PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=710660}

Skorpion

Scorpion
7,2 5 177
ocen
7,2 10 1 5177
Skorpion
powrót do forum serialu Skorpion

Z jednej strony dobrze mi się oglądało pierwszy odcinek - jest jakaś historia (chodzi mi o background) i ciekawe postacie (przy tym aktorzy też dają radę), później akcja rusza dzikim tempem, tak że nie ma nawet możliwości oderwać wzroku od ekranu. Ogólnie szybka, miła i przyjemna rozrywka.

Po zakończeniu odcinka zaczęłam analizować bieg wydarzeń i to co się właściwie działo przez te 40 min, a dodatkowo robiłam sobie migawkowe przypomnienia niektórych scen i dialogów.

Mimo że przyjemnie mi się ten serial oglądało, to niestety muszę powiedzieć, że scenariusz to jeden wielki zlepek bzdur i niedorzeczności. Serial niestety jest sztampowy na każdej płaszczyźnie. Zachowania bohaterów i ich "cudowne" sposoby ratowania sytuacji, po chwili zastanowienia wydają się być całkowicie odrealnione i sztuczne.

Wydaje mi się, że serial jest w taki sposób zrealizowany, że ma nam przypominać znane i lubiane filmy akcji.

Dodatkowo akcję podkręcono do tego stopnia, że widz nie ma nawet sekundy na zastanowienie się i puknięcie się w głowę w odpowiedzi na to co jest mu serwowane na ekranie - scena goni scenę, co chwilę coś nowego się dzieje i sytuacja się zmienia.

Tak jak napisałam w temacie - mam mieszane uczucia. Bo chociaż pierwsza reakcja na odcinek pilotowy była pozytywna, to nie mogę lekceważyć tego ogromu głupoty wylewającej się z ekranu. Myślę, że warto będzie sięgnąć po kolejny odcinek, choćby tak dla porównania.

ocenił(a) serial na 3
margoluz

Ogólnie mam podobne odczucia, z tą różnicą że już podczas oglądania zauważyłem niedorzeczności wylewające się z ekranu. Tempo tego odcinka było po prostu szalone i chyba masz rację mówiąc że starano się w ten sposób ukryć mankamenty scenariusza.

ocenił(a) serial na 4
gagarin77

Przyznaje, że mnie mamiły różne zabiegi wykorzystane przy tworzeniu i produkcji.

* Mocny i intrygujący wstęp.

* Temat: grupa geniuszów/nerdów rozwalających system.

* Akcja tak wartka, że nie da się oderwać wzroku od ekranu choćby na chwilę.

* Wyrazista muzyka, która była idealnie dobrana do tego co znajdowało się na ekranie.

* Elyes Gabel i Katharine McPhee, którzy jak dla mnie kradli cały ekran - gdy tylko cokolwiek mówili, robili, to nie mogłam oderwać od nich wzroku (chociaż niektóre momenty "aktorsko" były tandetne).

Czuję się "zrobiona" przez twórców serialu - chociaż widzę, że serial jest raczej kiepski, to równocześnie ogólne wrażenie mam dobre i chciałabym zobaczyć więcej. Jestem rozdarta. To trochę tak jak z jakąś popową piosenką nie najwyższych lotów, która z jakiś względów nam się spodoba i nie możemy jej wybić sobie z głowy.

margoluz

Bo to jest taki 4x szybszy House bez urobionej na siłę filozofii. Ja się piszę, to taka typowa produkcja Jeden Odcinek Tygodniowo do Obiadu. Nie jestem na tyle ślepa, żeby nie widzieć tu tandety ale też nie upieram się, że serial zawsze musi być powalająco ambitny.

ocenił(a) serial na 4
margoluz

Ej, ale ja już to gdzieś widziałem, ale gdzie? Czy pilot był wypuszczony wcześniej? Zwyczajnie już to widziałem, zatem to kopia innego serialu lub musiałem już go widzieć, ale to niemożliwe, szczególnie że musiało by to być dość dawno temu...

ocenił(a) serial na 7
margoluz

Jak dla mnie, to najlepszy pierwszy odcinek jaki widziałem od lat - chyba od John Doe (tylko tamten nie był tak szybki.

Oczywiście są bzdury i niedorzeczności, ale gdzie ich nie ma? Gdyby starali się zrobić cokolwiek bez tego, to wyszedł by im dokument zamiast filmu akcji. Chociaż nie koniecznie, bo jeśli posiadasz wiedze w jakiejś dziedzinie, to trudno znaleźć i dokument pozbawiony błędów. Im bardziej twórcy uatrakcyjniają swój obraz, tym dalsi faktów się stają. A prawda? Coś takiego nie istnieje! Jesteśmy głupim gatunkiem, z małym rozumkiem, i nie jesteśmy w stanie pojąć złożoności wszechświata. Nawet Nobliści nauk ścisłych, kłócą się kto ma rację i co jest prawdą a co nie!
Dawniej twierdzono że słońce kręci się wokół Ziemi, później że jest na odwrót (co nadal jest nauczane w szkołach), naukowcy twierdzą, że wszystko się kręci wokół wszystkiego, a pewnie za 100 lat, ludzie będą uważali że wcale się nie kręci, tylko drży:D

Lepiej niż doszukiwać się błędów, dobrze się bawić;)
I trzeba mieć dystans, bo nawet ci geniusze są przecież dość zwyczajni, ba! muszą być, bo inaczej byśmy ich nie zrozumieli!:p

ocenił(a) serial na 8
Gubio

Dobrze piszesz :)

Ważne, że serial wciąga i da się lubić bohaterów :) Ja skupiam się na przyjemności oglądania i nie zastanawiam się czy faktycznie dane rozwiązania mają sens itp, bo po co to w ogóle rozkminiać. Jedno co mnie ciekawi - jaki jest prawdziwy Walter i cały Scorpion i czy mieli choć w połowie tak pełne akcji i napięcia zlecenia jak te w serialu :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones