Serial ok. Jest murzyn bohater, chińczyk, lesbijka itd. do tego zdążyliśmy się przyzwyczaić. Ale to ciągłe promowanie prześladowanych biedaków lgbt i inne literki to już wielka przesada. To oni są tak na prawdę terrostami narzucając światu swoją ideologię.Zakłamana prawda i tak zwana poprawność polityczna. Wytrzymałem do 16 odc. drugiej serii. Dalej nie wyrobie….