PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=262774}

Ranczo

7,4 82 650
ocen
7,4 10 1 82650
6,6 7
ocen krytyków
Ranczo
powrót do forum serialu Ranczo

Michałowa
Zarozumiała, wścibska, zrzędliwa, marudna. To jej cztery główne cechy. Zawsze ma do kogoś pretensje, tylko nigdy do siebie. Uważa się za mądrzejszą od wszystkich. Nawet gdy popełni jakiś błąd to zawsze uważa, że to nie jej wina tylko czyjaś. Biskup dobrze ją podsumował mówiąc, że u niej "co w sercu, to na języku". Tylko ja uważam, że to jest właśnie cecha negatywna. Czasem trzeba się powstrzymać przed wypowiedzeniem jakichś słów bo mogą się one okazać niestosowne. Lecz dla niej "niestosowność" to słowo całkowicie obce. Mówi wszystko to co jej ślina na język przyniesie bo uważa, że zawsze tylko ona ma rację. Wkurza mnie ta jej zarozumiałość. Do tego jest strasznie upierdliwa. Gdy miała problem z plecami to była zrozpaczona gdyż uważała, że księża sobie bez niej nie poradzą. Gdy jednak Jola ją zastąpiła to ta również strzeliła focha. I jeszcze te jej obiady postne. Ja nie wiem co ten Stach w niej widział, przecież z nią się dnia wytrzymać nie da, a on się z nią jeszcze ożenił. Widocznie na starość chciał zostać męczennikiem. :D Zawsze mnie denerwuje gdy widzę ją na ekranie.

Klaudia
Zarozumiała i wredna idiotka. Najbardziej się skompromitowała gdy powiedziała o Kindze, że musi dorosnąć aby ją zrozumieć. Ona dorosła? To śmieszne. Jej całkowitym przeciwieństwem dorosłej osoby. W 7 sezonie udowodniła, że jest głupią gówniarą. Rzuciła chłopaka dla jakiegoś pajaca. Potem uważała, że to nie jej wina tylko Dudy. Świadczą o tym jej słowa w 8 sezonie gdy rozmawiała z Kingą:
- To Fabian mnie rzucił.
- Ale zanim on ciebie rzucił, ty rzuciłaś jego.
A Klaudia jak zwykle zamiast przyznać się do błędu, to tylko: "Zamknij się".
Szczytem wszystkiego było jej działanie mające na celu rozpad związku Dudy z Jagną. To już było świństwo totalne. I gówno mnie obchodzi, że zrozumiała swój błąd. Powinna w ramach zadośćuczynienia zrobić wszystko aby oni znowu się ze sobą zeszli, a ona zamiast tego chce iść do zakonu. Żałosne. Ta wredna idiotka bez skrupułów nie zasługuje na Dudę, ani na żadnego innego chłopaka.

dirt16

Mnie osobiście bardziej wnerwia Monika - agentka Kusego.

ocenił(a) serial na 8
adidos09

Ja też nie lubię Moniki. I nie przepadam za Jagną.

Priscii

Ja na przykład nie lubię Czerepacha. Postać ta jest bardzo antagonistyczna

ocenił(a) serial na 10
adidos09

mnie też wkurza Monika. czasem też KInga i Klaudia

ocenił(a) serial na 10
dirt16

Mnie denerwują dwie tępe dzidy - Wioletka i dyrektorka szkoły.

ocenił(a) serial na 10
Marcin5800

Moniki na początku nie lubiłam teraz może być, ogólnie to wszystkich lubię, najbardziej za bardzo nie lubię Jagny i trochę dyrektorki szkoły bo jest wybredna i Klaudii taki z niej psycholog jak z koziej duby trąba . Ale reszta może być. A Wioletka jest super czego się czepiacie.

dirt16

Mam podobnie jak kinomanka_13, większość postaci lubię lub są ok. Moniki fakt, wcześniej nie lubiłem ale widać, że to już za nami (za mną). Jeśli kogoś miałbym wskazać, kto mnie irytował to Klaudia w ostatnich sezonach, kiedy sama nie wiedziała co chce od życia tj. od Dudy. I przydałby się jakiś 'czarny charakter' jak prokuratura w s7 czy s8, aby ludzie z Wilkowyj mieli wspólnego wroga czy coś (w s4 np. gang na jeden odcinek też niezła heca xD)

ocenił(a) serial na 7
dirt16

Klaudia, Michałowa. Solejukowa i Wioletka zbyt sztuczne są. Wiolka, dobra była, zanim za mąż wyszła. Grała w miarę naturalnie. Podobnie jak Solejókowa. Niby taka wykształcona teraz, a wysłowić dobrze się nie potrafi.
Od ostatniego odcinka, Jola, Lodzia i Halina. Sztuczność i tandeta niesamowita.

ocenił(a) serial na 10
rad_75

z Klaudią się zgodzę, ale z Solejukową, Wioletką i Michałową nie, i z Jolą , Haliną się też nie zgodzę bo bawią mnie do łez, do Lodzi to się zgadzam z tobą w 50 %. A Matii dziękuje za poparcie i że masz podobne zdanie.

ocenił(a) serial na 7
kinomanka_13

Masz prawo się nie zgodzić. Ale fajnie by było, jakbyś uzasadniła swoją opinię.

ocenił(a) serial na 10
rad_75

Mnie tez nowa Lodzia, Halina, Wioletka, Klaudia i Jola dzialaja na nerwy. Mam wrazenie ze klaudia jola i wiola- tylko wrzeszcza, wymadrzaja sie, tupia nogami i madrza. Nowa lodzia robi takie miny jak z czerepachem gada jak stara wariatka albo jakies uposledzone dziecko a Halina od kiedy przeszla transformacje jest beznadziejna i nie smieszna wogole.

ocenił(a) serial na 10
dirt16

Mnie denerwuje Hadziukowa.

ocenił(a) serial na 9
dirt16

Zaskoczę Was, ale od któregoś sezonu (nie pamiętam od którego dokładnie) najbardziej nielubianą przeze mnie postacią jest...

Lucy!
W pierwszych sezonach była zadziorna, ciekawa, a teraz jest zwyczajnie nudna, zbyt zwyczajna. Każdy w serialu poza nią i Kusym jest pewnego rodzaju karykaturą, za to ta dwójka to teraz istni święci. Lucy poza śmieszną polszczyzną nie ma żadnych innych wad. Szczerze nie znoszę wątków związanych z dworkiem, chyba, że akurat napatoczy się Monika (ostatnio udało mi się ją polubić, aż samą mnie to zaskoczyło). Cała ta rodzinka działa mi na nerwy i chyba nic już tego nie zmieni...

Drugie miejsce otrzymuje: Solejuk!
Nikt (poza Lucy oczywiście) nie drażni mnie tak, jak ta postać. Skończony cham, burak i prostak. Wiem - taki właśnie miał być, a jednak to buractwo przekracza moje rezerwy cierpliwości i nawet moi bracia bulwersują się czasem słuchając jego wypowiedzi :D

ocenił(a) serial na 6
PannaS

Ja też nie lubię Lucy, najbardziej irytuje mnie w niej jej naiwność, łatwowierność oraz to, że daje sobie wchodzić na głowę i łatwo nią manipulować. Przykładowo Monika powiedziała jej, że Kusy nie zrobi przy niej kariery, to ta szybciutko Kusego z domu wyrzuca i każe mu jechać do Warszawy. Albo Lodzia i Halina olewają pracę, siedzą sobie w gabinecie i piją wino, a potem jeszcze mają czelność domagać się urlopu. Każdy normalny wójt prędzej zwolniłby je niż to podpisał, a co robi Lucy? Zgadza się. Łatwo ugięła się też pod strajkiem pijaków. Jak można dać sobie tak wchodzić na głowę? I ktoś taki ma utrzymywać porządek? To nie ona rządzi gminą, to gmina rządzi nią.

ocenił(a) serial na 8
dirt16

a ja to nie lubię Solejukowej....i tego prokuratora co znęcał się nad Lucy....

dirt16

Co do Michałowej to czy ona jest nielubiana? Zgoda, ma w sobie wiele negatywnych cech, ale w tym był jej urok. Zadaniem jej postaci jest w sposób zabawny, aczkolwiek dosadny, parodiować postawy przyjmowane przez tetryczki czy dewotki i to się udaje. Poza tym jej postać nie składa się ze samego wścibstwa czy zrzędliwości. Jeśli trzeba jest zaradna i pomysłowa. Także ją lubię.

Co do Klaudii to była fajna aż do siódmego sezonu. W nim scenarzyści zaczęli psuć tę postać. Rzuciła Dudę, bo tak. Potem się na nim mściła, a teraz pojawiła się tylko po to, by zrobić swojemu stryjkowi wieś.

Tutaj jako prawdziwie irytującą dałbym Monikę. Rety, jakież to drażniące i zaborcze babsko. Kinga zresztą nie lepsza. Była taką nihilistyczną anarchistką, która strasznie irytowało. Dobrze, że jej wątek został ograniczony. Nie wiem kto jeszcze, Jola może? Chce do muzyki, ale nie może, bo nie umie i płacze. Pietrek może, ale jej smutno, więc rzuca karierę dla niej, a ona płacze, bo się dla niej poświęca. Pietrek wymyśla szkołę disco polo, a ona na niego z ryjem... pewnie dlatego, że znudził się jej płacz, ale jak zobaczyła kasiorę to ze wzruszenia niemal nie zaczęła płakać.

dirt16

Monika - ach och, krzyczaca na wszystkich,chwilami bezczelna. Beznadziejna postac, ktora wystepuje w Ranczu zdecydowanie za dlugo. Zachowuje sie jakby pozjadala wszystkie rozumy.Czy naprawde agent artysty mieszka z nim w domu, wprowadza sie jak do siebie itd?

Kinga - nie moge ogladac watkow z nia. Wymadrzajaca sie smarkula, w stylu ¨ no bo trzeba to zrobic, nie? przeciez to jest wazne, nie?¨

Jola - super na poczatku, a teraz to krzykliwe babsko z pretensjami to wszystkich.

a najbardziej wkurzajaca jest Lucy - strasznie bezplciowa, tolerujaca wszystko i wszystkich. Monika moglaby jej napluc pod nogi, a ona by jeszcze wytarla podloge.

ocenił(a) serial na 6
Ala87

"tolerujaca wszystko i wszystkich. Monika moglaby jej napluc pod nogi, a ona by jeszcze wytarla podloge."

Trafiłaś w sedno. Lucy daje sobie wejść wszystkim na głowę. Praca u niej to luz, możesz nic nie robić, upijać się alkoholem w biurze a ona ci nic nie zrobi tylko trochę na ciebie nakrzyczy, a i jeszcze urlop ci podpisze jeśli zechcesz. A już szczytem wszystkiego było jak poddała się żądaniom kilku pijaków (Myćko, Wargacz, Solejuk), którzy postanowili sobie postrajkować bo im żony przestały usługiwać.

dirt16

Niestety, ale postac Lucy jest obecnie beznadziejna. Poniewaz nie ma na nia pomyslow, do dworku wprowadzaja sie kolejni lokatorzy, tworzac glupie watki.
A tak wlasciwie, co z corka Lucy? przeciez ona ma juz duza corke, zapomniano o niej?

ocenił(a) serial na 6
Ala87

Myślę, że twórcy tego serialu o wielu rzeczach zapominają i gubią się, być może od nadmiaru postaci lub wątków. Przykładowo pod koniec 8 sezonu Lucy chce wyjechać do Ameryki na stałe, razem Kusym, córką i Kingą. Uważa, że Kinga pójdzie na studia w USA. Wszystko ładnie, pięknie, tylko widocznie twórcy zapomnieli o jednej bardzo ważnej rzeczy: Kinga nie jest ich córką. Jej matka - Grażyna zgodziła się aby Kinga została w dworku, ale o żadnych wyjazdach za granicę nie było mowy. A oni bez konsultacji z Grażyną wszystko już postanowili.

ocenił(a) serial na 7
dirt16

Skoro Kinga studiuje, to jest pełnoletnia. Więc zgoda matki jest niepotrzebna.

Ala87

Na Lucy moim zdaniem już skończyły się pomysły i teraz sobie tak tylko żyją w dworku, przy okazji przygarniając co chwilę nowych lokatorów.
Dorotka- córka Lucy, ostatnio się odezwała. Powiedziała aż dwie kwestie, z czego jedna to "Aha".

ocenił(a) serial na 10
zabeczkaa

lubię Lucy, ale wtedy gdy są sceny w domu, gdy jest w urzędzie za bardzo jej nie lubię. Nie rozumiem czemu nie lubicie Lucy i Kussego ? Lucy jest fajna, ale tylko w dworku w urzędzie tak sobie. A Kusy jest też super.

dirt16

Pijacy robią strajk? Ok.
Pracowniczki się upijają? Ok.
DUDA PODPISAŁ UMOWĘ, KTÓREJ NIE PODPISAŁ? A TO GNIDA, ROZSTRZELAĆ.

ocenił(a) serial na 8
donmaslanoz14

Trafnie ujęte. Lodzia i Halina się upijały to nic nie robiła, ba! Nawet urlopy im podpisała. A jak Fabian chciał wyjaśnić sprawę z kandydowaniem to nawet słuchać nie chciała. Gdzie tu sens?

ocenił(a) serial na 6
Camil2k12

A teraz jeszcze z kwiatami je wita. Mogła jeszcze chlebem i solą, a na do widzenia flaszkę żeby miały co pić w robocie. Ja nie wiem jak ta gmina rozkwitła pod panowaniem tak bezmyślnej osoby. Gdyby to było w prawdziwym świecie to wieś popadłaby w ruinę i panowałaby całkowita anarchia.

dirt16

Michałowa jest ok, wręcz śmieszą mnie te jej akcje.
Monika zaś początkowo była denerwująca, ale teraz jest nawet ok.
Zaś co do nielubianych: Jola i Wioletka były kiedyś ok, ale po ślubie stały się straszne.
No i ta nieszczęsna Klaudia...

dirt16

Monika agentka Kusego. Najgorsza postać w serialu, gra na siłę.

loko_3

Zgadzam sie, beznadziejna gra i beznadziejna postac. Psuje i tak slabe Ranczo. Wstretne babsko panoszace sie w dworku - po co ona tam mieszka? Jaka jest jej rola w dworku?

Ala87

Pomaga Kusemu krzycząc. Ogólnie ostatnie odc Rancza są trochę robione na siłę. Czuć już zmęczenie materiału. Może rozkręci się z czasem....

ocenił(a) serial na 7
Ala87

Akurat Monika wreszcie wprowadziła życie do wątku Kusego i Lucy. Przez cały 5 i 6 sezon wątek dworku był beznadziejny(zwłaszcza to czytanie bajek dziecku - czemu miało to służyć?).
Natomiast wprowadzenie czarnego charakteru do dworku, sprytnej, ślicznej, manipulantki, która potrafi owinać wokół palca każdego chłopa ku zazdrości Lucy było bardzo ciekawym pomysłem. Natomiast w 8 sezonie nieco się zepsuła (poza romansem z senatorem, który pozytywnie wpłynał na ogólny obraz serialu).

Mnie natomiast w 5, 6 cześci bardzo denerwowała postac Kingi i w sezonach 6, 7, 8 postać Klaudii, zwyczanej egoistki bez autorytów moralnych.

ocenił(a) serial na 10
Marszczoch

Pani Marszczoch :) - toz ta monika to paskudne babsko, figure ma ladna bo szczupla itd ale geba paskudna i te kudly...

ocenił(a) serial na 7
oZeta

O gustach się nie dyskutuje.
W mojej męskiej opinii Monika(a co za tym idzie-aktorka ją grająca) jest jak najbardziej seksowną osobą. Ma ładną buzie i figurę
Jednak jak najbardziej rozumiem, że możesz mieć inne zdanie. Tedy dziękuje za podzielenie się ze mną swoimi spostrzeżeniami

ocenił(a) serial na 7
Marszczoch

Masz rację. Gusta i guściki. Mi się nie podoba jako kobieta...

dirt16

Wiecie co ludzie, po przejrzeniu tych wszystkich uwag można dojść do wniosku, że nikogo nie lubicie. U każdego coś Was wku*wia albo lubicie po jednej tylko cesze u każdej z postaci. Albo wymyślacie już jakieś niestworzone bajki o bohaterach. Rozumiem, że można jeszcze tej podłej Moniki nie trawić albo krzyczącej Klaudii.. Ale Michałowej, Solejukowej, które są filarem tego serialu? Nie podoba się? To do widzenia. Nikt Was na siłę nie trzyma przed ekranem. Możecie jeszcze wyrzucić telewizor, przełączyć kanał na jakieś wielkie polskie gówno typu telenowela, skoki do wody czy Trudne sprawy.

agis007

Wybacz, ale nie przejrzałeś wszystkich 'uwag' ;) Polecam zajrzeć do tematu o postaciach, które fani lubią bądź takowy założyć, to działa w dwie strony. Nie wspominając o osobistych preferencjach każdego z nas: kto kogo lubi i dlaczego. Zgadzam się natomiast co do tego, że wiele osób lubi 'ponarzekać' ogólnie na nowe sezony Rancza, łatwo to zauważyć po postach na forum (napisałem jak to widzę w innym temacie 'po co i dla kogo' (są 2 wersje tematu)).

ocenił(a) serial na 6
agis007

Równie dobrze mogę Tobie napisać, że skoro nie podoba ci się ten temat to do widzenia. Nie odpisuj w nim, nie czytaj, nikt cię to tego nie zmusza. A najlepiej wyrzuć komputer przez okno i uwolnisz się na dobre od takich tematów.

dirt16

Wiesz czytać to ja akurat lubię wszystko i krytykę i pochwały. To kształtuje i otwiera oczy. A na temat swojego ulubionego serialu także wszystko czytam - i krytykę i pozytywne opinie. Tylko szkoda mi Was - jak byście robili pojedynek na te krytyki.

ocenił(a) serial na 6
agis007

Napisałem tylko co mi się w serialu nie podoba. I nie rozumiem takiego myślenia, że jak pewna rzecz w serialu mi się nie podoba to najlepiej w ogóle nie oglądać. To co mam oglądać seriale całkowicie doskonałe i pozbawione jakichkolwiek wad? Są takie? Nie wydaje mi się. Wszystko ma swoje wady ale to nie oznacza, że nie warto tego oglądać. To tak jakbym bardzo lubił jazdę samochodem ale narzekał, że paliwo jest za drogie, a Ty byś mi odpowiedziała: "To nie jeździj, nikt cię do tego nie zmusza".

dirt16

Zacznijmy od tego,że seriali nie można oceniać w skali sięgającej aż do stopnia ,,idealny", bo to nie ta półka. Ale szanuję i to zdanie. Chyba po prostu tak uwielbiałam ,,Ranczo" , że od tej edycji, gdy Amerykanka została wójtem oglądam je z sympatii do aktorów, którzy chyba też mają ochotę na nowe perspektywy i wyzwania zawodowe niż gra w tym serialu.. Przyznaję, to co jest teraz to nie to, co dawniej. Ale gdy znów patrzę na inne seriale, które ani mnie nie bawią ani nie poruszają, to stwierdzam, że w ,,Ranczu" zawsze sobie trochę poprawię nastrój bez względu na numer sezonu. A prawda jest taka, że ,, Ranczo" posypało się trochę, ale i polska polityka się rozsypała kompletnie, Co drugi to lepszy w rządzie. Ranczo przecież tak mocno robi aluzje do świata polityki.

ocenił(a) serial na 9
dirt16

1. Lodzia
Zwłaszcza w ostatnich sezonach (7,8,9). Bardzo irytująca postać. To piszczenie, płakanie...szkoda, że nie została w Brukseli na zawsze.
2. Kinga
Zbędna postać. I do tego te lewacko-feministyczne wywody...
3. Jola
Podobnie jak Lodzia, zwłaszcza w ostatnich sezonach. Płacze, żale, ciągłe pretensje do Pietrka. Nuda.

ocenił(a) serial na 7
dirt16

W nowym 9. sezonie szybciej wymienię lubiane przeze mnie postacie. To teoretycznie największe łachudry czyli ławkowicze a reszta to w przeważającej większości zapatrzone w siebie fałszywe dwulicowe osoby, pełne pychy i pogardy dla innych, przekonane o swojej nieomylności. Przodują w tym Kozioł i Czerepach z małżonkami (kiedyś Lodzię lubiłem, teraz odbiła jej palma), Klauda, Kinga, Monika, Więcławski, doktorowa.
W 8. sezonie okazało się co mieszkańcy Wilkowyj tak naprawdę myślą o sobie. Żyją obok siebie ale nie okazują sobie szacunku. Im ktoś jest wyżej w hierarchii społecznej tym większym jest chamem i prostakiem, jak nadarza się okazja to okazuje wysoki status w sposób arogancki.
Lucy i Kusy jak dotychczas są w sezonie 9. postaciami zbędnymi, zwłaszcza Lucy jest statystką.

ocenił(a) serial na 8
dirt16

Weronika Więcławska - wprawdzie wątek z nią był zabawny, ale jej postać jest po prostu odpychająca. Taka typowa paniusia, która wyrwała się ze wsi i wydaje jej się, że jest nie wiadomo kim. W dodatku feministka brr. Na szczęście już jej nie ma.
Kinga - bezczelna, zbyt pewna siebie, arogancka dziewucha. Nie wiem po co twórcy ją wprowadzili do serialu. Mamy przecież pełno twardych konkretnych babek, a ona po prostu nic nie wnosi, a jedynie irytuje.
Leśnik - postać wprowadzona tylko po to żeby być.
Jola - beznadziejna wieśniara. Albo ryczy, albo się drze i ma pretensje, a jak tańczy to już w ogóle jest dramat. W dodatku zepsuła postać Pietrka.

Czasami też mnie wkurzają :
Wioletka - w pierwszym sezonie była irytująca, kiedy tylko chodziła z lizaczkiem po wsi i głupio się uśmiechała. Potem jak rozwinęli jej postać to ją polubiłem. Od 5 sezonu zrobiła się humorzasta i wredna dla Staśka (i nie tylko).
Lucy - ogólnie ją lubię, ale od 5 sezonu trochę działa mi na nerwy. Po pierwsze strasznie irytują mnie jej pomysły jako wójta. Po drugie w 7 sezonie zachowała się jak jakaś kretynka, wyrzucając Kusego z domu. No i w 8 sezonie po chamsku potraktowała Dudę i po jednym złym dniu nagle postanawia wrócić do Ameryki. A już szczytem wszystkiego było jak zobaczyła imprezę u Wezółów i myślała się cieszą bo wyjeżdża. Tak, bo cały świat kręci się wokół niej.
Pietrek - irytująca jest ta jego wielka miłość do Joli. Na szczęście od 7 sezonu rzadko to pokazują.

buisnes

Jakub "Kusy" Sokołowski - taka pi***ka ,
wiecznie na utrzymaniu żony ,
całe życie pił i w budzie mieszkał
a teraz wielki pan dworu i Picasso .

Arkadiusz Czerepach - niby intrygant ,
niby pomysły ale taka pijawka , którego widok męczy .

Celina Hadziukowa - chce być zaradna ,
mądra itd ale jest taka irytująca ,
muchy w nosie , zarozumiała i ten jej rosyjski typ urody .

Halina Kozioł - niby zabawna ,
niby wesoła ale sam fakt nierealnego życia aż drażni ,
przemądrzała , wygodna , patrząca na innych z góry ,
nierób , nie wiem który facet by chciał sobą tak rządzić ,
zwłaszcza , że ma pozycję wójta ,
zęby by jej przestawił za jedną uwagę
a tutaj ona całą wioską rządzi .

Andrzej Więcławski - gbur , burak ,
nic nie wnosi do serialu , taki matoł .

Krystyna Więcławska - krzykliwa ,
marudna , mało urodziwa , jest bo jest
ale ani zabawna ani ciekawa , taki zapychacz tła .

Kasia Solejuk - bez komentarza .

Ksiądz Wikary Robert - wszystko mnie w nim wkurza ,
ta jego obsesja , później przemiana na Matkę Teresę ,
plus mało urodziwy zgryz .

Lodzia - o jednym wątku marzę by
ją tam jakiś traktor przejechał ,
same wady , zero zalet .

Jednak nikt nie działa mi tak na nerwy ( nawet razem ) jak
dwa gołębie :

Agnieszka Pawełkiewicz / Kinga

- mieszka na krzywy ryj , skąd się ta przybłęda wzięła ?
pyskata , łaskę zrobi , że
rozklapiochę ruszy na 1 rok studiów ,
z pyska też taka patologia , pół czaszki na łyso wygolonej ,
każdym chciałaby rządzić , we wszystko się miesza ,
już jej morda mnie wprowadza w ciągłą złość ,
nie mówiąc o charakterze tej postaci .
Z twarzy przypomina mi świstaka .


Marta Chodorowska / Klaudia Kozioł

- przaśna , rozpieszczona gówniara , co pluje jak mówi ,
dykcja tragiczna , sepleni , nic nie potrafi osiągnąć ,
żyję za kasę starych mimo ,
że ma już 30 ( dokładnie 34 ) na grzbiecie ,
każdym chce rządzić , wszyscy muszą być jej niewolnikami ,
nie ma szacunku do starszych zwracając się do nich na " Ty "
bo to córeczka wójta i może więcej ,
imała się wszystkiego , każdego zajęcia i religii
i nic nie umie i nic nie robi poza wkurzaniem innych ,
dziennikarka , studentka , Emo , Got , Muzułmanka ,
1000 pomysłów na minute , szkoda , że nie wpadła na pomysł
zanurkowania głowy w klozecie Solejuków .

dirt16

Nim odpowiem na pytanie pozwolę sobie na kilka słów studium przypadku. Z Ranczem jest taki problem, że oryginalny zamysł tego serialu został zrealizowany w czterech sezonach, po których Ranczo miało się zakończyć. No, ale niestety obraz był tak popularny, że zmuszono twórców do stworzenia kontynuacji. Niestety dalsze sezony zostały stworzone w zupełnie innym stylu i z odmienną narracją. Różnice są tak daleko idące, że lubię myśleć o późniejszych odcinkach jak o odrębnym serialu... a może nawet dwóch, bo kolejna zmianę zamysłu mieliśmy w dziewiątym sezonie.

W każdym razie zmian było dużo i część z nich znalazła swoje odbicie w kreacjach niektórych postaci... niestety praktycznie zawsze była to przeróbka na minus. I tak, często było tak, że postać którą lubiłem w "Ranczu I" lubiłem, w "Ranczu II" absolutnie nie cierpię. Piszę o tym, bo w mojej liście takie przypadki będą dominować. Skoro sobie to wytłumaczyliśmy to możemy przejść do zestawienia

1) Lucy Wilska - To co zrobili z tą postacią w Ranczu II to był dramat... Tę pozytywną osóbkę pełną energii i pomysłów zmieniono w jakąś depresyjny wrak człowieka, który nie umie wywołać innej emocji niż irytację. Przez bite pięć sezonów nie robiła nic innego niż siedziała i się zamartwiała... Bo w radzie gminy zasiadają pieniacze. Bo starostwo nasyła kolejną kontrolę. Bo agentka Kusego jest ładna. Bo pijusy przyszły pokrzyczeć pod ratuszem. Bo skłóciła dwie pracownice złożyły wypowiedzenie. Bo mąż-artysta nie ma weny. No ludzie... ile można oglądać ten spektakl samobiczowania? I co gorsza... jak nie użala się nad sobą to suszyła głowę swego męża. Najbardziej poczciwa osoba w całej gminie i znakomity głos rozsądku, ale ona i tak po nim jedzie, bo "ten słynny, polski pesymizm". Kobieto... on Cię nie ostrzega dlatego, że jest Polaczkiem, a dlatego, że zna realia i wie jak to się skończy.

2) Klaudia Kozioł - Kolejna popsuta osobistość. Zgoda, miała "kompleks pipidówy" od samego początku, ale było to żartobliwe i na swój sposób urocze. A teraz? A teraz to stała się własną karykaturą. Zarozumiała hipokrytka, której się wydaje, że pozjadała wszystkie rozumy. Najpierw opieprza Fabiana, że ma drobnomieszczańskie uprzedzenia, a potem go beszta za realizację jej postępowych poglądów, ale odpuszcza i znowu jest w nim zakochana, ale nie... sprowadza jakiegoś gacha z Lublina, a Fabiana rzuca. No, ale widzi go z inną to znowu ją kocha, więc postanawia się mścić, ale przesadziła, więc z poczucia winy znowu go kocha... aż do momentu kiedy postanawia kandydować na wójta, bo wtem stwierdza, że ciąży nad jej rodem klątwa bycia wójtowymi i podświadomie sabotuje jego kampanię. Typowe borderline.

3) Jola Pietrek - W Ranczu I super postać. Zahukana, biedna dziewczyna z prowincji, która w Wilkowyjach odnajduje pewność siebie, miłość i akceptację. Świetny character development. No, ale w Ranczu II stała się najgorszą heterą. Zarozumiała baba mszcząca się na pracowitym Pietrku za własny brak talentu i sukcesów zawodowych. Zamiast się cieszyć, że ma świetnie zarabiającego męża to nie, bo ona też chciałaby śpiewać.

4) Kazimiera Solejukowa - Zamieszczam ją na tej liście, bo jest najbardziej przesadzoną bohaterką caluśkiego serialu. Głupia baba ze wsi, która nawet podstawówki nie skończyła idzie na studia i prowadzi regularne dysputy na temat metafizyki z księdzem Maciejem. Do tego nagle jest poliglotą potrafiącym dogadać się w każdym języku, tylko po polsku nadal nie umie poprawnie się wysławiać. No i została pierogowym bogaczem, ale i tak ona i jej mąż ubierają się jak skrajne dziady. I tak na marginesie... ile niby tych pierogów zrobiła, by wybudować taką chawirę? Milion?

5) Kinga i Monika - Te postacie na końcu i razem, bo z nimi sytuacja jest analogiczna. Obydwie zaczynały jako nieskończenie męczące postacie, ale później się zrehabilitowały. Ta pierwsza była wnerwiającą femi-anarcho-lewaczką, która się czepiała, dogryzała i mądrzyła, no i robiła za element propagandy. To było takie "patrzcie, jaka ta lewaczka mądra i oczytana, spójrzcie na tego skina... głupi i półanalfabeta". Monika z kolei była skrajnie drażniąca. Nic tylko próbowała dokuczyć Lucy, albo wcisnąć klin między mią, a Kusym.

Cóż... ciekawa sprawa, bo wszystkie osoby na tej liście to kobiety, co patrząc na posty reszty nie jest ewenementem. Ciekawe... zaiste ciekawe.

ocenił(a) serial na 10
Kwarc

ciężko się z Tobą nie zgodzić. i jak najbardziej masz rację, że Ranczo 1 kompletnie różni się od kontynuacji. A najgorsze, że jakby tak przeanalizować każdego bohatera dokładnie przez wszystkie serie to większość zmieniła się właśnie na minus. Osobiście nie mogę się pogodzić z tym co zrobili z niegdyś głównej bohaterki, siły sprawczej wszystkiego w Wilkowyjach. I chociaż myślałam, że zmiana charakterologiczna Lucy na 8 sezonie się zakończy to Scenarzysta pokazał, że w serii 9 może być jeszcze gorzej. Wystarczy także popatrzeć choćby na postacie Haliny czy Lodzi - kompletnie zmienione od pierwotnych wersji. Do tej listy dodałabym jeszcze Pietrka i od pewnego momentu Kusego, szczególnie ostatnia seria.

Ciekawe czy w serii 10 dostaniemy kolejną diametralną zmianę charakteru bohaterów?

Sitka89

Racja... zapomniałem o tym co odwalili z Halinką i Lodźką. Z pozytywnych mimo wszystko postaci stały się zawistnymi zarozumiałymi babsztylami, które o stołek po Lucy prawie powydrapywałyby sobie oczy, ale to było już w dziewiątej serii, która przyniosła inne daleko idące zmiany. Dlatego też mimochodem wspomniałem o Ranczu III.

W każdym razie fakt, praktycznie wszystkie zmiany charakterologiczne były na minus. Tak samo popsuto Wioletkę, która w Ranczu I miała przyjemny character development, a w Ranczu II właziła Staśkowi na głowę przy każdej możliwej okazji. W ogóle jakby niechcący Ranczo II pokazywało, że źródłem wszelkiego zła jest małżeństwo. Szczęśliwe pary po ślubie stają się nieszczęśliwe, jak nie patologiczne... No wskażcie mi chociaż jedną szczęśliwą parę. Więcławscy? Oni też mieli swoje gorsze chwile. Chyba tylko Witebscy się trzymają, a reszta to poślubna degrengolada.

Kwarc

Czyli od ostatniego posta polubiłeś Kingę i Monikę? :P

ocenił(a) serial na 10
dirt16

Doslownie na podium wstepuja 1. Klaudia 2. Monika 3. Michalowa i jeszcze Kusy

ocenił(a) serial na 6
Filmaniak_19

Dlaczego Kusy?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones