"Nigdy na 100 % nie pdano nam do zrozumienia co sie stalo z czarnym Robinem."-nie rozumiem,przecież zginął o czym wiedzieliśmy.

nie pokazano nam tego naocznie, ze strzaly utkwily w jego ciele, ba nawet jeslibysmy przyjeli ze zginal nigdy potem ani razu nie pokazano co sie stalo z jego cialem, nie pokazano mogily jak wiesz Robin byl synem herna, wiec rownie dobrze mogl reinkarnowac

mogl wejsc w cialo blondyna

Na szczęscie nie pokazano,ale przecież powiedziano kilkukrotnie że Robin z Loxley zginął,zarówno Herne w odc "największy Wróg" jak i Marion,szeryf i chyba ktoś z bandy.Wyjaśniono kim był blondas i dlaczego został nowym synem Herna, więc po obejrzeniu 3 serii a właściwie kilu pierwszych odcinków nie miałem wątpliwości że Loxley zginął.

niby tak, ale niedopowiedzenie pewne, acz dyskretne pozostalo, rowniez dzieki temu kultowosc na wieki, obydwie serie wielbię

Lepiej że nie pokazali jak Robina przeszywają strzały,jak to było z jego ojcem,obecne zakończenie zmarnowało mi dzieciństwo:) a co mówić o takiej scenie?.Jestem że tak powiem wyznawcą wyłącznie serii z Michaelem jako Robinem,trzecia kompletnie mi nie podeszła,fajnie że wciąż są ludzie którzy pamiętają ten serial...pzdr.

cala seria jest pokazywana obecnie na tv 6 :) wiadomo ze blondyn gorszy ale jednak jest niezle, fajnie, bo kontynuacja jest sensownie poprowadzona, nadal jest niepowtarzalny klimat :)

sory nie na tv 6 a na TVS :)