Widziałem ostatni odcinek, jest świetny. Dawno się tak nie ubawiłem. Dawno też nie było tak śmiesznego odcinka. Musicie ludziska zobaczyć ten serial.
Hehe....Liz znowu tańczyła, ale teraz poszła na maxa i rozpięła bluzkę...<lol>
'Flu-Shot' z zeszłego tygodnia też było całkiem niezłe. Uwielbiam kawałek, kiedy Liz chce uciec przed chorą ekipą... niezła parodia horrorowych schematów.
"Liz, what's wrong" <kichnięcie>, sru go w głowę, "Why?"
w tym odcinku umarłem jak Liza zaczęła tańczyć dla doktora. Nie wiem czy z niej takie drewno czy sie zgrywa ale zawsze jak tańczy dusze się ze śmiechu.
Tanie w pidżamie z 1 serii jest już kultowy [dla mnie]
w pierwszej serii kilka razy tańczyła. np jest odcinek gdzie Liz w ramach przerwy taniec no i tańczą po czym wchodzi Jack hehe Tańcząca Liz mnie zawsze rozbawi ZAWSZE
noo, ta przerwa i Chamillionare wymiatają! Myslalem ze tylko ja zwracam na to uwage:P
No i Liz w piżamie z Floydem - mega!:D
Kiedy 3x10 odcinek???