PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=658827}

Rita

7,5 4 917
ocen
7,5 10 1 4917
Rita
powrót do forum serialu Rita

Serial jest po prostu GENIALNY! Gra aktorska - perełka goni perełkę ! Doskonałe tempo, dialogi, poczucie humoru i przede wszystkim rewelacyjne pokazanie wszelkich niuansów pracy nauczyciela. Ten serial powinien być analizowany na uczelniach z kierunkami nauczycielskimi !

użytkownik usunięty
asmig

Na razie oglądnąłem pierwszy sezon więc nie wiem, jak to będzie dalej wyglądało, ale wątpię, aby miała zajść jakaś znacząca zmiana w sposobie narracji. Przyznaję, serial ogląda się ze sporą przyjemnością ALE nie jest to żaden podręcznik dydaktyczny, tylko przekaz mający sugerować, że pewne postawy życiowe nie mają swoich przykrych konsekwencji.

To jest po prostu zgrabnie nakręcona pozycja w konwencji, w której osoba z bardzo poważnymi problemami osobistymi zostaje przedstawiona jako niezwykle pozytywna i radosna, a świat wokół niej skrzy się kolorami. Problem między takim ujęciem, a rzeczywistością jest po prostu taki, że to jedynie gra pozorów spychająca w cień wszelkie konsekwencje określonych zaburzeń i ich faktyczne przejawy.

Szkoda mi tutaj czasu na jakieś specjalne rozpisywanie się, ponieważ osoby z pewnym doświadczeniem życiowym będą od razu wiedzieć, o co chodzi, a pozostałe i tak tego nie będą rozumieć, dopóki same nie wzbogacą swojej świadomości w wyniku zestawienia własnych wyobrażeń z rzeczywistością.

asmig

Mi osobiście ten serial się raczej nie podoba. Postać Rity mnie odrzuca. Może i jest świetnym pedagogiem/nauczycielem ale nie dla wszystkich uczniów. W pierwszym sezonie wręcz gnębiła Kujonkę, bo.... dziewczynka lubiła się uczyc. Rozbiła jej rodzinę a później udawała "kumpelę". Zawsze skupia się na uczniach problemowych kosztem tych, którzy chcą się uczyć. I Ci niby gorsi nigdy nie ponoszą żadnych konsekwencji swoich działań. Powiedziała, że została nauczycielem aby chronić dzieci przed ich rodzicami ale jej własne, przez nią cierpią. Córka ma dysleksję i nie potrafi nawet napisać CV, najstarszy syn ma, jej zdaniem okropna, żonę i też tam już namąciła... Aj.. Dużoby pisac. Nie jest to pozycja do analizowania przez przyszłych nauczycieli bo tak ich praca nigdy nie będzie wyglądać.

ocenił(a) serial na 6
Xx_Zz_2

Zgadzam się. Rita ma styl nauczania- niektórych uczniów preferuje a innych gnębi. Inaczej można było podejść do tej dziewczyny z 1 sezonu, widać było, że była zagubiona i nielubiana, i takie gadanie że jest wkurzająca mnie nie bawiło. Tym bardziej, kiedy dziewczyna chciała się otworzyć. A jak przyszło co do czego, to nie potrafiła usadzić ucznia, który prześladował tego biednego nauczyciela (ani jego klasy), lubiła pławić się w blasku swojej sławy i być tą lubianą nauczycielką. O tym, że dla własnych dzieci jest fatalną matką, która podcina im skrzydła i ciągle krytykuje, to już nawet nie wspomnę. Córkę podbudowała dopiero babcia, starszego syna-żona, a młodszego chyba wszyscy na całym świecie poza własną matką.

ocenił(a) serial na 6
asmig

Wiesz co, mnie akurat raziło, że wszyscy rodzice, jakich pokazywali, to jakieś skrajne karykatury. Zawsze są jakiś dziwni, aRita zawsze ma rację i im to udowadnia, zero niuansów jakichś gdziekolwiek. Jak np ci rodzice, którzy chcieli ograniczenia cukru. Ok, ale od razu muszą robić brownie z tofu. Bez przesady, nie ma tu żadnych takich pośrednich postaci, z którymi miglibyśmi się zcasami zgodzić, a czasami nie, wszystko jest czarne albo białe. W pierwszych sezonach czasem to jeszcze bawi, ale pod koniec jest to już niestety męczące.

ocenił(a) serial na 8
Migotka

Dla mnie serial świetny serial. Natomiast martwią mnie głosy takie jak Twój. Taki kompletny brak dystansu, polotu, zrozumienia, że serial jest przerysowany po to, by śmieszyć, nie zrozumienie tego, że właśnie tacy są rodzice: przewrażliwieni na punkcie własnych dzieci (rodzice kujonki), nawiedzeni (rodzice od cukru) i w gruncie rzeczy krzywdzący swoje pociechy. Głos (wyzej niż Twój), że Rita szykanuje kujonkę - świadczy dla mnie jak najgorzej o piszącym, bowiem pokazuje, że ten ktoś nie rozumie, że aby wydrzeć to biedne, zafiksowane na własnym punkcie dziecko z jego niefajności (bo przecież nikt jej nie lubi) należy być szczerym. Rita działa dla jej dobra, nie kuli ogonka przed rodzicami, nie jest konformistyczna, nie boi się głupich, tak głupich rodziców, którym wydaje się, że mogą narzucać szkole swoją wizję. Za to ją cenię. Ma charakter, jest oddana pracy, docenia ją Jordis, która wyrasta na równie świetnego, choć zupełnie innego belfra. Dla mnie Twój wpis to pierdoły, wybacz, ale pierdoły, że złe cisto było w filmie, bo mogło być inne. Taka poprawność polityczna - ten Twój wpis - miałokość i sielankowość masz w serialach emitowanych w TVP - "Klan" chyba w ty celował :)

ocenił(a) serial na 6
epilenka

Klanu nie oglądam, ale widzę, że się świetnie na nim znasz. Swoją drogą ciekawe, że niby jesteś taka obeznana, a z drugiej twój ciasny umysł nie jest w stanie pojąć, że ludzie mają prawo mieć różne opinie na dany temat i twoje nie jest akurat bardziej lub mniej ważne. Musi ci być ciężko w życiu, skoro jedynym sposobem, aby się lepiej poczuć, jest niezdarna próba wywyższenia się. Ale może jak skończysz podstawówkę, trochę hormony poluzują i humor ci się poprawi. Póki co, miłego wieczora.

asmig

Przyszli pedagodzy mogą go obejrzeć jako ciekawostkę, bo tacy 'przerysowani' rodzice są również w prawdziwym życiu. Bardziej bym stawiała na to, że powinien go obejrzeć każdy kto ma do czynienia z młodzieżą, czyli i nauczyciele i rodzice, ale nie robiłabym z tego serialu jakiegoś sztandaru idealnego nauczyciela, bo Rita takim nie jest.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones