PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=262774}

Ranczo

7,4 82 615
ocen
7,4 10 1 82615
6,6 7
ocen krytyków
Ranczo
powrót do forum serialu Ranczo

Wydawało mi się, że Ranczo to kolejny serial jaki taśmowo serwuje nam TVP, TVN czy Polsat. Pamiętam swoje zdziwienie jak obejrzałam jeden z odcinków 4 serii i okazało się, że byłam w błędzie. Wkręciłam się, zostałam i nadal wracam.

Nie ma drugiego takiego serialu w Polsce, który by przez tyle sezonów był na aż tak wysokim poziomie - realizatorsko, aktorsko, reżysersko - scenariuszowym.
[Ostatnio odkryłam, że ta ekipa realizatorska robi teraz serial Dziewczyny ze Lwowa. I jestem w szoku, bo ta produkcja może Ranczu buty czyścić.]

Genialne 4 serie, które o dziwo wyjątkowo dobrze były kontynuowane w seriach 5-8. Oczywiście, że potem zmieniła się narracja, a z zabitej dechami wiochy dostaliśmy lekką propagandę sukcesu, ale wszystko było podane w genialny sposób - z humorem, dystansem. Każdy wątek był przeprowadzony logicznie, dialogi to majstersztyk. W zasadzie co seria to było lepiej. Aż dziwne, że Scenarzyście udało się utrzymać aż tak wysoki poziom. Aktorzy w punkt. Takiej obsady nie ma żadna inna produkcja. Każdy to strzał w dziesiątkę, od Ostrowskiej, Żaka, Królikowskiego po Ławeczkę, czy role które pojawiały się tylko w kilku sezonach. Zapewne mają szufladki, ale takie mają wszyscy aktorzy w Polsce. Zastanawiałam się jaka jest najlepsza szuflada jeśli myślimy o popularnych serialach i... wychodzi, że Ranczo to ta jedyna, zaszczytna.
I w zasadzie można by było chwalić i chwalić, ale niestety w moim odczuciu powstały serie 9 i 10. W których ja widzę tylko jeden pozytyw - zimowy krajobraz Wilkowyj. 9 seria była najgorsza spośród wszystkich, rozjeżdżało się wszystko. Od scenariusza po szarżowanie niektórych aktorów. Jak porównamy np. postaci z sezonów 7/8 do 9/10 - Solejukowej, Czerepacha, Haliny, Lodzi, Hadziukowej,Klaudii, Pierka - to niestety aktorzy w tej końcówce grają "grubo" - zupełnie niepotrzebnie odbierając widzowi chęć ich oglądania. 10 seria była ciut lepsza, ale totalne wyeksploatowanie polityki i potraktowanie po macoszemu każdego innego wątku spowodowało, że Wilkowyje straciły swój blask i urok. Coś co było ogromną siłą tego serialu - polityka - jednocześnie spowodowało, że przez nią ta historia zaczęła tracić swoją wyporność. Dworek w 9 i 10 serii nie istniał, problemy Wilkowyj w sumie też - ślizgano się po wątkach "byleby były", co nigdy wcześniej nie zdarzyło się w poprzednich seriach.

Zakończyli o dziwo ładnie napisanym i zrealizowanym odcinkiem - Lucy na końcu i Pan Pieczka ukradli serca i wzruszenia, chociaż nie rozumiem jak można wtrynić na jeden świąteczny odcinek w 10-letniej historii serialu ponad 30 minut politycznych scen, a świąt nie pokazać wcale. Wybory mogły być w 129 odcinku, a 130 poświęcić na to na co widzowie tyle czekali i podobno wymuszali na Twórcach. Było, minęło, ogólnie dobrze się to ogląda.

Do Rancza wracam w powtórkach, bo nawet 9 i 10 czyli słabsze serie nie zacierają genialnego wizerunku tego serialu. Serie 1-8 mogę oglądać na tzw. okrętkę, na wyrywki - obojętnie. Zawsze aktualne, zawsze śmieszne, zawsze skłaniające do refleksji - Pan Adamczyk z Panem Grembowiczem wznieśli się na wyżyny tą produkcją.

Krąży info (widziałam wpis na fb Reżysera), że ma powstać jeszcze minisezon 6 odc i film. I szczerze mam mieszane uczucia.
Film spoko, mają co poprawiać po Ranczu Wilkowyje. Chętnie wybiorę się do kina..
Ale te 6 odcinków? Po co? Powiedzieli wszystko, a nawet jeśli nie wszystko to czasem lepiej zostawić ten niedosyt i niejako generować pytania widzów "To kiedy wracacie?" zamiast sprowokować ich do retorycznej opinii "I po co wracaliście?!"

P.S.
Myślicie, że osoby z produkcji czasem czytają tutaj opinie? Czy raczej jak wyniki oglądalności są to mają w pompie opinie? Taka rozkmina mnie naszła ;-)

ocenił(a) serial na 10
kra1994

Całkowicie zgadzam się z Twoją opinią na temat ,,Rancza". Co do tych 6-ciu odcinków to sprawę wyjaśnił, zdaje się, p. Cezary Żak na swoim fb, gdzie napisał, że wystąpiono do PISF o dofinansowanie filmu kinowego. Te 6 odcinków, które stworzył p. Robert Brutter, to pewnie za mało na kolejną, kompletną serię ,,Rancza".

Jeśli chodzi o ,,Dziewczyny ze Lwowa", to p. Brutter napisał scenariusz do serii 1 oraz dwa odcinki serii 2, potem byli już różni scenarzyści, a nawet kilku scenarzystów tworzyło jeden odcinek, więc nie ma co się dziwić, że nie zdołano utrzymać początkowego poziomu serialu, który i tak nie miał szans (ambicji pewnie też), aby stanowić jakąkolwiek konkurencję dla ,,Rancza".

ocenił(a) serial na 10
Rosa_Blanca_2

Kompletnej serii na pewno nie będzie. Adamczyk napisał, że "6 odcinków - mini sezon".
Na YT jest nowy wywiad z Żakiem, sprzed miesiąca bodajże, w którym mówi, że ewentualne zdjęcia w sierpniu. Ale generalnie "mota się" gdy zapytano go o kontynuację. Pani Marta Lipińska powiedziała, że nic nie wie, a Pan Kalus, że zapytano ich czy chcieliby grać i dostali odpowiedź twierdzącą. Można się pogubić ;-)
Ja mam nadzieję, że doczekamy się filmu, chociaż dofinansowania film od PISF-u nie dostał :-(

kra1994

W pełni się zgadzam, fenomen!

kra1994

Całkowicie się nie zgadzam. Historia pisana na kolanie, bez większego planu. Postaci zmieniają się z odcinka na odcinek, bo akurat chwilowe zawirowanie fabuły wymaga, by zrobić coś całkowicie niezgodnego z charakterem postaci. Propaganda sukcesu jest mdła do obrzygania. Feminizm i inne poprawności polityczne także zniszczyły ten serial. Każda kobieta osiąga sukces, nawet jak jest niedojda i idiotka, a jeśli ma przeszkody, to tylko w postaci mężczyzn, którzy są złem wcielonym świata. Wyjątkiem są tylko ci, którzy są podnóżkami, ale oni też są tylko tłem dla kobiet. Dużo jest niespójności i dziur w fabule. Humor jest na bardzo niskim poziomie, może jeden żart na cały sezon jest śmieszny. Generalnie telenowela i gniot.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones