rusz cztery litery z kraju cebula pachnacego to zobaczysz, ze tak wyglada swiat.

wyobraź sobie że ruszyłam i wiem że nie wygląda jak ukazana w tym serialu niby poprawność polityczna gdzie co druga osoba jest homo, a nastoletnie związki to muszą być wyłącznie biało-czarne bo inaczej ktoś się poczuje dotknięty i zminimalizowany. Takie związki oczywiście są ale w tym serialu prawie nie ma innych, to jest właśnie przesada.

To jest właśnie w tym wszystkim najpiękniejsze. Różnorodność.

wyjales/elas mi to z ust :)

Niby ruszyłaś 4 litery poza granice Polski a i tak nadal gówno wiesz. Ciekawe jak daleko wychyliłaś tą dupę za granicę że upierasz się, że wcale nie ma tak dużo międzyrasowych związków na świecie? Na twoim przykładzie widać, że polaczek może wyrwać się z kraju cebuli, ale cebuli już z polaczka tak łatwo nie wyrwiesz.Polska to prawdziwy ostatni bastion zacofania w Europie: tylko tutaj na dużą skalę ludzie burzą się, bo "przesadzona" ilość kolorowych ludzi i międzyrasowych i/lub homoseksualnych związków w telewizji.

Uwielbiam ten tekst z zacofaniem. Zawsze używany przez "inteligentnych" "postępowych" ludzi z kolorowymi czuprynami. Powiedz skoro jesteś aż tak postępowa i na czasie, który kraj poszedł naprzód i sa w nim legalne małżeństwa ze zwierzętami, kazirodztwo, i adopcja dzieci przez związek kobiety, konia i (dla różnorodności) żuka co to czy kule? Proponuje koleżance zabrać swoja postępową dupę do takiego miejsca, bo w Polsce najwyraźniej nie wszystko kręci się wokół ruchania.

A ja uwielbiam jak niewiele trzeba zrobić żeby polaczek sam udowodnił właśnie takim komentarzem jak twój moją rację. Na pewno znasz takie powiedzenie jak "uderz w stół, a nożyce się odezwą" ;)

Tak sobie tłumacz :D Dzięki za komplement. Jestem dumny, że jestem Polakiem i że Polska broni się przed patologią ;)

O i właśnie. Jak to się mówi: "durny jak Polak" ;)

Nawet nie zwrocilam na to uwagi. Az tak w Ciebie ta "miedzyrasowosc" uderza, ze musialas zalozyc o tym nowy temat na forum? Dla mnie to jest przesada, a nie to ile jakich zwiazkow jest w tym serialu.

10-20% w serialu jest innego koloru skóry lub innej orientacji!? Gdyby tylko istniał taki świat, gdzie tak jest... ah, wait xD

I co z tego, że jest międzyrasowa? Na czym polega Twój problem? (zadaj sobie to pytanie głosem Gillian Anderson)

Ale tu nie chodzi o to, że w tym serialu są wątki LBGT, tylko o ich ilość w drugim sezonie.
Pierwszy sezon mi się podobał, jako że tytuł wskazuje na Edukacje Seksualną, to jest on dopasowany standardami do XXI w. Jednak nie podoba mi się już to, co zrobili z sezonem 2, bo jak dla mnie jest to już ScFi. Ilość postaci LGBT w tej jednej szkole czy nawet całym miasteczku i to w Anglii jest oderwana od rzeczywistości, nigdzie na świecie nie ma chyba takiego miejsca. Miałem wrażenie, że w to jakaś specjalna szkoła dla osób o odmiennej orientacji lub całe to miasteczko, biorąc pod uwagę statystyki światowe i nawet dodając do nich kilkanaście procent jako margines błędu, to jest to po prostu nierealne, w dalszym ciągu jest to ułamek społeczeństwa.

Nie wiem gdzie widziałeś ten co drugi związek, jak były tylko 2 tej samej rasy. Poza tym taka tam poprawność że czarny z białą a i owszem ale kiedy przyszło na odwrót to koleś dostał kosza.

Był Adam i Aimee
Matka Otisa z białymi mężczyznami się spotykała

Jesli w UK ok 50% ludzi to mniejszosci to taki uklad mieszanego zwiazku wynika nie z politycznej poprawnosci tylko z rachunku prawdopodobienstwa.

U nas jest inaczej i stad moze te teorie o poliycznej poprawnosci. Sama polityczna poprawnosc to raczej doktryna od ktorej od dawna sie odchodzi na zachodzie.