Alan czuje się rozdarty, ponieważ nie wie czy spędzić Boże Narodzenie z Edie czy w towarzystwie Zorna obchodzić Grafelnik, zephyriańskie święto zemsty. Wkrótce jednak zdaje sobie sprawę, że dzięki zaistniałej sytuacji, może napędzić rodziców na siebie, by wyłudzić od nich lepsze prezenty.