W mieszkaniu, w którym mieszka 3 studentów i od czasu do czasu pojawiają się Ludwik i Marek od samego początku wiszą popsute drzwiczki od szafki. Czy dzisiejsi młodzi nie potrafią wziąć w ręce śrubokręta i czegoś naprawić?
Mieszkanie ich wygląda gorzej niż za komuny ;) Tomek ciągle podaje tuńczyka z makaronem .. Natalia mu przynosi jedzenie a za jakiś czas nic nie ma do jedzenia ;/
Po co oni wynajęli to mieszkanie? Przecież tylko generują sobie dodatkowe koszty... Tylko tyle, że Natalia i Ludwik nie widzą, co Tomek i znajomi robią ...
Jak to po co? Przecież to są studenci, młodzi ludzie, którzy dopiero co zachłysnęli się wolnością to nie w głowie im pichcenie w kuchni czy bawienie się w złotą rączkę. Jak na mieszkanie gdzie mieszka trzech facetów i jest tylko jedna zepsuta szafka to i tak dobrze.
A poza tym czy wiarygodnym byłoby dla Ciebie gdyby w mieszkaniu studentów panował błysk jak u Perfekcyjnej Pani Domu? Dla mnie nie.
Bez przesady. Stereotyp, że kobiety to pedantki, a faceci fleje już dawno jest nieaktualny.
Fakt posiadnia penisa od razu świadczy o braku organizacji i chęci do życia w syfie?
Ja bym powiedziała, że jest wciąż aktualny. Zawsze zdarzają się jakieś wyjątki, ale to raczej kobiety mają nawyk sprzątania.
I żeby nie było, nie twierdzę, że ta cecha jest zależna od płci, po prostu nie spotkałam chyba nigdy faceta, który by regularnie dbał o porządek, z reguły odkładają to na później (tym bardziej studenci, oni to już w ogóle wszystko odkładają na później - wiem coś o tym).
To widocznie trafiłam na jakiś wyjątkowy typ faceta, bo mój mąż nie dość, że nie ma problemu ze sprzątaniem, to jeszcze lubi to robić :D
I TO JEST EFEKT "BEZSTRESOWEGO WYCHOWANIA"!
20- LATEK NIE POTRAFI PRZYKRĘCIĆ ŚRUBKI!