mam czas siedze w That;s 70th :) jeszcze 20 odcinków i koniec. Powórt do Castle i reszty nowych :)
Ten serila to pierwszy, który oglądałem w tych latach :) Te ciuchy.. :) Człowiek oglądając jakikolwiek serial dobiera sobie ciuchy podobne pod bohaterów często, a co tu dobrać :D

Heh. W jednym serialu brakuje Ci Kelso który poszedł do drugiego serialu w którym brakuje Ci Sheena. Co za ironia! :P

czasami tak bywa, bez względu na aktorów. Liczą się odgrywane postacie.