Sex Education
powrót do forum 3 sezonu

Perypetie Otisa Maeve stają się być już nudne... Po za tym wydaje mi się że serial za bardzo poszedł w stronę LGBT.

kirkhamemt

Jestem przy odcinku 7 na chwilę obecną kiedy piszę odpowiedź i serio jak 1 sezon pochłonęlam w jeden wieczór tak z 3 męczę się. Najbardziej zastanawia mnie dlaczego "uczłowieczyli" Ruby, która w pierwszym sezonie była typową popularną Queen Bee, w drugim sezonie dowiadujemy się że jej ojciec choruje na raka, a w 3 widzimy że pod przykrywką zimnej powłoki skrywa się osoba zakompleksiona która, wydaje mi się, gdyby nie Anwar i Olivia byłaby naprawdę sympatyczna. Po co cały ten wątek z Ruby kiedy Otis i tak widzi tylko Maeve (swoją drogą jak 17latka może sama mieszkać? Bez pracy i dochodów jak płaci za telefon, jedzenie? Ba w 1 sezonie nawet dokonała aborcji i nikt się tym nie zainteresował). Pierwszy i drugi sezon oferował coś nowego teraz to kolejna szkoła dla elity czy inni zbuntowani i ich miłosne perypetie.
Dla mnie na plus jest osoba niebinarna, choć i tak nie lubię postaci Cal.

ocenił(a) serial na 6
Poulet096

na razie obejrzalam do 3 odcinka i wypowiem sie tak, ze - takie jest zadanie tego serialu zeby wlasnie pokazac ze kazdy cos w sobie skrywa a nie ze ludzie sa tacy jak nam sie wydaja na pierwszy rzut oka, zeby kazda stereotypowa osobe rozlozyc na czynniki pierwsze, a mam tu na mysli ruby, to ze przyjazni sie z anwar i olivia to wlasnie taki byl cel - przez to w jaki sposob ma u siebie w domu, cala ta presja spoleczenstwa, chciala sie dopasowac do innych bo sie czula po prostu gorsza, i tak, oczywiscie by taka nie byla, nikt by taki nie byl ale tak po prostu jest bo tak ludzie robia, jesli chodzi o zwiazek otisa i ruby to od poczatku nie byl z zamiarem ze ma byc na powaznie, nawet jezeli znajomi otisa mowili ze zauwazyli ze zaczyna brac to bardziej na powaznie, to jednak widac bylo po prostu ze zwyczajnie chce spedzic z nia wiecej czasu i lepiej poznac bo ja po prostu lubi, ale niekoniecznie isc w strone czegos romantycznego, dlatego po wyznaniu ruby jak gadali przez telefon, widac bylo ze poczul takie zaklopotanie bo po prostu nie w taki sposob, tak mi sie przynajmniej wydaje, miala wygladac jego relacja z nia, chociaz tak szczerze przyznam ze mogli wybrac innego kandydata na chlopaka dla ruby, jakos do siebie nie pasuja nawet jezeli mialby byc to zwiazek nie na powaznie, ale mniejsza z tym bo nadal uwazam ze serial robi swoje zadanie jak nalezy, z tym ze maeve nie ma pracy ani dochodow to nie widze sensu sie w takich rzeczach doszukiwac czegos glebszego, tak po prostu jest a ten serial nie na tym sie przeciez opiera, zwlaszcza ze to fikcja i wiele rzeczy beda po prostu w swiecie realnym niemozliwe, jesli chodzi o wprowadzenie nowej dyrektorki i nowych zasad w szkole to obstawiam ze uczniowie zaczna z tym walczyc, stary dyrek wroci na miejsce i tez poprawi swoje relacje z adamem

Poulet096

ojciec Ruby choruje na stwardnienie rozsiane a nie na raka. a odejście od sztampowego wizerunku Ruby jako "mean girl" jst wg mnie świetnym pomysłem ze strony twórców. jak dla mnie jest bardzo wiarygodnie napisaną postacią. tak jak w sumie każdy bohater w Sex Education. 


a wątek Ruby z Otisem zakochanym w Maeve ma  akurat ogromny sens i jestem za niego wdzięczna bo to byłoby idiotyczne i bardzo słabe gdyby Otis czekał na Maeve  z utęsknieniem i nie miał żadnych innych relacji, żadnego seksualnego doświadczenia bo czeka na tą konkretną dziewczynę z którą  łączy szczere uczucie ale mają skomplikowaną relację. 

isobel

Nie dopisałam tego że "uczłowieczyli" Ruby i nagle z postaci drugoplanowej zostaje dziewczyną postaci pierwszoplanowej i przez te trzy czy cztery odcinki widujemy ją dość często. Koniec miłości to i Ruby znowu traktowana jest po macoszemu spadła na drugi plan, kiedy właśnie mogli pociągnąć jej historię bardziej bo jest insteresujacą postacią.

Poulet096

A mnie ta bohaterka niebinarna denerwuje. Może dlatego też,że mało wiem o tej orientacji. Bo rozumiem osoby homoseksualne i te, które źle się czują w płci jakiej się urodziły. Kibicuje im i uważam,że każdy ma prawo kochać. Postać wydaje się być sympatyczna i uczciwa, ale czego chce? Być może sama nie wie to bo to jeszcze wg serialu 17latka. Ale z mojego punktu widzenia wkurza. Nie chce nosić kiecek jak dziewczyny. Ok. Nie chce być, ani facetem, ani babką. Ok. Ale ubiera się jak facet. Zachowuje się trochę jak chłopak. Oczekuję by jej nie określać. Ale jakoś trzeba. Przeciez nie jako:to lub ono. Zakochuje się w niej fajny chłopak bo widzi w niej coś więcej niż wygląda jak może bylo w przypadku związku z Maeve. Raz się pomylił z określeniem i już tą Całą jest obrażona. Po pierwsze to dla niego nowość i sam nie wie jak się odżywiać. Próbuje być delikatny i uczciwy. Ktoś mi to wyjaśni?

kirkhamemt

dla mnie rozwój relacji Maeve i Otisa rozwija się w genialny sposób - nienawidzę kiedy w filmach i serialach relacje są zbyt dynamiczne.

BTW, serial nosi tytuł Sex Education nie bez powodu. większość ludu zorientowała się co najmniej po drugim sezonie, że w serialu nie skupiają się wyłącznie na najbardziej podstawowym i staroświeckim rozumieniu edukacji seksualnej. i ten fakt jest najmocniejszą stroną serialu - to, że porusza wszelkie aspekty seksualności. żeby po trzech sezonach się w tym nie zorientować i kręcić nosem bo "LGBT".

ocenił(a) serial na 8
isobel

A mi się wydaje że relacja Otisem z Meave jest bardzo dynamiczna...
Otis po raz kolejny dostał po d...,
Gdy w końcu nic nie stanęło na przeszkodzie by w końcu mogliby być razem to wypadł nam wyjazd do Stanów co jest ok. Ale to co było wcześniej jesg co najmniej komiczne, bo gdy Otis rozstał się z Ruby to Meave przekonała się do Isaaca, a gdy wcześniej był z Olą to z kolei Meave parła ku niemu...
W ostatnich dwóch odcinkach Meave z Otisem dwukrotnie do siebie się zbliżali i dwukrotnie rozstawali...
Sorry, może przeszkadza mi fakt że jestem facetem i nie ogarniam Harleqiniwskich relacji..

Co do LGBT.
Wyraziłem swoje zdanie na temat 3 sezonu w dwóch zdaniach co nie oznacza że nie mam szerszej opinii na ten temat.
Po pierwsze bardzo mi się spodobała relacja Jacksona z Cal, to jest coś czego wcześniej nie widziałem i bardzo przykuła mnie ich historia miko to użyłem głównego stwierdzenia że kierunek tego serialu idzie w stronę LGBT ponieważ poprostu relacje damskomeskie są absolutna niszą.
A jeśli chcesz mnie utwierdzić w przekonaniu że przesadzam i mam jakieś uprzedzenia do tej społeczności to policzę Ci czas poświęcony związkom hetero a innym

ocenił(a) serial na 7
kirkhamemt

Też nie wiem jak rozpatrywać relację Meave i Otisa w tym sezonie.
Meave dowiedziała się, że Otis wysłał jej wiadomość, zadzwoniła do niego, ale potem zrezygnowała, a ukoronowaniem całego wątku z wiadomością głosową była rozmowa na stacji benzynowej. Meave wielokrotnie pytana przez Aimee o uczucia wobec Otisa była zakłopotana i wydaję mi się, że wmawiała sobie chęć bycia z Isaaciem, gdyż eadawal się on spokojniejszą, stonowaną i mniej impulsywną od Otisa opcją.
Meave zwyczajnie bała się, że Otis może po raz kolejny ją rozczarować, do czasu kiedy ten nie wyznał jej swoich uczuć w odcinku 7.

kirkhamemt

Ten Izaak nie wiem co robi w tym serialu, Jak dla mnie nic nie wnosi a tylko komplikuje wszystko :)

Gandzia29

Jego postać jest przede wszystkim skierowana do osób z niepełnosprawnościami, gdzie pokazuje że można czuć się swobodnie we własnej skórze. Ale tak, jako postać jest irytujący.

kirkhamemt

Stwierdziłbym nawet, że powoli zaczyna obrzydzać tymi gejowskimi wątkami.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones