Witaj..
Podzielam Twój zachwyt nad tym serialem ja także jestem nim zauroczona...i oglądam go już od ponad 10 lat...jak ten czas ucieka...pamiętam premierę w TVP...a teraz to mam dvd...i oglądam kiedy tylko mam ochotę....
...no ale do rzeczy....zazdroszczę Ci, że odnalazłaś serialową 'Panistrugę'...ja wiedziałam, że sceny nie były tam kręcone ale myśałam, że to było w Starych Juchach....a okazuje sie, że w Siedliskach.....mam pośbę możesz napisać coś więcej o tym miejscu...o tej wsi.....jeśli masz jakieś foto tych okolic, tego domu to poproszę.... oczywiście jeśli nie będzie to problem.....moje marzenie to mieć takie 'swoje siedlisko' na odludziu z dala od miasta i tego wszystkiego co nieciekawe tutaj......
...mieszkam w lubuskim i daleko mi na Mazury...ale muszę sie tam w końcu kiedyś wybrać... Pozdrawiam. Magda.

Wszystkie moje zdjęcia z tamtych okolic, a przede wszystkim z Panistrugi mogę przesłać Ci na e-maila...:)
Podaj mi swojego e-maila nie ma sprawy:)

Wrażenia niesamowite...:D

Mam już sprecyzowane plany na następne wakacje....oczywiście Mazury i Siedliska....ale póki co z chęcią poproszę o fotki...... e-mail: fux017@wp.pl

Z góry bardzo dziękuję...:D

Hej, odświeżam dość stary temat :), pomimo upływu lat, ten serial będę zawsze traktował jak perły z lamusa :), planuję wycieczkę objazdową po z mazurach, niestety w dzisiejszych czasach - nie jest to łatwe, jednak oglądając ten serial mam chęć rzucić wszystko, zapakować się i osiedlić w identycznym Siedlisku, może kiedyś zdobędę się na coś takiego :) na tą chwilę chętnie obejrzę zdjęcia z okolic poniżej mój emai:
marqlomałpawp.pl pozdrawiam, mam nadzieję że niedługo pochwale się własną galerią :)

Byłam w Starych Juchach i widziałam dom "Kalinowskich". Mieszkała tam wówczas bardzo miła pani, która pozwoliła nam obejrzeć podwórko, bo wnętrza, jak mówiła , nagrywano gdzieś indziej. Za torami trzeba skręcić w las.

Ale Ci zazdroszczę!!!! Szukałam razem z siostrą tego domu z uporem maniaka i dopiero ostatniego dnia dowiedziałam się, że dom stoi w miejscowości Siedliska... Miałam wówczas za mało czasu, żeby się tam wybrać.... Ale chcę się zapytać, czy to prawda? Widziałam tylko serialową aptekę i byłam w Panistudzę...:D
Ogólnie jak wrażenia....? Ciarki przeszły Ci po plecach jak zwiedzałaś podwórze, gdzie kręcili serial? Jak ja zobaczyłam aptekę, to wnet z roweru spadłam...:D

Byłam tam w 2001 r. Jadąc zapytaliśmy bardzo życzliwych mieszkańców Juch, gdzie znajduje się ten dom. Dosłownie trzeba jechać tak jak pokazane jest na filmie, za torami w las. Mija się miejsce, gdzie Kotula leżał pijany, pola skąd widać najpierw bocianie gniazdo, komin, a potem dom. Wtedy wyglądał tak jak w filmie, a teraz nie wiem. Poza tym widziałam pocztę, przy stacji stała ciuchcia, no i kościół, na który natrafiliśmy przypadkowo. Za zdjęcia dziękuję, mam swoje.

video mego autorstwa - dom kalinowskich:
http://www.youtube.com/watch?v=22LsAVGnb3c

Ku sprostowaniu tego jakże ciekawego wątku:
dom Kalinowskich w rzeczywistości znajduje się w miejscowości Jeziorowskie (nieopodal Starych Juch, a nie jak wynika ze scenariusza w Panistrudze i nie w miejscowości Siedliska jak ktoś wspomniał powyżej). Dokładnie pomiędzy jeziorami Rekąty a Ułówki, przy linii kolejowej numer 38. Gdyby ktoś chciał zobaczyć dokładniej: http://www.zumi.pl/,,,22.197471200000003,53.918244,2,3,namapie.html?userMapPoint Text=Dom+Kalinowskich&userMapPointX=22.197752&userMapPointY=53.918752 . Potwierdzeniem tego jest wywiad z panem Leonardem Pietraszakiem jaki zdołałem wygrzebać w sieci ( http://polskanafilmowo.pl/reviewsView,58,leonard-pietraszak,PL ).
Gdyby ktoś planował zobaczyć te okolice z okien pociągu (co szczerze polecam), należy szukać połączenia Olsztyn - Ełk (przez Korsze), kursują także codziennie dwie pary pociągów TLK relacji Szczecin - Białystok oraz Gdynia - Katowice

Brawo ! Wszystko co tutaj napisałeś to prawda. To dom mojej cioci :)

Serial bez wątpienia jest świetny, bez żadnych złamanych serc,zdrad i innych zawirowań tylko natura,radośc,miłość....Hymm, przede wszystkim ten serial ujął mnie przedstawioną prostotą,spokojem życia. Ludzie tam są inni niż teraz,są tacy , jacy powinniśmy być w życiu codziennym, bez nienawiści,zawisłości.....ahhh brakuje nam tego i chyba nawet nie wiemy jak bardzo.
Brakuje takiego spokoju,ciszy,wzajemnego szacunku.....a tam obrazek jak z bajki, serial pokazuje życie takie jak powinno być i za którym tęsknie i te widoki.

Jakby jeszcze ktoś był zainteresowany tym tematem, to dom o którym mowa należał i nadal należy do mojej cioci. Od małego spędzałam tam wakacje oraz zwiedzałam okoliczne miejsca. Jest tam naprawdę przepięknie

Czy mogę prosić o jakiś kontakt do Pani, by wygodniej porozmawiać? mail albo profil fb.

Bardzo proszę email : monczi83@op.pl

Ja mam to szczęście i mieszkam nie opodal Stary Juch, a dokładnie około 1,5 km. W miejscowości Liski, zapraszam nad bardzo czyste i piękne jezioro. Pozdrawiam.

Miałam przyjemność kąpać się w tym jeziorze i do chwili obecnej wspominam właśnie jakie było czyste i pięknie położone. Wujek już niestety świętej pamięci nam je pokazał.
Również pozdrawiam z Olsztyna

Oj to pozytywnie zazdroszczę możliwości przebywania w tak pięknym i wyjątkowym miejscu....a czy rzeczywiście sceny wnętrz kręcone były w innym miejscu...? I jeszcze jedno pytanie: czy dom i najbliższa okolica duzo sie zmieniły...? Pozdrawiam serdecznie:)

Tak, sceny były kręcone gdzieś indziej. Dom cioci zagrał tylko z zewnątrz:)
Dom dużo się nie zmienił, jedynie zniszczał bo od ponad dwóch lat stoi pusty. Miałam nawet gdzieś zdjęcia z tamtego roku. Smutno to wyglada bo jest tam pusto i głucho :(

Takie miejsce jest puste to aż się nie chce wierzyć...:(:( a możesz przesłać mi jakieś fotki (to mój ukochany serial)...jeżeli to nie kłopot oczywiście...pozdrawiam serdecznie;)

mój mail: madek34@gmail.com

Dotarłem tam dziś na rowerze. Rzeczywiście miejsce niestety wyglada na opuszczone ale wciąż jest tam pięknie :)

Byłam tam dzisiaj. Miejsce trochę niszczeje. Mam nadzieję, że ktoś przywróci świetność temu miejscu ;)

Macie może zdjęcia, na które można zerknąć? :)

Macie może zdjęcia?

Mogę przesłać, mam ich kilka :)