No. Dobrze powiedziane. Przy pierwszych epizodach skądinąd świetnej "Przystani" "znawcy" też sarkali na "niezgodność z faktami", ale oglądalność wśród publiczności nieco lepszej niż ta siedząca nad "M jak miłość" była świetna. Ja osobiście gór mam trochę dosyć, bo mieszkam blisko gór i myślałam, że nie będzie mnie taka tematyka pociągać - ale nie, nie. Jest faktycznie jakaś ciekawa intryga, efektowne jak na produkcję odcinkową akcje, parę niezłych postaci. Chociażby dla Przemka Bluszcza, który wreszcie nie gra "tego złego", warto rzucić tu okiem.
Btw. u nas przegina się pałę w kwestii wymagań co do seriali. Albo chce się stuprocentowego superrealizmu albo megalukru. A z tego, co mi wiadomo, w filmie najważniejsze jest wypośrodkowanie.

Ratownicy są lepsi niż Klan,Złotopolscy M jak Miłosc,Wesołowska,Dlaczego ja razem wzięci

Serial ratownicy jest przeciętny (do "Medicopter 117 ")- nie ma się co porównywać.A serial "Ratownicy" lepszy niż polaskie tandety (telenowele).

Do Medicoptera nie ma co ich porównywać
Równie dobrze możesz porównac Na dobre i na złe do Ostrego dyżuru
Ratownicy to nareszcie dobry serial

Również myślę, że jak na polski serial to Ratownicy są całkiem dobrym filmem. NIe znam zbyt dobrze realiów pracy TOPR, ale chyba bym się aż tak nie czepiała, w końcu to serial fabularny. Zdarzyło mi się być na stażu w PR w Zakopanem i mogę śmiało powiedzieć, że w serialu udało się utrzymać ten specyficzny pogotowiarski klimat. Oby zachowali go do końca :)