Suburra to całkiem udany serial, w którym panuje niedobór pozytywnych bohaterów, a ci którzy się pojawiają szybko idą do przysłowiowego piachu. Wszyscy główni gracze w tym serialu mają ubabrane sumienia. Sprzedajni idealiści, politycy na łańcuszku mafii, księża współpracujący z przestępcami i walka o wielką kasę. Oto rozgrywka jaką przychodzi nam śledzić w pięknym mieście Rzym. Oczywiście nie idzie uniknąć porównań do Gomorry, jak dla mnie ten serial jest nieco lepszy bo trup się nie sypie tu absurdalnie i gęsto, a intrygi są lepiej skonstruowane.
Gomorra mimo tego, że osadzona we współczesnym świecie, to czerpie z wojny wynikającej z rozpadu rodziny Di Lauro w latach 2004-2005. Przynajmniej w pierwszym sezonie i trupów było wtedy wielu.
No ja jestem na 1x09 i to co zapowiadało sie jako zajebista przyjaźń poand podziały oraz fakt że beda mieli wspólny binzes - cygan, blondyn i ten kolo przerodziło sie w tragedię ten ich sypnął , Ci go chca teraz zayebać , ten wyznaje że jest padałem tamten go unika. No ja nie wiem co musiało by sie wydarzyć zeby ta trójka do siebie wróciła. To chyba koniec przyjaźni z plakatów ? :P