czemu koszmar ? psa przecież nie zastrzelił, tylko zwrócił przyjacielowi wolność
Byłam pewna, że go zabił. Przewinęłam ten fragment, tak się zestresowałam :) dzięki.
Strzelił w powietrze a pies uciekł. Mnie także stresują sceny kiedy dzieje się krzywda jakiemuś zwierzakowi