Fakt, faktem, bardzo ciężko przyzwyczaić się do głównej postaci, ale wraz z następnymi odcinkami
stawała się dla mnie coraz większa w moich oczach. Tytułowy bohater jest dzieckiem, dlatego
bardzo trudne było zrozumienie jego myślenia i zachowania. Autorka pomysłu tego serialu musiała
mieć niesamowitą wizję, bo była w stanie połączyć świat realny z totalnym surrealizmem.
Wspaniała, klimatyczna kreska, niesamowicie dopasowana muzyka oraz nietuzinkowa fabuła
potrafią nieźle pobudzać moją wyobraźnie i dodawać nowe barwy do pryzmatu przez który patrzę
na co dzień.