Gdyby połączyć tę wersję z filmem z roku 1995, powstało by moim zdaniem, dzieło idealne. Ogromnym plusem jest tutaj rozbudowanie relacji pomiędzy Brandonem a Marianną ( którą można nareszcie polubić). Osobom, ktòre nigdy nie czytały książki, będzie chyba łatwiej uwierzyć w to uczucie. Eleonora.... cieszę się, że wreszcie wygląda na 21 lat :). Aż mnie mrowiło , gdy widziałam tę okropną scenę pojedynku pomiędzy pułkownikiem a willoughby, rzecz nie do przełknięcia dla miłośników ksiązki. Uważam, że matce dziewczyn wiele brakuje do oryginału oraz postaci jaką pokazano nam w filmie z 1995. Reżyser postanowił ją trochę "udostojnić", wkładając w jej usta mądre spostrzeżenia Eleonory na temat miłosnej relacji jaką związała jej młodsza siostra. Pani ta nie posiada już tej urokliwej naiwności i romantyczności którą winna cechować przecież byłą Panią Norland Park.

A, uważam że intro nie jest najlepszej jakości
Ale to już kwestia gustu, znacznie lepiej wygląda to z Dumy i uprzedzenia (bbc 1995)