Sezon 4: Sex Education
6,0 2 038
ocen
ocen
- Podstawowe informacje
- Lista wszystkich sezonów
- Opinie i Nagrody
- Multimedia
- Rankingi
- Pozostałe
powrót do forum 4 sezonu 
ocenił(a) serial na 8 
ocenił(a) serial na 7
Zacznijmy od tego, że całe to Sex Education nie ma na celu wzbudzać jakiejkolwiek świadomości o seksie, ani tym bardziej cokolwiek pokazywać - ten seks to reklama, a w praktyce dostajemy długi, ciągnący się romans dwójki bohaterów, którzy są sobie przeznaczeni, od początku to widzimy, ale nie są razem, bo XYZ. Wiadomo, tęczowo coraz bardziej z sezonu na sezon, ale skupmy się na tej relacji, która przecież ciągnęła się przez lata. Od 2 sezonu ich schodzenie się i kłótnie męczą, ale to co odwaliło się w ostatnim odcinku to żart. Pomijam, że Otis z Ruby mieli naprawdę świetnie rozrysowany arc, nawet tutaj największa chemia była między nimi, a ona się o niego dalej starała... Oto jednak Meave i Otis, ci stworzeni dla siebie bohaterowie się rozstają po stosunku na zakończenie, przyznają, że się kochają, ale wszystko kończy się listem - dzięki, że pojawiłeś się w moim życiu. Ruby każe Otisowi się odpieprzyć, ten siedzi sobie w pokoju, płacze, Maeve to samo. Naprawdę? Już darujcie sobie komentarze, że w życiu tak jest, ale błagam - ten rozseksualizowany świat transów i spółki istnieje tylko w głowie scenarzystów Netflixa, a oni po prostu - zakończyli główny wątek w najgorszy możliwy sposób, ot, żeby zirytować cię na koniec jeszcze bardziej. Ja nie mogę, mogli go już zesfatać z Ruby, co też wynikało po 4 odc., zwłaszcza, że nagle Meave zaczęła żywić uczucia do kolegi na wózku i z jakichś przyczyn zabraniać związku z nim koleżance. Co to była za karuzela spi3rdolenia, mówię to jako ktoś kogo seksualizacja w tym tworze potwornie razi, ale nie da się nie przyznać, że napisali w nim całkiem sympatyczne postaci... a przynajmniej Otisa i Ruby w późniejszych sezonach i ta świadomość, że poświęciłem kilka wieczorów na przestrzeni lat, żeby tak to skończyć... strata czasu, jak wszystko na tej platformie.
Napisałeś dokładnie, to co ja chciałem. Po wszystkich perypetiach bohaterów zakończenie to jedno wielkie dno. Jedynym pocieszeniem było to ze Maeve, która doświadczyła w życiu zła w każdym możliwym wydaniu, wyrwała się z tego syfu i być może zostanie kimś. 4 sezon pokazuje to, ze dziś być dziś biłam heteroseksualnym mężczyzną, to tak jak być złem wcielonym! Każdy biały facet jest rasista, uciska biednych kolorowych. Do tego jest seksistą i oczywiście nie jest gejem, transem, więc jest zły! Pseudo poprawność polityczna w 4 sezonie sięga zenitu! Nie wiem na czym twórcy jechali podczas kręcenia tego sezonu, ale to musiał być mocny towar. Strata czasu.
+1, cis-seksualni bohaterowie hetero bez niepełnosprawności jako jedyni nie zasługują na szczęśliwe zakończenie XD
Akurat najlepsze zakończenie przytrafiło się dyrektorowi, czyli cis, hetero bez niepełnosprawności. Dosyć, że przeszedł ogromną przemianę charakteru, to do tego pogodził się z żoną i synem.
Serio chciałbyś dostać kolejne ckliwe zakończenie w stylu " będziemy razem mimo wszystko". Moim zdaniem rozstanie Otisa i Meave było jedynym co uratowało ten słaby sezon, bo wzbudziło jakiekolwiek emocje. Tak szczerze, jak Otis siedział z matką i nagle rozległo się pukanie do drwi to byłem pewien, że w drzwiach pojawi się Meave z tekstem " wysiadłam z samolotu" na wzór Reachel z Przyjaciół. Mówimy tutaj o nastoletniej miłości a te chociaż były dosyć mocne rzadko kiedy bywają ostatnimi. Fajnie, że chociaż tutaj producenci zachowali chociaż trochę realizmu.
Myślałem że film zakończy się happy endem a zakończył się zupełnie odwrotnie. Przez te zakończenie czuje się tak samo źle jak Otis. Wkręciłem się w ten film na maksa a na koniec dostałem strzał w ryj. To było okropne. A na dodatek sezonu 5 ma nie być :/ Szkoda bo ogólnie film był czadowy ale niesmak pozostanie na długo
Podpisuje sie pod tym co napisalas. Ja bym dodal tylko jescze... ze nie wiem czemu, ale czesc mnie chciala by ta transka co uciekla popelnila samobojstwo. Moze by dodalo troche dramaturgii. WIem, bez sensu, ale wkurzal mnie jej watek strasznie.. ale najbardziej pozostalych kolorowych. Za duzo tego.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
