Stanęłam na 3 sezonie i NIE MOGĘ SIĘ RUSZYĆ DALEJ. Zastanawiam się czy by na tym nie zakończyć mojej historii z tym serialem. Jak myślicie? Oglądać dalej? Opłaca się? Wydarzy się coś ciekawego?
jak zaczynałem z serialem też złapałem zwieche w połowie 3 sezonu, wrocilem jak juz 4 sezon wyszedł do końca i wsiąknąłem na nowo. wielu moich znajomych przy 3 sezonie odpadało.
A ja wlasnie zacząłem od nowa wszystkie sezony.
Ps. Belsnizkel wziął Ci sie z The Office?
A kiedy wciąga? Ja jestem pod koniec pierwszego sezonu i bardziej na siłę oglądam?