No tak miało być dynamicznie, żeby były emocje a tu wyszło naprawdę źle.

Popieram. Gdy oglądałam ostatni odcinek miałam ochotę krzyknąć: ,,Zostawcie tą kamerę w spokoju !".

Oj tam. to jest dynamic full action from dangerous place. to musi byc takie bo to pokazuje emocje, napiecie, i tą bezsilność:D

A serio to tandete tego gówna:D

az dziw bierze ,ze tylko jeden komentarz na temat tej fatalnej manierze operatora.
szału można dostac od tej pijanej kamery. Przez przypadek trafiłem na to gówno latając po kanałach polsatu.. i natychmiast poleciałem wyguglować czy ludzie juz nie leżą i nie kwiczą od choroby morskiej czy padaczki.
ale jak widać te nachalne, pseudoartystyczne maniery szitoartystów nie przeszkadzaja naszej kosmopolitycznej publice..

Mnie też to dziwi. Właśnie zaczęłam oglądać 3. odcinek i weszłam na filmweb, by sprawdzić, czy to ze mną jest coś nie tak, czy też ktoś jeszcze ma ten sam problem. W każdym razie trudno mi teraz czytać tu komentarze, bo po obejrzeniu dwóch odcinków mam poważny oczopląs:( Szkoda, bo chciałam zobaczyć ten serial ze względu na niektórych aktorów, ale chyba muszę dać sobie spokój. Moje oczy i mózg są ważniejsze:/

Właśnie obejrzałam jakieś 5 minut. Mam dość i wcale nie przesadzam. Zmiana ujęcia jeszcze zanim mój mózg zdąża ogarnąć, co działo się na poprzednim. Potwornie męczące. A operator ma chyba Parkinsona.