Strasznie irytujaca i wku*****ca mnie postac, nie mam pojecia po co oni wprowadzali to cos do serialu , ze wszystkich seriali jakie widzialem jedynie postacie z sfu i mamuska oraz Adriana z sopranos mnie bardziej irytowaly
Hazel do pieca
trzeba sobie jasno powiedzieć, że o ile 30 Rock zaliczył w tym sezonie kilka naprawdę wyśmienitych odcinków i ogólnie jak na razie 6 sezon uważam za udany, tak postać Hazel im się nie udała.
Ciężko powiedzieć co zawiodło najbardziej. Wydaje mi się, że Kristen Schaal to typ komika, który sprawdza się w małych dawkach. Poza tym scenarzyści nie do końca też wiedzą jak ją poprowadzić. Pomysł na postać, która ma obsesję na punkcie LIz ma komediowy potencjał, ale w tym przypadku w ogóle między bohaterami nie ma chemii.. Upraszczając sprawę: Schaal mówi rzeczy śmieszne, ale robi to w sposób nieśmieszny...
Szkoda, bo dali je (zbyt) dużo czasu "antenowego" i właściwe w każdym odcinku jej postać nie potrafi zdobyć przychylności widzów. Z tego co czytam w internecie, niechęć do Hazel jest niemalże jednogłośna.