Tego rodzaju seriale skazane są na to by być coraz słabsze. Jeśli operują schematami i kalkami, to potem się w tym zaplątują, stają się jeszcze bardziej wtórne. Tutaj błąd założycielski polegał już na samej koncepcji tworzenia bohaterów wyciętych z szablonu. Te tzw. zwroty akcji z czasem stają się coraz bardziej przewidywalne a rozterki bohaterów coraz bardziej infantylne. Rozumiem, że to serial komediowy, ale robienie z 16-latków postaci na poziomie intelektualnym 6-latków moim zdaniem mija się z celem.