Zauważyłeś że Komorowski ani słowem nie odniósł się do treści tej książki? Media mainstreamowe (poza red. B. Rymanowskim!) zamilczały całą sprawę = XXV-lecie ''wolności''.

Po co odnosić się do tego dna? Ma reagować na każdego pajaca-mitomana, który coś o nim powie?

@Mr_Macphisto święte słowa. Po tej lekturze filmową rzeczywistość i opisywane zdarzenia odbiera się zupełnie inaczej...

ale wy głupi jesteście...

Poza tym że Sumliński splagiatował swoje "dzieło" to wszystko ok -.-

kto powiedział ze splagiatował, lewackie media zaraz zaczynają jazgot gdy padnie plotka ze jego ksiażka to plagiat. Jesli tak to czemu Komoruski procesu w trybie wyborczym mu nie wytoczył. Przeciez to plagiat to nie ma sie czego bac, co nie?

Nie wytoczył procesu, żeby nie karmić trolla, z czego i ja skorzystam.
Zamiast pisać o "lewackich mediach" weź człowieku i porównaj sam przytoczone splagiatowane fragmenty.

Ale ględzić, że "Sumliński jest podejrzany i dlatego niewiarygodny" to już potrafił. Zresztą Szogun był za tępy nawet na takie brednie. A p. Wojtka uniewinnili ze wszystkiego. A o plagiacie jeden gówn*any artykulik, zresztą z inspiracji największej szmaty w tzw. mediach, i potem jakoś zupełna cisza.

Plagiat nie dotyczył faktów

Właśnie, jeśli już to splagiatowane zostały jakieś guzik znaczące fragmenty.Przekładając na żargon filmowy - czasozapychacze.
A faktem jest to, że Komorusek będąc szefem MON-u prowadził osłonowe działania dla WSI, która wyprowadzała na lewo grube miliardy z budżetu państwa, nielegalnie handlowała bronią, narkotykami itp. Poza tym spotykał się z agentami ruskiego wywiadu, o których wiedział że mogą być szpiegami. Taki Oleksy za afere z Auganowem popadł w polityczny niebyt, a Komorusek został Przeydentem.

taaaa, taaaaa... bo jest kilka sekwencji opisujących zdarzenia, które są bardzo podobnie opisane jak w książkach innych pisarzy. to już zaraz ci którzy chcą Sumlińskiego zdyskredytować podnoszą larum.
w ogóle nie wdawaj się w te słowne utarczki.
dla mnie p. Wojtek jest dziennikarzem śledczym, a nie pisarzem fabularnych powieści i w głównej mierze dla mnie istotne jest to CO napisał w swoich książkach, a nie to czy sie posiłkował stylistyką innych pisarzy.
a gdyby pieprzył wymyślone farmazony, to zarówno i Bul, i Lichocki, i paru innych śmiało mogliby go pozwać o zniesławienie.
takie czepialstwo o tego typu drugorzędne pierdoły, to trochę jak z taśmówką, gdzie w pewnym momencie w mediach wałkować zaczęto nie to CO kelnerzy nagrali, tylko dlaczego, na czyje zlecenie itp.

ale w sądziw wygrał proces Sulimski jak go koledzy bóla dupy pseuudo prezydenta Polski wrobili.

wygrał, wygrał, tj. został uniewinniony. sprawiedliwości stała się zadość. i bardzo dobrze. a czy p. Wojtka próbowali koledzy Bóla Dupy wrobić, czy raczej jego mocodawcy, kwestia dyskusyjna. ;-)

i jedni i drudzy ch...warci

Coraz częściej odnoszę wrażenie, że to domniemana współpraca Komorowskiego z WSI to ściema, dzięki której PiS poprawił swój wynik w wyborach. Bo jeśli to prawda i Komorowski współpracował bądź był agentem WSI, to dlaczego teraz, jak u władzy są zupełnie inni ludzie (a przynajmniej za takich chcą uchodzić), to nie wniosą aktu oskarżenia przeciwko byłemu prezydentowi? Możliwości są dwie. Albo to fikcja albo sami mają sporo za uszami i być może też współpracowali, albo Komorowski ma na nich jakieś inne haki.

Tak, to mnie też cholernie dziwi i jak interesujesz się tymi tematami, to zapewne wiesz, że obecnie Sumliński już nie patrzy z taką nadzieją na Dobrą Zmianę, jaką patrzył w 2015 roku. Inny dziennikarz śledczy, Witek Gadowski, również mający potężną wiedzę o przekrętach establishmentu III RP, również zaczyna jechać po PiS-ie, a też z nadzieją patrzył w przyszłość w 2015 roku.
A PAD i Kaczor Dyktator ostatnio ogłosili że nie opublikują Aneksu do Raportu z Likwidacji WSI, mimo że była to jedna z obietnic przedwyborczych. Czyli co takiego zawiera ten Aneks, że nadal jest ściśle tajny? Czemu nadal upiertalane jest śledztwo w sprawie śmierci Popiełuszki? Ponoć Bolesław Wałęsa kiedyś gdzieś w kuluarach stwierdził, że jakby ta sprawa została wyjaśniona do końca, to Polska zatrzęsłaby się w posadach, a całą nową historię trzeba by pisać od nowa. No to wiadomo już, że cała ta transformacja, magdalenki, okrągłe stoły były tylko teatrem dla mas, a komuchy nie zostali rozliczeni, a usadowili się w cieniu na ciepłych posadkach.
Więc co jeszcze ich blokuje do wyjaśnienia śmierci Popiełuszki oraz publikacji Aneksu? Komoruski jako że był prezydentem zna treść tegoż Aneksu, więc może nie ruszają go na zasadzie "wy mi nic, i ja wam nic".
PS. Tak na marginesie Komoruski był też Szefem MON, więc zwierzchnikiem WSI, więc siłą rzeczy współpracował zupełnie legalnie :-)

"całkiem inaczej ten film smakuje po przeczytaniu ksiązki sumlińskiego o związkach komoruskiego z wsi"
Idealna puenta.

Mowa o tej samej książce, w której mówił, że wraz z nadejściem nowych rządów PiSu czuł, że zaczyna się coś nowego, lepszego? Ciekawe czemu wydał ją akurat teraz?

a co, film/serial też splagiatował w swojej książce? :]

Całkiem inaczej smakuje po rewelacjach Piątka na temat Macierewicza i jego rosyjskiego otoczenia. Zresztą cokolwiek robi PiS, na Kremlu strzelają szampany - jak widać spenetrowali ten nie-rząd bez wazeliny.
A że pisuary gadają, że są rzekomo antyrosyjscy - to na użytek debilnych wyborców. "Ciemny lud to kupi"