Pierwszy i drugi sezon tworzą całość i w zasadzie serial mógłby się zakończyć, może trochę zgrabniej zamknąć pewne wątki... i tyle. Trzeci sezon rozpoczyna się praktycznie tym samym, co mniej więcej pierwszy sezon. Pomija się zarysowywanie charakterologiczne postaci i przechodzi się do podobnych problemów naszych bohaterów... W trzecim sezonie zaczyna wiać nudą.
- Niektórzy twierdzą, że w tym serialu operator kamery pokazuje ujęcia nieudolnie. Ja tego nie zauważyłam, a takie sprawy wyczuwa się od razu.
- Aktorzy dobrani ciekawie. Postać Ronalda Daceya jest trochę krucha, jak na króla haitańskiego świata, ale Edi G. gra również dobrze, jak pozostali aktorzy.
- Na forum znalazły się zarzuty wobec słabo przedstawionych postaci bohaterów. Moim zdaniem, wręcz odwrotnie: - Izzy, która w ludzkiej naiwności zostawia przyjaciół i podpisuje umowę, jest introwertyczką, której nie zależy na pieniądzach, ale sukcesie nie takim, jaki sobie wyobrażamy..., żądna zemsty, jak gro społeczeństwa...
- Edi, u którego - nawet przez osobistą tragedię - zasady i przekonania nigdy się nie zmieniają: są constans. Chylę czoła. Edi to przedstawiciel - moim zdaniem - jednego procenta społeczeństwa. Takich ludzi jest mało: z reguły się nie wychylają, bo mogą być zadeptani. Jeśli jednak podniosą głowę, to wyłącznie na korzyść szerszej społeczności. Tacy ludzie "góry przenoszą".
- Wreszcie: Nick Talman - gładki chłopiec, wydawałoby się, że milusi, o umiejętnościach młodego człowieka, mogącego zrobić karierę w banku lub w korporacji przez elokwencję i dziewczynę bogatego tatusia. Nic bardziej mylnego: to ten sam chłopiec, na propozycję partnerki, aby wzmocnić zaangażowanie pracowników przez pochwałę lub obiecane pieniądze, odpowiada gładko, że wiedzą na co się pisali i nie potrzeba nic robić. Na drugi dzień pracowników nie było... Nie potrafi zarządzać zasobami ludzkimi. Jednak to Nick dostrzega, że ich wspólny przyjaciel i współzałożyciel - Ed - jest traktowany nieco gorzej. - Podsumowując, Nick jest postacią złożoną charektorologicznie i nie wiadomo, czego się można po nim spodziewać. Jakie to ludzkie.
Ogólnie serial 7/10