Serial mógłby być lepszy. Zmienilabym kilka wątków. Ale ogólnie jest na plus. Jest nowoczesny i czasem to może razić, ale nie przegięty do ram absurdu. Casting bardzo dobry. Na początku kręciłam nosem na Franciszka Józefa, ale przekonałam się do niego. Ma charyzmę i wygląda dosyć przystojnie. Jedyny minus to taki,że mógłby być wyższy. Aktorka w roli Sissi śliczna. Nie zwracam uwagi na aktorki, ale ta akurat bardzo dobrze oddała wygląd cesarzowej. Najbardziej podobna że wszystkich aktorek tę rolę odtwarzających. Uwagę zwraca również aktor grający hrabiego Istvana z delegacji Węgier. Urodę ma nieoczywistą, ale pociągającą. W scenie delegacji między nim, a cesarzem można powietrze kroić. Nie podoba mi się zakończenie. Serial wygląda jakby był urwany lub miał mieć kontynuację.