Pamietam jak dzis jak serial lecial w niedziele na dwojce w porze obiadowej.Czasy podstawówki za prlu, piekne czasy lepsze jak teraz choc rzadzil jaruzel zylo sie mniej nerwowo i radosniej.Pamietam jak w klasie dziewczyny szalaly wtedy za modern talking europe i za odtworca robin hooda w tym serialu.