zgadza sie. Generlanie polecam ksiazki Erich'a von Daniken'a sa znakomite ! i coraz wiecej autorow mozna znalesc na rynku piszacych na temat staroztynych odwiedzin
PS polecam takze poczytac Biblie Stary Testament glownie, az ciarki przechodza !

To był serial? Ja widzialem film dokumentalny trwajacy 1,30 min. Generalnie trzeba podchodzic do teorii Danikena z dystansem - ale kwestia tego ze ludzie widzac UFO i pasazerow - brali ich za bogow/przejawy boskiej mocy jest logiczne. Co wiecej to swietne SF. Oprocz Danikena w podobnym tonie i tak samo masowo jak on pisla Sitchin, zmarł niedawno. Szkoda ze Danieken nie bierze pod uwage ze jednak my jako ludzie mamy wyobraznie i pewne rzeczy nie tylko sami kreujemy ale robimy to w tym samym czasie, niezalenie bez styku ze soba.

Ale np. te starozytne teksty - intrygujace. Kiedys czytalem mitologie Aborygenow i bylo tam wiele motywów z przybyszami z gwiazd/powortem do gwiazd i staralem sie na to patrzec przez pryzmat Danikenowski. Lektura byla dwa razy ciekawsza. Trzeba szukac dowodow, wiadomym jest ze zjawisko UFO nie zaczelo sie od Kenetha Arnolda (chyba ze w sensie fenomenu kulturowego).
PS: Czemu byly poswiecone kolejne odciniki i ile trwały?

Mi sie wydaje, że film ktory oglądałeś z resztą ja też, to zlepek z serialowej wersji chociaż sam nie wiem do końca...

Możliwe bo:

"8 marca 2009
(USA) Chariots, Gods & Beyond usuń Oglądałem
20090308
odcinek 2 20 kwietnia 2010
(USA) The Evidence usuń Oglądałem
20100420
odcinek 3 27 kwietnia 2010
(USA) The Visitors usuń Oglądałem
20100427
odcinek 4 4 maja 2010
(USA) The Mission usuń Oglądałem
20100504
odcinek 5 18 maja 2010
(USA) Closer Encounters usuń Oglądałem
20100518
odcinek 6 25 maja 2010
(USA) The Return "

tu było chyba wszystko zsyntezowane - no bo jesli kazdy mialby tyle trwac to byłaby uczta.
Można było jednak dac więcej reprodukcji/obrazów itp. Ostatnio przezywam renesans przygody z UFO, ktora odeszla w kąt kiedy stała się zbyt wtórna i szukam takich perełek jak ten serial.

Świetny film! Powinno być takich więcej żeby ludziom otworzyć oczy. Jak już w filmie wspomniano rodowód starożytnych cywilizacji jest owiany tajemnicą, dlatego tez nie można zakladać że to bzdury! Bo skoro bogowie im się objawiali tak jak i nasz bóg to zostało to zobrazowane w taki a nie inny sposób adekwatny do tamtych czasów. Nigdy nie odtworzymy starożytnych wydarzeń i ludzkich myśli z idealną dokładnością do jakiej jesteśmy przyzwyczajeni w dzisiejszych czasach, pozostaje nam czekać jedynie aż bogowie-astronauci ponowie się nam objawią i sami nam opowiedzą naszą historię:)

Z tym ze EvD zakłada że to był ich "plan" i "przekaz" - a jezeli iśc tym tropem to należałoby dopatrywać sie przeinaczenia przez ludzi.

przeinaczenia czego?

Bo to nie chodzi o to "zobacza pozostałości śladów naszego obcowania z nimi - poznaja prawde". Jesli iśc ta drogą - image bogów im odpowiadał, nie był w większości wypadków sprostowywany.

No tak racja, ale jak człowiek w tamtych czasach mógł zobrazować i co najważniejsze Pojąć przez duże P istoty, które nagle przychodzą "z nieba", dają mu mozliwości sprawniejszego funkcjonowania, przekazują wiedze i co nie tylko. Oni wiedzieli że istoty ludzkie nie pojmą tego. Możliwe, że nie mieli zamiaru bawić się w tworzenie jaiejkolwiek religii, to się działo samoistnie w ludzkich głowach. Ludzie są tylko eksperymentem w ich ręku który oni prowadzą i obserwują. A to wszystko jest tylko małą częścią tego ogromu którego my i tak nie pojmiemy;)

No to grubo!!! bez kitu masz racje!!!! myślałem o takich rzeczach ale nie zagłębiałem się w to az tak bardzo!!!! moim zdaniem Ziemia jest po prostu atomem we wszechświecie coś jak proton czy elektron....masakra chyba za duzo mysle:P

Oj takk, weź pod uwagę jeszcze inne wymiary oraz to ze takich planet jak nasza jest tysiace, a bardzo tez mozliwe ze nasz wszechswiat jest jednym z wielu...A gdzies trzeba jeszcze umiescic swiat naszego ducha;)
Poza tym Ci bogowie co nas stworzyli (prawdopodobnmie pochodzacy z planety Nibiru) sa tylko jedną z wielu cywilizacji. Takze ponad nimi tez sa rozne podzialy i hierarchie..ale to juz inna bajka;)

Dużo czytam o takich rzeczach, nie tylko o kosmitach ale także o "niebiańskich stworrzeniach" czyli aniołach, także o innych wymiarach, ciemnych postaciach które przez te wymiary przechodzą...nie wierze we wszystko co w sieci leci:P, ale jest ziarenko prawdy w tym wszystkim...nie prawdaż

Oczywiscie ze nie mozna we wszystko wierzyc co jest w necie napisane. Przede wszystkim nalezy rozwijac swojego ducha, bo kiedys zadasz sobie pytanie "kim jestem?", "z kad pochodze?" odpowiedzi nalezy szukac tylko w swoim wnetrzu. Wszystko powiązane jest z kosmosem i jego energią. Warto też zachaczyć tu o przekazy plejadan,kasjopejan czy o księgę Urantii( totalny odlot) ;)

Dzięki za info nie słyszałem o tej księdze właśnie czytam o niej na Paranormalnych i powiem, że zapowiada się ciekawie...ok czytam dalej opowiem jak skończe czy mi sie podobało:)

Tylko uwaga, bo masa tego co jest wydawane (publikowane) to ezoteryczny belkot, a widze na przestrzeni czasu ze jak trafi na podatny grunt - to dramat: czytam jakies komentarze na stronie Nautilus, cos o ufo, a chlopak pisze "...ja jestem pewny ze obcy [kosmici] czytali moje wiersze...." i dalej w tym tonie. A byl to bodaj tekst stricte o obserwacji noli. Dam i inny przyklad, kiedys krotko korespondowalem z dziewczyna ktora twierdzila ze byla porwana przez ufo, ze ma implant itp. ( wysylala mi zdjecia tego implantu, jakies trojkatne znamie na plecach) i w sumie mozna bylo dac temu wiare, gdyby nie to ze takze doznala odwiedzin duchow, ich przesladowan OBE, proroczych snow, a takze wielu innych osobliwych doznan a marzeniem i najcudowniejszym krajem bylo dla niej USA. Malokumata, egocentrykcza, nieco niezaradna byla sklonna dac wiare wszystkiemu.

Ludzie ktorzy wstawia Wam kit bez mrugniecia okiem jest masa, naprawde jest tak ze czasem nie mozna nic dobrze ocenic, bo druga strona jest wyrachowana. Trzeba byc krytycznym, czasami jest tak ze tylko 30% tekstu ma jkas wartosc poznawcza.
W kwestii paleoastronautyki jest masa publikacji (Daniken, Witkowski, Sitchin, Burgin, v.Buttlar* a tazke Mostowicz).
Co sie zas tyczy zjawiska ufo - niezrownany byl kwartalnik UFO** - wydawany dosyc partyzancko, ale traktujacy powaznie o tym z czego niektorzy robia farse (np. NDW w tvn).
Jesli moge cos polecic to taka przekrojowa pozycje Timothego Gooda - Baza Ufo, ale to chyab dostepne juz tylko na allegro czy w antykwariacie. Takze publikacje Stantona T. Friedmana (np. Majestic) sa ciekawe.
Łatwo takze naciąc się na rzeczy w zasadzie fantastyczne i chyba tylko jako fantazja i hipotetyczne rozwaznia ciekawe - Przybysze z Wewnetrznych Światów, autorstwa Royal i Priest.

*knigi dostepne, naklad caly czas jest w ksiegarniach.
** czesc archiwalnych numerow do kupienia w Nolpresie - koszt okolo 4-6 zl.

Czy ja wyżej nie pisałem, że nie "łykam wszystkiego"?? nie wierze we wszystko chociaż mam takie skryte marzenie aby było to prawdą...niektóre rzeczy to manipulacja faktami naciąganie ich tj. np Daniken lubie czytać jego książki ale czasami naciąga fakty co prawda jest dużo prawdy w tym co pisze, może nie prawdy ale ciekawych faktów, które dają do myślenia...
@Triglav widziałeś może dokument Rising Moon też jest ciekawy chociaż nie wiem co o nim myśleć....

Wujku, nie atakuje Cie, nie bierz moich słów tak osobiście. Dokumentu nie widzialem; widze ze jest tu umieszczony:
http://www.wykop.pl/link/218499/moon-rising-swit-ksiezyca-napisy-pl/
wlasnie zerkam.

Przynam ze ja jestem w kwestii rozmow o ufo rozdarty, bo kwestia ta mnie intryguje, ale ilosc klamstw ktore przez lata staly sie niemal prawda (rewelajce Billego Miera) tak zamierzona jak urojonych (chory entuzjazm/choroba umyslowa) zmusz mnie do krytycznosci.
Chcialbym wiedziec co stalo sie np. z Wolskim. Ktorego historia jest tak prawdziwa, szczera i trzymajaca sie kupy, glownie przez osobe swiadka ze az szokujaca. A mial sobie podobnych, z tym ze tu wszystko dzialo sie na jawie, a jego opisy sa bezpretensjonalne (w sferze domniemanej prawdomownosci).

Obejrzaleme pierwsza czesc - no coz, to co zobaczylem daj mi znak ze autor doszukuje sie czegos czego nie ma, ale musialbym przeleicec calosc - nie moge sie wypowiadac na temat calosci.

Hatcher Childres napisal ksiazke bodaj pt. Pozazmieka Archeolgia - czy jakos tak. Nie czytalem jej bo zajmuj sie w niej bchyba tzw. Twarza na powierzchni Marsa ( innymi strukturami) - ktora jest tylko gra swiatel.

zapisz sobie ten plik: Iglica_na_Księżycu.mp3
stad: http://chomikuj.pl/bluecheese/audycje+Roberta+Bernatowicza

Nom ciekawa audycja nie powiem...chociaż przesłuchałem połowę dopiero to słyszałem już o tych wszystkich rzeczach i czytałem...ale dzieki:P

A słyszałeś o tym, że te kratery na księżycu mają jakiś tam stopień radiacji i jest koncepcja ze kiedyś była wielka walka międzypalnetarna na skutek ktorej została zniszczona 5 planeta(pas planetoid) pomiędzy marsem a jowiszem...powiem ci ze ciekawa faza a ile w tym prawdy to chyba tylko Dalajlama wie:P

"Popatrz to świety mikołaj leci za nami" jaki tekst hehehehehe
jak masz wiecej takich audycji, czy artykułów to możesz ppodesłaś linki:):)

Slyszałem. Ale to już hipotezy tak niesprawdzalne ze zachaczajace o SF.

Kratery na ksiezycu wypelnione sa zastygla magma (czern, stad uknuto termin morza). Ogladalem dokument z serii Universe: Moon - jesli Cie interesuje co wykoncypowano oficjalnie na temat naszego satelity to polecam.

Przeszperaj także te foldery:

http://chomikuj.pl/bluecheese/audycje+Roberta+Bernatowicza

http://peb.pl/inne-utwory/195023-rapidshare-fundacja-nautilus-archwium-roberta-b ernatowicza.html

Pamietam jak te programy leciały w radiu, sam próbowałem nagrywac to na kasety, w efekcie mam jakas starsza o reinkarnacji zapisana i magii Afryki. Audycje, zwlaszcza te starsze (Nautilus Radia Zet) slychac ze sa nagywane na kasete, a potem przeniesione na nosnik cyfrowy - czyli pelna partyzantka. I prawde mowiac, bardziej wywoluja one zainteresowanei danym tematem i sa bodzcem do siegniecia po ksiazki/filmy/artykuly - same w sobie sa dosyc pobiezne. Szkoda ze wiel z nich nie ma juz w zadnej formie poza wspomnieniami sluchaczy - biorac pod uwage mala ilosc takich rzeczy na rynku wtedy i dzis, to bardzo cieszylo.

za ciekawe, i udane audycje uwazam fragmenty rozmow z Wolskim (wywiady). "bazy ufo na ziemi" w folderze Nocne spotkania (acz tytul nieco mylacy) i wywiad+audycje poswiecona Chacinskiemu (Hacińskiemu?).

Jest tam i taka o tytule Planeta X - to chybs o Nibiru, wiec powinno Cie zainteresowac.

Dzięki:)

zobacz ten filmik wlasnie go odkryłem:P
http://www.youtube.com/watch?v=WlLN_Jcg1pc&translated=1

Widziałem to już kiedyś, ale nie ma sensu doszukiwać się filmików o ET, i proszę nie mylić UFO z ET.
UFO - unidentified flying object, czyli niezidentyfikowany obiekt latający, a ET - extraterrestial czyli pozaziemskie.
Wszystko to czego mógłbyś się dowiedzieć o pozaziemskiej kulturze będzie tuszowane, aby nie zburzyć aktualnego porządku świata.
Ogłoszenie faktu istnienia ET wiązałoby się z niewyobrażalnymi dla aktualnego porządku świata konsekwencjami, proszę sobie wyobrazić co byłoby gdyby ujawniono koncepcję Free Energy, wolnej energii, dostępnej poprostu wszędzie, energii któa nas otacza i którą możemy bezgranicznie wykorzystywać?
Dla przykładu, jeden słoneczny dzień na ziemi, mógłby zaspokoić całe energetyczne zapotrzebowanie ziemi w energię. Do tego dochodzą piramidy które skupiają energię na samym szczycie, i energię tą można wykorzystywać, bez szkody dla ekosystemu. I wyobraź sobie że taka informacja wychodzi na jaw, co się dzieje? Koniec świata, biznes energetyczny który napędza pieniądz na ziemi przestaje istnieć, człowiek przegląda na oczy.
Za bieznesem energetycznym upada transport, co się dzieje? Koniec świata? Tu Nostradamusowi muszę przyznać rację, "Koniec świata, ale takiego jaki znamy do tej pory", o tych kolejnych słowach wielu zapomina cytując Centurie Nostradamusa.

Wszystkie filmy o obcych cywilizacjach atakujących ziemię są DEBILIZMEM, i mają tylko i wyłącznie nastawić nas przeciwko. Sam Hawking się boi, przynajmniej oficjalnie to stwierdza, że lepiej nie nawiązywać kontaktów z obcymi, a co jeśli oni mają z nami kontakt od dawna? No właśnie.
Po jaką cholerę cywilizacja która opanowała do perfekcji wykorzystywanie wolnej energii miałaby atakować tak rzadkie życie w kosmosie? No po co? Dla surowców? Ile jest opustoszałych planet bogatych w niewiarygodne ilości pierwiastków?
Polecam o tym poczytać, naprawdę ciekawa tematyka, i bardzo ściśle związana z historią zapisaną tysiące lat temu.

Jak coś trafisz ciekawego to podeślij link – chętnie zobaczę, tylko napisz tytuł.
Tu coś mi nie chodzi musze coś doinstalować.

Zamówiłem trzy knigi Sitchina, będę sprawdzał czy faktycznie bardziej się to trzyma niż Daniken (którego lubię).

Schodami do nieba, ciekawe artykuły polecam :)
Tytuł artykułu: ET: Przyjaciele czy Wrogowie? Ujawnienie i Free Energy
a tutaj link: http://www.schodamidonieba.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=654:e t-przyjaciele-czy-wrogowie-ujawnienie-i-free-energy&catid=59:inne&Itemid=55

Zacząłem oglądać cześć drugą tego dokumentu Rising Moon i zobaczyłem tę iglicę (!).

Nie jest Ci wiadome przypadkiem czy ktoś pro publico bono bądź tez piracko umieścił ten film do ściągnięcia?

Aha jeszcze jedna rzecz: Kiedy miałem około 12-13 lat a może wcześniej widziałem taki film Carpicorn 16 (?) Tytułu nie przytoczę dokładniej ale coś z koziorożcem; był to film fabularny dziejący się dookoła tego jak rzekomo markowano filmowanie misji na powierzchni księżyca. Film pamiętam leciał na RTL7, i był bardzo przyzwoicie zrobiony:)

Oglądnąłem do końca, miejscami naciągane ale ok.
Kojarzy mi się z tym: http://www.empik.com/archeologia-pozaziemska,prod540198,ksiazka-p?gclid=CPyVwtuh 06UCFQQLfAod2mdUkA

Mianowicie chodzi ci o ten film:P film jest cos w stylu dokumentalizowany coś w tym stylu...
http://www.filmweb.pl/film/Kozioro%C5%BCec+jeden-1978-6862
A książke czytałem:P fajna:)

Zobacz tu jest tytuł analogiczny do Ancient Aliens:

Ancient Astronatus:

http://otibia.net/filmy-199/8395-rs-wierzyc-nie-wierzyc-pradawni-astronauci-pl.h tml

Jestem wlasnie po drugim odcinku i faktycznie jest slabszy od pilota i 1. Jednakże sam temat jest niezwykle fascynujący. Pomijam fakty takie jak wątpliwa jakość pewnych dowodów, manipulacja twórców odnośnie przekazu, czy dowolna interpretacja tekstów źródłowych.
Pomimo fantastyczności i poziomu nieprawdopodobieństwa tej teorii, jest wiele faktów których po prostu nie daje się wytłumaczyć w inny sposób. Najbardziej namacalne dla mnie są bloki skalne. Na historii wmawiano nam że np. Egipcjanie sami wykonali to wszystko za pomocą prostych narzędzi. Dobrze ale, jak? No i to jest właśnie zagadka. Nie ma wytłumaczenia tego faktu. Po prostu tego nie wiemy i nie rozumiemy jak banda chłopów mogła obrbić z taką precyzją i przenieść kamień o ciężarze 100ton?!?!A ta teoria choć nieprawdopodobna tłumaczy jak to było możliwe.