PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=495827}

Stalowy alchemik: Misja braci

Hagane no Renkinjutsushi
8,4 30 252
oceny
8,4 10 1 30252
Stalowy alchemik: Misja braci
powrót do forum serialu Stalowy alchemik: Misja braci

Pytanie z problemem?

ocenił(a) serial na 9

Ulubiona postać? w porównaniu do innych anime tu może być problem bo wg mnie niema tu gorzej nakreślonych postaci wszystkie są równo rozdzielone i równie dobre
Chociaż wyróżniłbym dwie postacie no w sumie trzy:
- Alex Luis Armstrong (za role głównego komediowego ˝podżegacza˝)
- Izumi Curtis & Olivia Armstrong ( to dopiero twarde babki nikt im niechce podskoczyć)

ocenił(a) serial na 10
f67

hmm pride był genialny, ciekawa postać z jeszcze ciekawszą "mocą" oraz charakterem i chyba z całej 7 chyba tylko on przeżył (greed się chyba nie liczy), oczywiście rewelacyjny był też "książe", genialnie zbudowana postać czasami nie miałem pojęcia czy to mówi on czy greed ale rewelacyjnie się go oglądało

ocenił(a) serial na 10
ShasOBrawleR

King Bradley ( nie pamiętam jaki grzech chyba Warth ), za umiejętności szermierskie i ogólnie ciekawy charakter. Greed za całokształt no i oczywiście Armstrong za humor i osobowość jaką sobą reprezentuje ;).

ocenił(a) serial na 10
f67

Każda postać w tym anime została genialnie i szczegółowo skonstruowana, wybór jest trudny. Muszę przyznać, że szalenie ubóstwiam wszystkie:) począwszy od głównych bohaterów poprzez tych drugoplanowych, aż do epizodycznych. Śmiem twierdzić, że wszyscy kochają Eda i Ala, Mustanga i całą jego drużynę, Hughsa, Armstrongów, załogę Briggs, Izumi, oraz ekipę z Xingi etc.
Ja osobiście muszę wyróżnić tu dwie postacie Envy i Greed! W azjatyckich produkcjach kocham to, że czarne charaktery nigdy nie są takie czarne :).


SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER
Gdy Envy umierał chciało mi się płakać :( szczególnie w momencie, gdy Ed odkrył jego sekret. Jego pogarda dla ludzi, wyzywanie od nędznych robaków zważywszy na jego prawdziwą postać to było naprawdę przewrotne! Tak był zły, ale nie tak całkiem i to właśnie było piękne :)
Greed to jeden z moich najukochańszych bohaterów i gdy on wyzionął ducha łezka też się w oku zakręciła... Jego ciągła walka z Lingiem, pragnienia, ta chciwość ah oraz Ed i dwie chimery jako "jego pracownicy" ^^ to pragnienie władzy, fascynujące :D

ocenił(a) serial na 10
F_L

Pewnie najwięcej osób tak mówi, ale nic na to nie poradzę, że najbardziej lubię tego kurdupla, Edwarda Elrica. Jest po prostu rozbrajający. A, no i oczywiście, jego "druga połówka", Winry. Ten duet doprowadza mnie do niepohamowanych ataków śmiechu.

ocenił(a) serial na 8
f67

Jestem świeżo po 4-ech dniach oglądania tego cuda. Szczerze nie potrafię odpowiedzieć kogo lubię najbardziej. Moja reakcja jest zbliżona do tej użytkownika F_L. Jednak faktycznie z tego anime najbardziej rozbrajały mnie sceny gdy ci źli jak by nigdy nic zaskakiwali tych dobrych i normalnie z nimi gadali itp. A o Greedzie nie muszę nawet wspominać. On i Ling wymiatali.

ocenił(a) serial na 10
f67

Envy był mistrzowski :D te jego uśmieszki, nazywanie Eda kurduplem, intryga ; >
Greed - świetny rys postaci, nic dodać nic ująć
Generał Armstrong - kawał baby, ma być tak jak ona mówi i koniec ; >

użytkownik usunięty
f67

Chyba najbardziej podobała mi się właśnie postać pani generał. Ewentualnie jeszcze porucznik Hawkeye. Kobiety w tym serialu rządzą. A co?;)

ocenił(a) serial na 10
f67

Jest ich całkiem sporo. Mogłam bym spokojnie ułożyć top 10... (no może nie tak spokojnie, bo ci ze środka, tak od 5 miejsca, trudno byłoby ułożyć, tak aby wszystko wyglądało zgodnie z prawdą. Nie mniej top 3 jest niezmienny:

1. Roy Mustang - Imponował mi głównie swoją przenikliwością, troską o podwładnych, ambicjami i alchemią płomienia. Bez wątpienia najlepsza zdolność z pośród wszytskich poznanych w serii alchemików. Ponad to te jego miny, stosunki z Rizą, pozorny luz.... nie można, po prostu nie można go nie kochać.

2. Riza Hawkeye - Trzeba przyznać, że pani porucznik, miała głowę na karku i zawsze trzymała rękę na pulsie. Spokojna i opanowana, płakała w momencie, kiedy myślała, że pułkownik zginął i to naprawdę było piękne... histeria i łzy u tak silnej kobiety, a w dodatku strzelca wyborowego. Ile razy jej kule uratowały tyłek płomiennego, nie zliczę. Jednak mimo wszystko Riza to nadal dobra, wrażliwa kobieta, której nawet woja nie zabrała pewnej delikatności i kobiecości.

3. Meas Hughes - Podpułkownik z tą całą swoją obsieją na punkcie córki i żony jest po prostu uroczy. Aż wierzyć się nie chce, że podobnie jak Roy i Riza brał udział w tej całej wojnie. Przecież on by muchy nie skrzywdził... Jednak to tylko jedna strona medalu. Bo Hughes, chociaż jest niemalże wzorem kochającego ojca i przy okazji dobrego człowieka, to jednak jest oficerem armii Artemis, wiec ma także wszystko to, co żołnierz mieć powinien... szkoda, że musiał umrzeć.

użytkownik usunięty
Kandara

Niezłe opisy:) Scena, w której Hawkeye płacze chyba najbardziej zapadnie mi w pamięć.

ocenił(a) serial na 10
f67

ja nie mogę przeboleć tego, że Roy Mustang ma inny głos niż poprzednio... no i tego że Maes nie znał wcześniej braci Elric...:/

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones