jest pokazane jak Maikel jest adoptowana jako dziecko a jak pokazują kiedy niby giną jej rodzice a faktycznie to mama przenosi się w czasie jest nastolatką...
Ech, żeby to był największy problem tego serialu... Ja nie wiem, jak się teraz pisze scenariusze do seriali, ale coś z tym idzie w bardzo złą stronę.
ale baaardzo rażący. mogli zakończyć na 1 sezonie a tu nr 2 i już z braku laku idzie oglądanie. a co do scenariuszy to filmy też dowalają np old guard położył mnie na łopatki heh. takie wprowadzanie bezsensownych wątków, rażących głupotą scen i niepotrzebnych bohaterów staje się normalnością a netflix góruje w tej tandecie... szkoda
Jeszcze nie oglądałam Old Guard i nie wiem, czy będę, bo z różnych recenzji wynika, że to co najwyżej średniak. W ogóle zauważam taką tendencję, że z roku na rok powstaje więcej dobrych, ciekawych filmów - np. kiedyś oglądałam 2, 3 filmy nominowane do Oscara, bo reszta mnie nie interesowała, teraz oglądam z połowę nominowanych w głównych kategoriach i większość jest dobra; a z drugiej strony mamy większy niż kiedykolwiek zalew różnorakiego badziewia filmowego i serialowego. I teraz trzeba sobie umiejętnie wybrać coś, co będzie dla nas dobre...
jestem kinomaniakiem i oglądam niemal wszystko z oceną +5 a horrory +4 ale tak... przez netflixa kinematografia dostaje bardzo dużo średniaków typu oglądnij -zapomnij mimo iż tendencja na wypuszczanie lepszych filmów jest rosnąca. seriale oglądam sporadycznie bo nie lubię tasiemców gdzie po opuszczeniu sezonu można się połapać i oglądać dalej (dark, nawiedzony dom na wzgórzu... to inna bajka:)