Za nami pierwszy odcinek Ratowników, według mnie pierwszy odcinek bezsensu, bohaterowie straszni, spodobał mi się Schuchardt i ten ratownik, co gadał ze Staszkiem przez internet, a z akcją łóżkową mogli sobie darować.
Teraz porównajmy, co według was wypadło lepiej "Przystań" opowiadająca o ratownikach WOPR na Mazurach czy "Ratownicy" ci z gór. Bo według mnie 1 odcinek Przystani był o wiele ciekawszy od Ratowników, a i bohaterowie jacyś bardziej wyraziści.