Do dziś wzrusza mnie przecudowna kompozycja Wojciecha Kilara z serialu. Obok "Domu" najlepszy
polski serial. Niezwykły klimat... Ah, robie się sentymentalny.
tak drętwego, bez najmniejszego polotu serialu trudno szukać
ot kukiełki wypowiadające swe kwestie na jednym ujęciu
i najgorsze, że przeniesiono nie najlepszą powieść Sienkiewicza 1:1
bez jakiegokolwiek pomysłu myśląc że ma się do czynienia z samograjem....
Zależy komu, ja uważam, że gwiazdorska obsada tamtych lat, świetnie, wyreżyserowany i zagrany serial!!!