PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=657154}

Spartakus: Wojna potępionych

Spartacus: War of the Damned
7,9 39 012
ocen
7,9 10 1 39012
8,7 3
oceny krytyków
Spartakus: Wojna potępionych
powrót do forum serialu Spartakus: Wojna potępionych

Wielu z was uzna, że czepiam się trochę na siłę, ale cóż. Przejdę do rzeczy. Największa rzeczą, która dotyka mnie osobiście w tym serialu, to postawa rzymskich żołnierzy.
Niewolnicy co prawda odnosili w początkowych fazach konfliktu sukcesy, ale umiejętności walki rzymskich legionów, przedstawionych w tym serialu są po prostu tragiczne.
Rzym posiadał w tamtych czasach najlepiej wyszkolą armię na świecie, dzięki czemu mógł wygrywać bitwy z ponad 10-krotnie większymi wojskami przeciwnika. W Spartakusie
widzimy natomiast coś zupełnie odwrotnego. Walki wyglądają mniej więcej tak. Biegnie grupa pierwszych lepszych niewolników i wręcz masakrują rzymskich żołnierzy, którym
tarcze służą chyba za ozdobę. Nie pamiętam by kiedykolwiek parowali ciosy niewolników i wyprowadzali zabójcze kontrataki(rzymska armia słynęła z tego typu taktyki walki).
Początkowa scena w pierwszym odcinku trzeciego sezonu, gdy Spartakus szarżuję samotnie na grupę rzymian, po prostu mnie rozbawiła. Wiem, że to tylko serial, ale dla mnie
lekką głupotą jest, że niewolnicy, którzy dopiero co dołączali do Spartakusa, po krótkim szkoleniu byli w stanie masakrować rzymian, którzy przeprowadzali bardzo restrykcyjne
szkolenia wojskowe.

ocenił(a) serial na 10
sikor91

Mam podobne zdanie, ale to raczej wymóg serialu. Wiele było scen w których żołnierze rzymscy zachowywali się bez sensu. W tej pierwszej scenie, zamiast rzucić włócznią w jeźdźca, to ci ustawiają jakieś falangi, a dopiero po chwili jeden wpada na pomysł żeby konia zabić.

korndddd

no od razu się zastanawiałem czemu nie sklepią kucyka no ale cóż ;p spartakus musiał chwile pomachać mieczem bo jak by to wyglądało ;p

korndddd

Macie rację, że to wymóg serialu, ale wygląda to nieco śmiesznie, gdy z jednej strony bohaterowie mówią, że niewolnikom brakuje jedzenia i są niedożywieni, a parę chwil potem są zdolni masakrować legiony rzymskie. W niektórych momentach serial wygląda słusznie. Nie widać po niewolnikach jakiekolwiek ciężaru psychicznego, wynikającego z faktu, że zmuszeni są walczyć z najpotężniejszą armią ówczesnego świata. Bawią się, albo dupczą i za chwilę idą na wojnę. Trochę naciągane.

ocenił(a) serial na 9
sikor91

To są ludzie którzy nie mają nic do stracenia a wszystko do zyskania. Walczą o swoją wolność a żołnierze rzymscy ich lekceważą. Przez całe życie byli wykorzystywani przez rzymskie ścierwo to nie dziwne że gniew i chęć zemsty dodaje im skrzydeł.

ocenił(a) serial na 7
Belsnizkel

@Belsnizkel
Chyba trochę za mocno wczułeś się w ten serial.

ocenił(a) serial na 9
AdrianS23

why?

sikor91

omg , powstańcy masakrują ich ponieważ to nie są żołnierze , tylko tzw. milicja , słabo wyszkolone rezerwy , prawdziwe wyszkolone wojsko jest tak jak mówiono na różnych frontach..... polecam przeczytać książkę POWSTANIE SPARTAKUSA 73-71 p. n. e. bernarda Nowaczyka .

kokon303

dodatkowo rzymianie początkowo zbierali baty bo lekceważyli tych niewolników, uważali że nie muszą się wysilać żeby ich zabić...

kokon303

@kokon303

To nie jest do końca prawda. W początkowych fazach konfliktu, z niewolnikami walczyły już normalne legiony. Zwróć uwagę na wyposażenie. Milicja nie posiadała takiego sprzętu. Jeżeli chodzi o lekceważenie, to zgodzę się z tobą, lecz scena gdy osamotniony Spartakus szarżuje konno na grupę uzbrojonych we włócznie Rzymian, jest totalną głupotą. Wystarczyło miotnąć w jego kierunku i pewnie by go zabili. W serialu jednak twórcy zrobili z żołnierzy rzymskich kompletnych niedorajdów, więc oczywiście Spartakus ich powybijał.

sikor91

Dzieje się tak gdyż nie doceniasz dwóch aspektów mój kolego ;) - Po pierwsze siła wojny psychologicznej - Spartakus w pierwszych wejściowych ujęciach pięknie gra na strachu i pogłoskach które rozchodzą się między rzymianami "Kolos wojny ..szaleniec ... barbarzyńca i potwór powalający najtęższych wojów niczym łany zboża ..." ! Dwa pamiętaj ze to w końcu GLADIATORZY ! którzy np przez 15 czy 20 lat zabijali sie na wzajem doprowadzili do perfekcji swoje zdolności w odbieraniu życia i jak wyżej wspomniano to ledwie milicja piechota poborowa więc się nie dziw i tak dobrze wyszkolona bo na szarżującego Spartakusa z formowali "żółwia" którego trak koniem już sforsować nie mógł .... jak dla mnie serial świetnie zrobiony oddający w pełni klimat staro Rzymskich czasów .

Norven

Też tak sądzę. Czynnik psychologiczny jest w tym przypadku decydujący, może nawet ważniejszy od prawdziwych umiejętności rebeliantów.
Poza tym w całym serialu od początku jest pokazany kult siły, okrucieństwa, męskiej dominacji w bitwie: bez względu na to czy to jest arena, czy pole walki. Co lepsi wojownicy porównywani są do bogów. Przypominam, jakie przerażenie budził wśród WSZYSTKICH Theokoles, który był wręcz uważany za demona! A tu na tych biednych legionistów szarżuje Zabójca Theokolesa, Ten, Który Sprowadził Deszcz, bezlitosny morderca obywateli rzymskich, do tego idzie od zwycięstwa do zwycięstwa. Czy to jest jeszcze człowiek? Ej no, każdy by się spietrał :D

ocenił(a) serial na 9
emo_waitress

Czynnik psychologiczny to raz, jak ktoś już napisał wcześniej - w tamtym okresie rzymska armia nie była skupiona na działaniach w Italii, to dwa, trzy - najlepsze wojska cesarstwa znajdowały się na granicach cesarstwa, a nie w centrum Italii, cztery - siła rzymskich legionów nie polegała na niebotycznych umiejętnościach w walce, ale na żelaznej dyscyplinie, u niewolników było dokładnie odwrotnie ;). I w końcu: pięć - to jest film i tylko film, mnie się osobiście te sceny podobały, choć jak zwykle wszystko pozostaje kwestią gustu.

ocenił(a) serial na 10
kokon303

Coś w stylu gry rome total war jednostka town watch jest tak słaba że pare gladiatorów rozgromi 2000 żołnierzy

ocenił(a) serial na 8
sikor91

Dokładnie, ta scena z samotną szarżą Spartakusa na legionistów była faktycznie śmieszna. To tak jakby żaden z legionistów nie mógł łupnąć z dzidy w Spartakusa. Trochę to śmiesznie wyglądało i z drugiej strony obnażyło słabą stronę serialu a raczej scenarzystów. No ale mam nadzieję, że takich wpadek będzie mniej bo serial zapowiada się smacznie ;)

taksido

Mam 2 wytłumaczenia dla tej sceny:
1) pokazana jest grupka żołnierzy oraz 2 przywódców. Wszyscy widząc pojawiającego się nagle Spartacusa zachowują się trochę jak myszy w obliczu węża. Przykład idzie też od dowódców, którzy niby wydają rozkazy, ale widać po nich strach. Nie zapominajmy o reputacji, jaką cieszą się Spartacus i jego ludzie, już przypisuje się im nadludzkie umiejętności i dzikie okrucieństwo. Do tego Rebelianci walczą inaczej, niż legioniści, ci ostatni nie są na to przygotowani i wyszkoleni, szczególnie na szalone, samobójcze ataki oraz nocne ataki ninja :)

2) to ładnie wygląda w serialu i raduje serca fanów :P

emo_waitress

W serialu jest mowa o tym ze gdy wybuchlo powstanie armia rzymska walczy na wielu frontach (np. Pompejusz w Hiszpanii), dlatego tez brakuje wojska, ktore mogloby walczyc z niewolnikami. Nalezy przypuszczac ze legionisci walczacy w poczatkowej fazie powstania Spartacus byli "gorszego sortu" jednostki tylowe, garnizony miejskie, swiezo powolani/slabo przeszkoleni, dlatego przegrywali ze swietnie wyszkolonymi oraz majacymi wiare w zwyciestwo niewolnikami. Po pierwszych kleskach Krassus rozpoczyna werbowanie nowej 10 tysiecznej armii, dajac kazdemu zolnierzowi po zakonczeniu sluzby, jak to bylo powiedziane w serialu "350 denarów i dwóch jutrzyn ziemi". Niestety lub stety powstanie Spartacus upadnie dopiero w momencie gdy sily Krassusa dolacza swietnie przeszkolone i znajace rzemioslo wojenne legiony frontowe m.in. Pompejusza. Ogladajac serial warto przeczytac pare ksiazek dotyczacych Republiki Rzymskiej, powstania Spartacusa, armii rzymskiej okresu republiki oraz po reformach Mariusza.

yapkovitz_4

Dziękuję za te wszystkie informacje :)
Niestety Imperium Rzymskie nigdy nie było moim "konikiem" i jego historię znam tylko w urywkach. Chociaż kiedyś niemiłosiernie katowałam genialnie napisaną biografię Nerona (nie pomnę autora), która był jedną z najlepszych książek jakie w życiu czytałam. Owa książka odarła z mitycznych i romantycznych naleciałości historię Nerona (jak Quo vadis), za to pokazała, jak rzeczywiście wyglądało życie w starożytnym Rzymie. Pamiętam, że po tej książce z politowaniem patrzyłam na naszych polityków - wydawali mi się wysoce prymitywni w porównaniu z wyrafinowanymi intrygantami rzymskimi :D

A co do Spartacusa, przypomniał mi się artykuł o tym, jaki popłoch wśród legionistów wzbudzali często walczący nago Germanie. Rzymianie stali w stosunku do nich na wyższym poziomie cywilizacyjnym i pierwszy kontakt z szarżującymi samobójczo i na golasa dzikusami był dla nich szokiem. Wydaje mi się, że taki przeciętny, tudzież "świeży" legionista był szkolony do walki z innymi, podobnie wyposażonymi i walczącymi plemionami. Więc atak półnagich gladiatorów, dziko, acz skutecznie wymachujących mieczami, budzi klasyczne uczucia w głowie tych biednych żołnierzy, a mianowicie "TEGO NIE BYŁO NA LEKCJACH *PANIKA*"
Co nie zmienia faktu oczywiście, że prawdziwe wojska rzymskie, szczególnie pod dobrym przywództwem, to były najlepsze wojska tamtych czasów. Może nawet wszechczasów?

Podoba mi się jeszcze w tym serialu, że nie pokazali Cesarstwa jako nieokreślonego doskonale złego bytu, Mordoru pełnego niewyczerpanych zasobów wojska i zasobów. Pokazane jest, że państwo ma problemy, walczy na wielu frontach, są genialni dowódcy oraz idioci, Do tego na prowadzenie kampanii potrzebna jest kasa i trzeba iść na żebry do najbogatszego obywatela. Dzięki temu Crassus nie pojawił się nagle z d*py, tylko obserwujemy przez cały odcinek jego drogę do bycia przeciwnikiem Spartacusa. I na koniec wiemy, że Sparty ma przerąbane jak w ruskim czołgu :)

yapkovitz_4

Dokładnie ..tymi słabymi legionistami byli Hestati ;) w gwoli ciekawości . Pozdrawiam !

emo_waitress

Dokładnie ..w końcu ktoś inteligentny ...

sikor91

W początkowej fazie Rzymianie lekceważyli niewolników i wysyłali przeciw nim milicje bądź świeżo sforsowania legiony bez doświadczenia. Sam Krassus również zwerbował armię ze świeżych rekrutów ale wstrzymał się i przez kilka miesięcy skupił na ich przeszkoleniu. Mnie najbardziej dziwi dlaczego legioniści nie korzystają z tarcz. To była ich główna broń, poza tym legiony zawsze walczyły w zawartym szyku.

ocenił(a) serial na 9
vedder7

Najlepsi i tak byli greccy Spartanie z Leonidasem na czele :)

ocenił(a) serial na 8
sikor91

No niestety, coś muszą czasem nagiąć, żeby miało to wszystko prawo wyjść. Tutaj żołnierze to sieroty, a w The Walking Dead 100% strzałów to head-shoty. Nieważne, czy strzela dziadek, kobiet czy niemowle.
Trzeba na takie rzeczy przymknąć oko ;)

Stolarcfc

Proszę o wybaczenie, ale muszę zaoponować, nie wszyscy są dobrymi strzelcami w TWD. Niektórzy są wręcz tragiczni, jak w ostatnich odcinkach SPOILER w trakcie ataku na miasto miastowi ni chooja nie mogli trafić w naszych ulubieńców, a nawet uszanowali Shane-moment Ricka kiedy wstał i przeszedł się przed ich lufami.

A co do Spartacusa - najlepiej jak mówisz ignorować takie rzeczy. :P A w ogóle to kto paczy na żołnierzy jak Donar gania z toporem, no kto.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones