Ładne krajobrazy, dobra rola Emmy Colberti.
Ale transwestyta i prostytutka jako ratujący francuskie sieroty kompletnie niewarygodni.
Propaganda środowisk LGBT jako rzekomo przyjaznych rodzinie.
Nieważne, już wiem. Odc. 4. Miałem sobie przypomnieć języka, ale walić to. Wszędzie wtrynią tych dewiantów...
Zgadzam się.Klimatyczna mieścina (chyba bardzo mała) fajne widoki i ciekawi aktorzy.Tylko jakim cudem w takiej mieścinie są transwestyci,pederaści,prostytytki,striptizerki,ba nawet swingersi i burdel klub?!Do tego brat bratu posuwa żonę brat siostrę itp... Jak dla mnie prowokacja nawet patrząc na to że to francuski film-a wiadomo tam dużo możliwe jednak to nie Paryż a zadupie!
to nie polska cebulaki ktore nie wyjechaly za granicę województwa a co dopiero kraju nie zrozumieją
Daruj sobie tą napinkę.Rozumiem że sama jesteś prostytutką stąd "przygody" na francuskim zadupiu są normą dla ciebie.
ogarnij sie, to jest na płd francji, a burdel mozesz spotkac w 15tysiecznym miasteczku na podkarpaciu